No i ch*j wie co nam będę wstrzykiwać (np HIV, albo marihuanę).
Może zanim będziesz siał farmazony k***a, to zapoznaj się z propozycją nowelizacji jak i z ustawą, do której będą wprowadzane poprawki. Jak mnie wk***ia niebotycznie taka zaj***na propaganda anty rządowców. Sam mam na nich wyj***ne. Ale sracie na taki tvn czy inne medium, a sami robicie to samo. Drwalu weź się troszkę ogarnij dorosły człowiek, a zachowuje się jak dziecko.
A, żeby wyjaśnić kwestię choroby zakaźnej i jej definicji w Ustawie to owszem brzmi ona następująco w 1 artykule (po zmianach) "choroba zakaźna - choroba wywołana przez biologiczny czynnik chorobotwórczy".
I jak debil przeczyta takie zdanie to uzna, że to przecież SPISEK k***A! I chcą nas teraz szczepić na wszystko bo tak im się uj***ło.
Tymczasem artykuł 3 tej ustawy (nie będzie zmieniany) brzmi: "Art. 3. 1. Przepisy ustawy stosuje się do zakażeń i chorób zakaźnych, których wykaz jest określony w załączniku do ustawy, oraz biologicznych czynników chorobotwórczych wywołujących te zakażenia i choroby."
Dlatego apeluję o wyj***nie tego tematu do sucharów, gdyż informacje tutaj zawarte są nieprawdziwe, a ustawa niezinterpretowana (interpretacji i to ułomnej została poddana sama nowelizacja). Won z internetowymi bzdurami.
Wam się k***a coś pomyliło pojebańcy Jakiej wy "wolności" oczekujecie. Że będziecie robić co chcecie? Od początków społeczności ludzkiej było prawo, zakazy, nakazy, ograniczenia. Bez tego zapanował by chaos i wszystko co macie poszło by się j***ć. pie**olicie o jakimś zniewoleniu, spiskach itd. To się nazywa "społeczeństwo". Macie wybór - żyć w nim i dostosować się do zasad w nim panujących, możecie sami starać się o uczestnictwo w rządzeniu, a jeli to Wam nie odpowiada nikt Wam nie broni wielcy poszukiwacze urojonej i utopijnej wolności zamieszać w lesie, jeść to co znajdziecie i wyhodujecie i wtedy będziecie jakże wolni Jaki w tym problem k***a.
Ale nie. Wy owszem krzyczycie o wolnościach, że prawo złe, że stawy złe, że wszystko atakuje Was. Ale po drogach sie jeździ, do sklepu po zakupy się śmiga, internecik, telewizja, rozrywki. Wszystko jest pod nosem. I z tego wielcy zniewoleni zrezygnować nie chcecie. Wymagacie k***a, aby wszystko było za darmo, żeby można było robić co się chce, a w zamian NIC nie dajecie. pie**olona szarańcza. Tak zachowuje się szarańcza. Wpada, wyżera wszystko i zostawia pustkę. Już widzę Wasz świat. Ten WOLNY. Bez państwa, społeczności, zasad, prawa i obowiązków. Wygryźli byście się sami. Wymordowali, rozkradli i zniszczyli wszystko.
Świat jest jaki jest i owszem można walczyć w razie niesprawiedliwości. Ale k***a doszło do tego, że NIC Wam nie pasuje. Wszystko jest skierowane przeciwko Wam. A jak już przeczytałem, że człowiek jest zniewolony bo musi PASY ZAPINAC???? To jest poważne? Jakbyś mądralo nie wiedział, pasy zapina się po to, abyś w czasie wypadku nie latał po całym samochodzie i nie pozabijał współpasażerów swoją osoba. A przy okazji moga urotować Ci zycie.
Może czas troszkę trzeźwo popatrzeć na świat w jakim żyjemy i walczyć o ważne sprawy, ale nie jak debile. Mozna to robić z głową i co najważniejsze efektywnie. A takie wpisy tylko psują ludziom młodym głowy. Bo naczyta się takich farmazonów i co gorsza zacznie postrzegać "wolność" jako "mogę robić co chcę i nikt nie będzie mi mówił co mam robić".
