18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Obozy w Korei Północnej

rupan • 2013-10-22, 18:20
Poniżej kilka ilustracji przedstawiających życie codzienne Koreańczyków, którzy mieli niefart podpaść grubawemu pokurczowi i znaleźć się w obozie pracy.



Poniżej kolejna kara dla ciężarnej. Inni więźniowie mają tak długo skakać po tej kłodzie aż poroni:




Podobno w obozach niemalże nie ma szczurów, bo jest to jedyne mięso na jakie mogą liczyć skazańcy.


Trochę o samych obozach. Na terenie Korei Północnej jest ich 5 i w każdym znajduje się od 150 do 200 tys. więźniów. Większość z nich nawet nie wie dlaczego tam trafiła.
Tu zdjęcie satelitarne jednego z obozów:


Ogólnie to dziwie się, że wszyscy mają za złe Zachodowi za brak reakcji na istnienie nazistowskich obozów zagłady a mimo tego,
że obecnie to samo dzieje się w Korei to wszyscy mają to w dupie.
Ok, może mają tam milionową armię i jakieś bomby atomowe i mimo wszystko pokurcz i te stare dziady, które nim sterują są groźni dla świata, ale nie wierzę, że nie ma wyspecjalizowanych jednostek, które byłyby w stanie po cichu czegoś z tym robić. Skoro Chiny ani Korea Południowa ani Japonia nie chcą uchodźców z KP, to chyba w ich interesie jest, żeby wprowadzić tam jakiś ład.

Ogólnie, chyba jedynie co można teraz robić to dawać kasę na organizacje, które pomagają Koreańczykom uciekać i osiedlać się w prawie normalnych krajach takich jak USA, bo jak sami uciekną i trafią do Chin, to i tak facetów odeślą a kobiety do burdelu...

Sam jak mogę, to coś tam przekazuję. Podobno za $2500 można bezpiecznie przetransportować do USA jedną osobę. Pewnie z tego najwięcej idzie na łapówki...

Źródło ilustracji: izifunny

tepad.no

2013-10-22, 21:54
Spokojnie spokojnie. Skad wiecie jakie jest prawdziwe zrodlo tych rysunkow? izzyfun? jakis blogger? wywiad USA? Prawda jest taka, ze jutro moge narysowac jak wyrywaja wiezniom jezyki, napisac pod tym po koreansku ze to zupa pomidorowa z makaronem + dowolne angielskie tlumaczenie i wrzucic do internetu jako 'obrazki rysowane przez przesladowanych koreanczykow'....

bloodwar

2013-10-22, 21:55
Prawda jest taka, że o tych "morderczych obozach pracy" mówi się od końca lat 70tych, gdyby choć 1% z tego co się mówi było prawdą, to już dawno by nikogo w KP (poza strażnikami, wojskiem i partyjniakami) nie było, przecież niemożliwe jest żeby ginęło tam tyle ludzi, żeby tak wiele było więzionych "za nic" a mimo to wciąż byli ludzie któzy normalnie pracują, chodzą na studia, żenią się, płodzą dzieci etc.

xts

2013-10-22, 21:56
ja sobie kiedyś skakałem po korei na google earth i takie coś znalazłem



baraczki i tory są jak w oświęcimiu więc może się tam dziać jakiś zły dotyk ;-)

Maślanek

2013-10-22, 22:01
Cytat:

Ogólnie to dziwie się, że wszyscy mają za złe Zachodowi za brak reakcji na istnienie nazistowskich obozów zagłady a mimo tego, że obecnie to samo dzieje się w Korei to wszyscy mają to w dupie.

Bo widzisz, dobremu wujkowi z USA to się nie opłaca, nie ma ropy, więc na cholerę to komu? Więźniów traktuje się tam jak w Auschwitz, ludzie o tym wiedzą a mimo to nie reagują, może gdyby ten kurdupel znalazł bogate złoża ropy naftowej, to amerykanie już byliby w drodze "żeby uwolnić biednych koreańczyków", oczywiście ropę zabierając tylko przy okazji, nie? Żyjemy w świecie, w którym liczy się ubicie jak najlepszego biznesu.

Tupolew18

2013-10-22, 22:01
Gdyby tam ogromne pola naftowe były to Hameryka zaraz by wysłała "misję pokojową" no Kimdzonglandii i po sprawie :D

KMD

2013-10-22, 22:02
Gościu, jebło Cię, że wpłacasz własny, ciężko zaro-k***a-biony hajs, żeby jakaś skośnooka p*zda pojechała z najgorszego do najlepszego kraju na świecie?
Już lepiej kup sobie za to narkotyki.

