... bo nie po to dopłacałem 300zł za wniesienie na posesję
No i co? Da się? Da się. Zadzwonił do firmy i kierownik mu powiedział aby poszukał lokalnych i im zapłacił stówę za wniesienie tego za bramę.
Bo to jest Norwegia, w tle słychać.
Tutaj poszło to w jakimś dziwnym kierunku, jako kurierzy, pocztowcy z paczkami, ratownicy na karetkach - same kobiety.
Tak jakby za daleko poszli z tym równouprawnieniem, nie ma równowagi tylko dominacja kobiet ale o dziwo nie w zawodach faktycznie ciężkich fizycznie. Koszenie trawników - prawie same panie ale już na morzu, w budownictwie zostali faceci.
Jakbyś sam poszukał tych lokalnych co za stówkę by ci wnieśli to byś był do przodu dwie stówki a tak jesteś trzy stówki w plecy
da się? a no da się!