Pamiętam jak ten szpital był kiedyś jeszcze czynny
Kostnica też jest chyba. Więcej zdjęć!
btw: kiedyś przechodziłem w nocy obok tego szpitala od strony parku tą taką ścieżką i ciągle coś pukało w szybę, to był najdłuższy bieg mojego życia...
Następnym razem jak się wybierzemy, to zmierzamy w strone katakumb, kostnicy. Więc też na pewno nowy temacik będzie założony.
Da...........us
2013-11-11, 21:54
@Garulec, było to sprawdzić, a może udałby Ci się na własnej skórze przekonać, że duchy istnieją! Już byś nie musiał lękać się śmierci, bo miałbyś dowody, że po niej coś jest!
PA...........SM
2013-11-12, 00:56
To chyba psychiatryk Kiedy w nim leżałeś pajacu kolorowy ???
Znałem kiedyś kilku takich co się bawili w takie rzeczy. Zresztą nie tylko w takie. Oni ogólnie się bawili. Wszyscy się bawią. Przynajmniej co piątek. Tylko ja w domu garuje...