Suub

2013-10-22, 22:02
Obozy są i nie ma co się oszukiwać. Kiedyś czytałem gdzieś w necie conieco o tym czemu stan rzeczy w Korei jest taki, a nie inny. Otóż koncerny farmaceutyczne traktują te obozy jako poligony doświadczalne. Wódz Kim bierze za to grubą kasę, a że kraj jest zamknięty i nie ma komu opowiadać za bardzo co się dzieje w takich obozach to i opinia publiczna nic nie wie. Podobna sytuacja jest ponoć w Afryce. Ile w tym prawdy to nie wiem i raczej nie da się tego zweryfikować. Ot taka teoria.

quartz75

2013-10-22, 22:17
Zachód miał w dupie prawie 5 lat wojny w Europie a ty się dziwisz? Zachód miał w dupie rzeź w byłej Jugosławii a ty się dziwisz? Zachód nie ma czegoś w dupie tylko wtedy, kiedy nie może mieć z tego kasy. Ewentualnie może się wpie**olić do kraju, którego nikt nie będzie bronił a samo zwycięstwo militarne jest łatwe. Na serio jesteś tak naiwny, myślisz o USA i NATO jako o strażnikach pokoju, praworządności na świecie?

km1991

2013-10-22, 22:23
Ciekawe kiedy będzie opcja street view z korei północnej :D

Lordzik92

2013-10-22, 22:40
Korei nikt nie zaatakuje, bo sytuacja polityczna i ekonomiczna na swiecie jest bardzo ch*jowa. Krach w USA to kwestia juz nie dziesiecioleci a lat. Ekonomiczny potop, zbliza sie nieuchronnie i wielki krach z ubieglego wieku, wydaje sie niczym w porownaniu z tym co nas czeka. Upadek ameryki i jej podzial na wiele stanow to tylko kwestia czasu. Wraz z amerykanskim titanikiem poleci UE wywolujac swiatowy kryzys. W tak niefortunnej sytuacji, nikt niechcialby jeszcze wojny z Korea, ktorej pozycja diametralnie wzroscie, gdyz jest to jeden z nielicznych krajow, jak nie jedydy ktory nieodczuje skutkow kryzysu. Gdyz jej gospodarczo-polityczne mury okaza sie skuteczna zapora na fale krachu. Reasumujac za pare lat spotka nas taka bieda, ze obozy w Korei, beda traktowane jak wyjazd na zmywak do Anglii...

icek Berg

2013-10-22, 22:42
2.500 dolarów usd powiadasz ?

Sadole robimy jakąś zrzutkę ?


rupan

2013-10-22, 22:55
[quote= "quartz75"] Zachód miał w dupie prawie 5 lat wojny w Europie a ty się dziwisz? [/quote]

Właśnie o tym mówię. Dziwie się, że mają wszystko w dupie. Ale nie tylko rządy. Zwykli ludzie też. Mamy za złe, że gdy nasi Rodacy ginęli w Oświęcimiu Francuzi w tym czasie zastanawiali się jaka bułeczka będzie pasowała do kawki a teraz robimy to samo.

Cieszy mnie tylko, że to się powoli zmienia. Zwykli ludzie mają coraz większą siłę, mogą się łatwo organizować w grupy i coś zdziałać. Nie można pozwolić sobie na obojętność, bo nas też mogą w każdej chwili otoczyć murem i odciąć internet.

Powinniśmy wykorzystywać to, że możemy coś robić i nasz głos coraz bardziej się liczy.

@ icek Berg

Ha,ha. 2.500... Ale może do Polski byłoby taniej ;D
Jakby co można zamawiać tu:

http://libertyinnorthkorea.org/


Da...........us

2013-10-22, 22:58
Powinni tam zrzucić bombę atomową.

las84500

2013-10-22, 23:01
Zacznijmy od tego, że należy dzielić co najmniej przez 2 "rewelacje" dochodzące z Korei Północnej. Wcale nie twierdzę, że jest to kraj mlekiem i miodem płynący. Skłaniam się ku stwierdzeniu, że jest to bardziej zradykalizowany odpowiednik NRD. Ichnia propaganda karmi ich obywateli przejaskrawionymi informacjami o tym jaki to nasz świat jest obrzydliwy, zepsuty i paskudny (jakby zresztą nie był), więc dlaczego nasza propaganda ścierwomediów miałaby tego nie robić? Rzucę parę przykładów.

