Rozgrzeszającym takie zachowania mam do powiedzenia: ch*j WAM W DUPĘ. Dlaczego ośmielam się na takie ostre słowa? To komplement! Jak rozumiecie gościa co daje się dymać to znaczy, że sami macie taką mentalność. Lubicie być dymani.
Kumpel mi opowiedział historyjkę z zakładu pracy gdzie młodzi biali murzyni wyrabiali coraz większe normy bo dostawali za to premie. Po kilkunastu miesiącach okazało się, że skoro potrafią tak zapie**alać to znaczy, że trzeba normy podnieść. Efekt - zarabiają mniej a zapie**alają 3 razy bardziej. Nie namawiam nikogo do strajku włoskiego i opie**alania się ale są granice normalności. Przez to, że kiedyś Wiesiek czy Stefan zapie**alali, łamali przepisy, wyprzedzali na trzeciego teraz wszyscy tak mają zapie**alać?! NIE k***A bo ktoś może zginąć...