Tak to jest. Słabe jednostki nie potrafią sobie poradzić w danym systemie. Żyjcie dalej narzekaniem i płaczem jak to Wam źle Nie oglądam telewizji, nie czytam zarówno prawicowych jak i lewicowych mediów. Mam to w dupie. Radzę sobie wżyciu i nie narzekam. To Wasz problem, że jesteście na tyle niedouczeni, nieżyciowi i ułomni, że nie potraficie sprostać przeciwnościom. I jak to szponiasty napisał sp***alacie jak tchórze za granicę.
I jakoś nie odczuwam nad sobą żadnej kontroli. Żyję sobie spokojnie, mam tyle ile chcę, nie łapie mnie policja, nie kupuję modyfikowanej żywności. Jakoś można. To Wy macie z tym problem. I to wcale nie kwestia polityczna a kwestia Waszej wygody. Bo chcieli bycie wszystko na tacy za darmo, więc podają Wam cały ten chłam. I tylko krzyczycie co jakiś czas, że to niesprawiedliwe. ale takich krzyków nikt nie usłyszy.
A jak chcesz coś zmienić to zacznij działać. Idź kandyduj, zmień coś. Ale nie. Nie pójdziesz bo albo uważasz, że i tak nie dasz rady, albo gdy przyjdzie co do czego to będziesz się zachowywał i robił to, co wszystkie inne rządy wcześniej. Pewnie wiekszość z Was, gdyby dostała dietkę poselską i przywileje, dostała by pie**olca i nagle wszystko było by w porządku Zakłamane gówniarstwo.
Tak to jest. Słabe jednostki nie potrafią sobie poradzić w danym systemie. Żyjcie dalej narzekaniem i płaczem jak to Wam źle Nie oglądam telewizji, nie czytam zarówno prawicowych jak i lewicowych mediów. Mam to w dupie. Radzę sobie wżyciu i nie narzekam. To Wasz problem, że jesteście na tyle niedouczeni, nieżyciowi i ułomni, że nie potraficie sprostać przeciwnościom. I jak to szponiasty napisał sp***alacie jak tchórze za granicę.
I jakoś nie odczuwam nad sobą żadnej kontroli. Żyję sobie spokojnie, mam tyle ile chcę, nie łapie mnie policja, nie kupuję modyfikowanej żywności. Jakoś można. To Wy macie z tym problem. I to wcale nie kwestia polityczna a kwestia Waszej wygody. Bo chcieli bycie wszystko na tacy za darmo, więc podają Wam cały ten chłam. I tylko krzyczycie co jakiś czas, że to niesprawiedliwe. ale takich krzyków nikt nie usłyszy.
A jak chcesz coś zmienić to zacznij działać. Idź kandyduj, zmień coś. Ale nie. Nie pójdziesz bo albo uważasz, że i tak nie dasz rady, albo gdy przyjdzie co do czego to będziesz się zachowywał i robił to, co wszystkie inne rządy wcześniej. Pewnie wiekszość z Was, gdyby dostała dietkę poselską i przywileje, dostała by pie**olca i nagle wszystko było by w porządku Zakłamane gówniarstwo.
