Sytuacja autentyczna, dzisiejsze słowa wikarego z mej parafii:
"Drodzy parafianie! Zbliża się WOŚP, a więc z tej okazji chciałbym Was uświadomić na temat pana Owsiaka, który to jest niewierzący, niereligijny, należy do sekty Hari Kriszna, pieniądze nie idą w całości na dzieci, lecz też na sektę, i Woodstock! A tam jest alkohol i narkotyki! Ja to wszystko wiem, bo w internecie czytałem! Poza tym zapamiętajcie parafianie, że do Hari Kriszna należą kompletnie łysi ludzie, nasz pan organista jest łysy, ale to akurat w porządku człowiek ...."
może i fake może i ksiądz nie nazbyt na topie, ale podzielam jego opinie w jednej kwestii.
Na Owsika nie daję. Wolę dorzucić menelowi na butelkę, albo bidulom na ulicy.
Owsik to sprzedany ciul
Słabi z was sadyści jak rzucacie na WOŚP... Tyle więcej kalek by zmarło w jakichś śmiesznych okolicznościach, gdyby nie ona. Nie takie ma być podejście "prawdziwego sadysty"?