18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

O tym jak strollować piratów.

Dz...........ak • 2013-04-29, 14:44
Greenheart Games to niewielkie, niezależne studio, które właśnie opublikowało swoją pecetową grę Game Dev Tycoon – sima, w którym prowadzimy własną firmę zajmującą się tworzeniem gier. Zastosowane w niej zabezpieczenia antypirackie są naprawdę niezwykle przewrotne...
Jak Greenheart Games chce sobie poradzić z problemem piractwa? Błyskotliwie. Równo z premierą gry jej twórcy opublikowali na torrentach scrackowaną przez siebie wersję, która niemal w 100% była identyczna z tą legalną. Różnił je tylko jeden element – prawdopodobieństwem tego, że stworzona w wirtualnym świecie gra zostanie spiracona.



Na forum od razu zaroiło się od postów graczy, którzy pobrali pirata, a potem nie byli w stanie rozwinąć swojego studia, bo kolejne jego produkcje, mimo że wysoko oceniane, nie sprzedawały się dobrze ze względu na nielegalny obrót.

Kaszysz

2013-04-29, 14:55
Gdyby dalej były dema gier to piractwo byłoby mniejsze :) Ja ściągam grę, sprawdzam czy działa na moim sprzęcie, oglądam czy mi się podoba. Jeżeli to nie, to po 30-60 minutach wywalam do kosza, jeżeli tak to kupuję. Gra jest produktem, i jak każdy produkt chce go obejrzeć i przetestować.

Dz...........ak

2013-04-29, 15:03
Kaszysz,
To też nie do końca tak. Plants vs Zombies, Braid, Machinaruim, Gemini Rue i Hotline Miami ruszą na dziesięcioletnim kompie o dowolnej konfiguracji, a i tak były masowo piracone.

uzbek23

2013-04-29, 15:17
Piractwo będzie zawsze, bo jest prosciej, łatwiej i przyjemniej ściągnąć z torrentów niz wydawac kilka dniowek na gre :)

Ezoteryk

2013-04-29, 15:24
I tak gry dużo zarabiają ..

Pierre d'Ollony

2013-04-29, 16:21
uzbek23 napisał/a:

Piractwo będzie zawsze, bo jest prosciej, łatwiej i przyjemniej ściągnąć z torrentów niz wydawac kilka dniowek na gre :)



Piractwa nie będzie zawsze, bo powoli wchodzimy w erę gier, gdzie część obliczeń ma miejsce na zewnętrznych serwerach, a nie na kompie (np. Diablo 3, World of Warcraft, czy ostatnio częściowo Sim City). Takich gier nie da się scrackować, chyba że ktoś ukradnie dane z serwerów (co chyba nigdy się nie zdarzyło), albo napisze się skrypty samemu, jak jest w przypadku prywatnych serwerów WoWa z masakryczną ilością bugów.

Po prostu wystarczy poczekać do czasu, aż połączenie z internetem będzie wymagane aby w ogóle obsługiwać komputer, czyli max 10 lat. Wtedy już nikt nie będzie psioczył, że gry single player wymagają połączenia z internetem. Piracką kopie gry dalej będzie można ściągnąć z neta, ale bez klucza aktywacyjnego, taka kopia będzie bezwartościowa.

~Velture

2013-04-29, 16:26
@Kaszysz
Popieram.
Sam ściągam z torrentów gry ale po to aby sprawdzić czy mi pójdzie wystarczająco płynnie (mam laptopa więc to różnie bywa pomimo spełnienia wymagań). Jeśli chodzi mi płynnie i pasuje to ją kupuje.
Dla przykładu podam ,że ostatnio ściągnąłem sobie z piratebay FarCry3, Assasins Creed 3 oraz Skyrima. Dwie pierwsze chodziły mi płynnie i fajnie się grało. Kupiłem na allegro oryginalne gry sobie. Obie na UbiPlay działają mi po wpisaniu cd-keya. Skyrim miał strasznie mało fps'ów więc go skasowałem i nie kupiłem.

Jakbym miał dostępne demka tych gier to bym nie ściągał piratów tylko demko i przetestował czy chce kupić czy nie.

Kiedyś demka to był standard. Każda gra miała wersje demo. Teraz tego nie ma.

MówMiAndrzej

2013-04-29, 17:09
Akurat niezależnym studiom w większości wypadków na kasie nie zależy. Np. twórca Hotline Miami i tak dalej. Dlatego niech nie płaczą. Ja ostatnio wolę popykać w gry robione przez małe studia bo są o wiele lepsze i ciekawsze niż od wielkich firm bo robią chłam i tandetę.

Re...........ms

2013-04-29, 17:12
podoba mi się jak dosłownie wszystko ląduje na sadolu.. czytam te newsu i oglądam filmiki w necie a potem widzę wszystko na sadolu jeszcze tego samego dnia.

MCL

2013-04-29, 18:30
Była kiedyś gra o tej samej tematyce. Software Tycoon. Całkiem przyjemna prosta strategia ekonomiczna, kto lubi takie gry, jak ja, pewnie zna ją i był wniebowzięty. A o tej grze pierwsze słyszę, ale gdybym wiedział, że taka istnieje, kupiłbym na Steamie czym prędzej. Wniosek? Powinni się skupić k***a na marketingu, nie na tym, żeby uprzykrzyć życie tym, którzy chcą ściągnąć i sprawdzić w co się gra. Popieram stanowiska powyżej, Ściągam by sprawdzić grę, jak się podoba to do sklepu. Jak nie to sorry, ale nikt na mnie nie zarobi. To samo z muzyką, chociaż tu jest łatwiej, wystarczy wklepać w Youtubie dany utwór.