Rodzice nie wiem w jakim świecie żyjesz ale zazdroszczę bo dziura w której mieszkasz jest tak zajebiście odcięta od świata że chyba serio nie masz pojęcia co się dzieje wokół Ciebie ja tam wole szukac spisku a czemu? bo zbyt dużo już jest dowodów na to że jest inaczej a prawda którą nam podają to jakiś żarcik od taki byle ludzie łykneli jak pelikany i co łykają? no ba k***a jeszcze o więcej proszą... mało masz dowodów na to że żyjesz w kraju gdzie Ty jako obywatel się nie liczysz? jesteś jedynie słupkiem statystyką która ma generować zysk żyjesz w kraju gdzie legalnie możesz wpie**alać sól z drogi i nikt za to nie beka a sławny piekarz który oddał chleb bezdomnym dostał wch*j mandatu i musiał zamknąć firmę! żyjesz w kraju gdzie po ujawnieniu afery hazardowej ch*ja z nią zrobiono nie ma winnych wnioski są takie że nie ma wniosków żyjesz w kraju gdzie religia nie mylić z prawdziwą wiarą zrobiła obywatelom wodę z mózgu tak k***a wielką że mamy legalną mafie radio maryja która trzepie kase na debilności ludzi i ich zacofaniu żyjesz w kraju gdzie młody człowiek po studiach dostaje prace za 1200zł na miecha gdzie jego umowa jest zawierana na tydzień żyjesz w kraju gdzie pogotowie nie ruszy dupy jeśli nie powiesz że chcesz pomocy sam byłem świadkiem kiedy ch*je z erki przyjechali i stwierdzili że poszkodowany nie wyraził zgody na pomoc i odjechali zostawiając człowieka z 4cm raną ciętą głowy gdzie sam z przechodniami opatrzyliśmy go sam na własny pie**olony koszt wsadziłem człowieka do samochodu zawiozłem na pogotowie gdzie zapłaciłem za 6 szwów znieczulenie i zj***ne marudzenie chirurga 650zł! żyjesz w kraju gdzie ludzie tacy jak Lato robia sobie jawną kpine z prawa i ludzie gdzie można było go nagrać ale już nie postawić oskarżeń! żyjesz w kraju gdzie emeryci którzy pracowali całe życie dla swojego kraju dziś nie mają jak żyć ponieważ państwo zgotowało im taki sam los jak nas czeka! na koniec żyjesz w kraju gdzie można zabić każdego i powiedzieć że popełnił samobójstwo chociaż dowody wskazują na coś innego!
na koniec zadajcie sobie sami pytanie czy żyjesz w Polsce czy raczej w prywatnej enklawie gdzie jesteś jedynie niewolnikiem pomyśl zanim wsadzisz ch*ja w żonkę i zrobisz dziecko czy chcesz aby Twoje dziecko było traktowane jak bydło w własnym kraju zastanów się co jest lepsze bierne siedzenie jak miliony Polaków czy może podjąć trud i walczyć pokazać sobie sąsiadowi koledze kumpeli że nie zgadzasz się z tym gównem! mnie nauczono w woju że warto walczyć nawet jeśli masz przegrać bo to lepsze niż smierć na kolanach! dziś masz to samo Polaku klęczysz na kolanach z workiem na głowie i mówisz że w sumie nie masz zle zamiast wstać dumnie na swoje nogi i powiedzieć k***a nie! pie**olą mnie przecinki prosze mi wybaczyć taki już jestem
Tak to jest. Słabe jednostki nie potrafią sobie poradzić w danym systemie. Żyjcie dalej narzekaniem i płaczem jak to Wam źle Nie oglądam telewizji, nie czytam zarówno prawicowych jak i lewicowych mediów. Mam to w dupie. Radzę sobie wżyciu i nie narzekam. To Wasz problem, że jesteście na tyle niedouczeni, nieżyciowi i ułomni, że nie potraficie sprostać przeciwnościom. I jak to szponiasty napisał sp***alacie jak tchórze za granicę.
I jakoś nie odczuwam nad sobą żadnej kontroli. Żyję sobie spokojnie, mam tyle ile chcę, nie łapie mnie policja, nie kupuję modyfikowanej żywności. Jakoś można. To Wy macie z tym problem. I to wcale nie kwestia polityczna a kwestia Waszej wygody. Bo chcieli bycie wszystko na tacy za darmo, więc podają Wam cały ten chłam. I tylko krzyczycie co jakiś czas, że to niesprawiedliwe. ale takich krzyków nikt nie usłyszy.
A jak chcesz coś zmienić to zacznij działać. Idź kandyduj, zmień coś. Ale nie. Nie pójdziesz bo albo uważasz, że i tak nie dasz rady, albo gdy przyjdzie co do czego to będziesz się zachowywał i robił to, co wszystkie inne rządy wcześniej. Pewnie wiekszość z Was, gdyby dostała dietkę poselską i przywileje, dostała by pie**olca i nagle wszystko było by w porządku Zakłamane gówniarstwo.