- Korea Północna nie uznała Izraela za kraj i głośno potępia traktowanie wygnanych Palestyńczyków.
- Wspomaga zaawansowaną technologią wojskową kraje arabskie, które są na liście wrogów Izraela
- W 2007 Izraelskie lotnictwo zbombardowało syryjskie laboratorium wojskowe zabijając 10 koreańskich naukowców
- Zatopienie torpedą południowo koreańskiego statku w 2010 roku, co o mało nie wywołało konfliktu wojennego pomiędzy obiema Koreami, było operacją fałszywej flagi Izraela, który posiada niemieckie super-nowoczesne łodzie podwodne. Południowo koreańskie śledztwo wykazało, że torpeda była właśnie produkcji niemieckiej!
- Syjonistyczny Hollywood promuje wojnę z Północną Koreą już od kilku lat. Np. film „Czerwony Świt”, który zrealizowano w 2010, a wypuszczono w 2012, opisuje totalnie absurdalną inwazję Korei Północnej na USA.

W czyich rękach znajdują się ogólnoświatowe media nie muszę chyba przypominać.

Hrodgar

2013-10-22, 23:08
[quote="rupan"]
SethNecromancer napisał/a:

nikomu się nie opłaca ruszanie tego grajdołka. [/quote

Nikt nie każe się tymi ludźmi zajmować. To nie jest tak, że po obaleniu reżimu 25 mln. Koreańczyków wyjechałoby w świat albo czekało aż ktoś ich utrzyma. Teraz nikt ich nie utrzymuje, to oni utrzymują milionową armię Kima.



Po obaleniu władz Korei Północnej, ten kraj będzie chciał przyłączyć się do Korei Południowej. Niebo będzie musiało spotkać się z ziemią, podobną sytuację mieliśmy i mamy za Odrą, gdy NDR i RFN się połączyły, do dzisiaj zachód dopłaca do wschodniej części kraju, a ludzie ze wschodu Niemiec przeprowadzają się do zachodu. należy pamiętać że Socjalistyczne Niemcy były wizytówką komuchów z Moskwy, więc było w nie pompowane sporo kasy. Pomyśl sobie jak by wygadała analogiczna sytuacja z oboma Koreami.

ment200 napisał/a:

To pokazuje tylko p*zdowatośc tego narodku. Jeszcze większą jak nasza. Jakaś mała grupa społeczna trzyma to wszystko za morde, ale jakby sie zbuntowali i "kupą, panowie" to nie by łoby przebacz. Tak samo w obozach. Ja wiem że głodni, że torturowani, ale na pewno nie przypada wiecej jak 1 strażnik na 10 więźniów, wiec nawet jakby chcieli to by ich tam pozjadali. Je śli sie nie uda to, chyba lepiej zginać od jednej kuli, ew. rozjechanym przez jakikolwiek pojazd wojskowy niż cieprpieć pierdyliard lat głód, tortury i wyzucie z wszelkiego człowieczeństwa.


A w 1945 po wyj***niu stamtad Japończyków to myslisz ze co było?



Chcesz aby ludzie, którzy ledwo żyją, ważą po 30-40 kilo, podnieśli bunt przeciwko młodym, silnym i zdrowym oraz dobrze odżywionym strażnikom, którzy posiadają ręczną broń maszynową oraz dogodne pozycje obronne?

KebabRemover napisał/a:

Kto się k***a r*cha i zachodzi w ciążę w obozie pracy? Co za ludzie, ja nie wiem...



Po pierwsze, to gwałty, a po drugie to do tych obozów pracy, trafiają całe rodziny, wybacz, ale w niemieckich obozach koncentracyjnych też dochodziło do ciąż, mimo osobnych obozów dla kobiet i mężczyzny.

bloodwar napisał/a:

Prawda jest taka, że o tych "morderczych obozach pracy" mówi się od końca lat 70tych, gdyby choć 1% z tego co się mówi było prawdą, to już dawno by nikogo w KP (poza strażnikami, wojskiem i partyjniakami) nie było, przecież niemożliwe jest żeby ginęło tam tyle ludzi, żeby tak wiele było więzionych "za nic" a mimo to wciąż byli ludzie któzy normalnie pracują, chodzą na studia, żenią się, płodzą dzieci etc.



O Niemieckich obozach zagłady tez mówiono że to bajka, nawet raporty i zdjęcia lotnicze nie przekonały zachodnich aliantów, dopiero wkroczenie wojsk aliantów i komunistów otworzyło im oczy.