Templariusz Mariusz

2013-04-29, 18:33
Odpowiedź na pytanie dlaczego dzisiejsze gry są tak spłycone i mało grywalne: bo zrobili z tego j***ny przemysł! Liczy się przede wszystkim kasa kasa kasa kasa. h*j że gra nudna, mało oryginalna, robiona na odjeb się: w preorderze na steamie i tak leszcze kupią. A zanim wypuścimy ostatnie z 12 DLC 20$/sztuka, wyklepiemy kolejny szajs i tak w koło macieju...

Dz...........ak

2013-04-29, 18:34
MCL,
Gierkę stworzyło dwóch braci, Daniel i Patrick. Co do marketingu - obrali najlepszą z możliwych dróg. Dając pstryczka piratom sprawili, że o ich grze piszą teraz wszyscy. Nawet na Sadistica trafili. ;)

Suguru

2013-04-29, 18:35
Lista takich zabezpieczen jest cholernie dluga. Pamietam, ze w jednej grze typu Hidden Objects nie mozna bylo znalezc jednego przedmiotu i forum zostalo zasypane przez piratow. Nie popieram dzisiejszego rynku growego, bo jest nastawiony na kase, a w zamian dostajemy produkcje beta z bugami, ktore MOZE dopiero po premierze zostaja naprawiane. Brak dem zabija rynek, a "piraci" na ktorych tak strasznie narzekaja tworcy, to niejednokrotnie ich klienci, ktorzy przejechali sie na ich pazernosci i, po prostu, gownianych grach.

Nihil

2013-04-29, 18:38
I dobrze tak piratom, mają demko :D Gorzej, bo jak się już pokapowali wszyscy to zaraz wyjdzie normalny crack.

Taka sytuacja była też z Black and White 2 - ludzie się mnożyli, pirat za to miał 20 wieśniaków i 100 dzieci - bo przyrost wieku zablokowany :D Ew. Wiedźmiak 2

joker195 napisał/a:

I tak gry dużo zarabiają ..


Se jaja robisz, jak ktoś robi produkt za więcej pieniędzy niż ktoś chce za nie dać to normalny człowiek po prostu nie bierze. Kupisz truskawki po 12zl? Nie. To nie znaczy ze możesz kraść.

W jakimś topicu ktoś zestawił dane, że piractwo akurat pobudza sprzedaż gier, bo ludzie się pobawią i chętniej kupią co im się podoba.

Co do zabezpieczeń - Nikt nie życzy sobie, by kupić produkt a potem nie móc grać przez zj***ny DRM. Już straszenie, że UEFI może nie pozwalać na instalacje innych systemów niż Windows czy jakiś inni jest chore. Dlaczego mam płacić za sprzęt/gry do których mam ograniczony dostęp? Dlatego rynek cracków ma się dobrze i dobrze tak tym ch*jom, którzy popadli w manię antypiractwa i wprowadzają pierdyliard zabezpieczeń, tylko po to, by po 2 tyg. był crack a nie po 2-3 godzinach.
Zabezpieczenia antypirackie albo nie zadziałają, albo będą tak ingerować w osobistość użytkownika, że sprawiają nie tylko dyskomfort ale ograniczają jego swobodę (single który nie działa bez neta - SC2, nie można odsprzedać gier itp). A potem zdziwienie, że każdy równa z gównem Ubisoft za DRM z AS2, bo zamiast walić piratów to kupisz gre i ch*j, nie pograsz bo tata ci przegryzł kabel od wifi.

Dlatego jest prosta zasada - im bardziej ch*jowa gra i im więcej zabezpieczeń tym więcej piractwa. Bo nikt gówna nie kupi by pograć 2-3 godziny i dać sobie spokój, albo czekać bo serwer przepełniony.

Dlatego znaleziono lepsze sposoby na kasę: Aby poznać te sposoby kup DLC, najlepiej kup DLC który już masz na płytce (Prothean z ME3), bo tak. Ewentualnie żeby mieć bajery kup 1000 golda za jedyne 9,99.

Polandball

2013-04-29, 18:43
Pierre d'Ollony, naprawdę wierzysz w ten kit z obliczeniami gier typu SimCity, WoW czy Diablo na serwerze?
Ci ludzie kłamią w żywe oczy - każdą z tych gier można uruchomić bez neta ponieważ jedynie co przetwarzane są to pliki zapisu - resztę obliczeń wykonuje twój komputer.
Do czego to prowadzi - do absurdalnych sytuacji, gdy kupiłeś grę w dniu premiery wydając nawet 300 zł, a po prostu nie możesz jej odpalić przez brak miejsca na serwerach - bo twórca gry nie pozwala ci ją odpalić bez jego pozwolenia.
Jeśli chodzi o gry typu World of Tanks to owszem obliczenia gry są wykonywane na serwerach ale jest to gra stricte multiplayer.
Dlatego właśnie nie kupuję gier single player - bo wydawanie kasy na coś co w praktyce nie będzie nigdy należeć w pełni do mnie (takie gry jak sim city nie mogą być odsprzedane) to wyrzucanie kasy w błoto, a tym bardziej wspieranie takich praktyk finansowo..