Co się dziwić, ludzie nienawykłe do śniegu, jak samochód zaczyna jechać bokiem to hamulec w podłoge i skręcić koła do oporu i na sto procent się zatrzyma - na latarnii albo na innym samochodzie
Nie chce się tutaj wymądrzac bo świetnym kierowcą nie jestem ale zamiast wciskac pedał hamulca do końca i sunąc "przed siebie" zarówno ten audicą jak i pługiem mogli wyjśc z tego omijając te auta.
ps. nie mam "c" z kreską... wina programu od karty graficznej
Bo k***a piaskarki k***a dopiero po fakcie puszczają, to jest właśnie k***a polska:) zamiast przed śniegiem, to nie ch*j po śniegu jak już najebie 5 ton.