A ja mam takie pytanie, do ludzi co z branżą mieli coś wspólnego: Jak wyglądają zarobki konwojentów hajsu?

To jest właśnie Polska i polskie podejście. Kto może troche zarobić kosztem drugiego po prostu to robi.
Dopóki nie weźmiemy się za ogolnokrajowy strajk albo wojne domową dopóty ten kraj będzie padał. Nie ma na kogo głosować, nie ma praktycznie demokracji, zarabia sie ch****o a od ch***wej pensji są jeszcze podatki i składki na zus i nfz. Za tą gównianą pensje trzeba kupić paliwo do samochodu do którego naliczana jest wzieta z kosmosu akcyza. Przez koszty zatrudnienia pracownika nikt nie chce nikogo zatrudnić albo zatrudnia za załosne pieniądze. Ale kogo to obchodzi w rządzie skoro oni się nachapią, nabiorą łapówek i narobią kontaktów. Żyjemy w kraju bezprawia rządzonym przez bande nierobów ( warto sobie czasem właczyć obrady sejmu jaki tam mają zapierdziel) i samolubnych złodziei.

Tuska powinno się postawić przed sądem za niespełnienie obietnic wyborczych. A tak pewnie sobie pomyslał a pościemniam im to zagłosują i bedzie cacy, zarobie troche szmalu i będzie cacy.
To kłamca złodziej i mający wszystko w piź**ie niekompetentny matoł, którego gdyby nie chronił BOR pewnie miałby już wyroki śmierci u połowy ludzi w tym kraju ( jak nie lepiej).

Ja już nie mam nadziei, że cokolwiek się poprawi. Jesteśmy dz**ką europy i tak zostanie dopoki nie zostaniemy wyssani do cna. Dlatego mam zamiar wyjechać z tego kraju i patrzeć jak ta dz**ka się dalej stacza.
Dziękuje dobranoc.

Powiem w miarę krótko bez rozpisywania się na parę stron. Sam pracowałem w ochronie przez dwa lata dorywczo, bo jestem studentem. Stawka 6,5zł na obiekt to bardzo dobra płaca, zdarza sie, że płacą 4,5zł na godzinę, więc nie jest najgorzej. Na imprezach w szczególności jest 10zł w porywach do 12. Nie jest to praca na etat, bo tak szczerze nie da się utrzymać za takie pieniądze jeżeli w Warszawie sam pokój na miesiąc kosztuje minimum 600zł Pracuje się po dwa etaty i tak już będzie, nic tego nie zmieni. Prawda jest taka, że praca ochroniarza jest gówno warta tak samo jak praca na kasie. Jedynym wyjściem żeby uniknąć takie traktowania to nie zaczynać tam pracy, a jak się zacznie to jak najszybciej uciekać.

Chyba kolumbijski pesos...

Nie każdy pracuje na kasie w mcdonaldzie jak ty.

kurcze, ja mam znajomego ktory jest orchoniarzem i całkiem dobrze zarabia. Mieszka w luksusowych apartamentach i na wakacje go stać.
.
.
..
.
.
.
.
może dodam szczegół że ochrania statki i platformy wiertnicze od somalisjkich piratów. Na akcje lata wraz z ekipa smigłowcem i są uzbrojeni po zęby w broń maszynową i inne.
No ale ochroniarz a ochroniarz to róznica....

po pierwsze to zwykli ludzie zarabiający najniższą budują ten kraj

A Tusk go niszczy...