Normalna rodzinka

prph • 2014-06-25, 08:45

Jestem głową 5 osobowej rodziny. Wiedzie nam się bardzo dobrze, jesteśmy kochającą się rodzinką. Ale jak to w normalnej rodzinie na poziomie, trafiają się też lekkie patologie

1. 6 i 4 letni syn poszli z babcią na spacer. Wracają i 6-letni ryczy. Pytam młodszego, co się stało?
- znaleźliśmy Katarzyne (kota)
- i dlatego płacze?
- bo ona nie żyje
- to na pewno nie była Katarzyna, wyglądała w ogole jak Katarzyna?
- noo prawie jak Katarzyna, tylko troche inaczej, wypadły jej zęby i flaczki i była płaska... to może nie była jednak Katarzyna

2. Pierwszy od dawna obiad, do którego wszyscy zasiadamy. Pytam młodszego (4):
- jak mija Ci dzien, wszystko dobrze?
- no tak, wszystko dobrze, ale nie bede już wiecej grał, bo mnie wk***ia ta gra.

3. Wchodzę do salonu, widzę, że młodszy na golasa stoi przy kanapie. Podchodzę, a on włączył na tablecie mrówki i zabijał je fiutkiem

Pytam czemu tak robisz? - Bo mogę

4. Innym razem wpada goły do kuchni, bierze łyżkę stołową i kładzie sobie na niej fiutka. Co robisz?! - Jest ciężki, muszę go na czymś nosić

:ok:

xts

2014-06-25, 11:41

prph napisał/a:

Każde dziecko słysząc przekleństwa w końcu spróbuje. Ważne, jak rodzic na to reaguje. Moje dzieciaki generalnie nie bluźnią, ale próbują i obserwują moją reakcję

Owszem, nazwać kota Katarzyna to głupi pomysł. Ale to nie mój kot, po za tym, problem został rozjechany, tzn rozwiązany.

ofc, pare razy moja córka powtórzyła po mnie "kuwa" to dostała ostrzeżenie rykiem i zapomniała.

Jason-X

2014-06-25, 11:48

23

Dziecko - przeklina , chodzi nago po mieszkaniu
Ojciec - nie daje dzieciom jeść, w ogóle je olewa bo robią co chcą , zapewne cały dzień przesiaduje na jakimś portalu dla zwyrodnialców w dziale HARD.

Kuratorka was odwiedza czasem? bo patologia w ch*j ...

DanJ93

2014-06-25, 12:08

3

prph napisał/a:

2. Pierwszy od dawna obiad, do którego wszyscy zasiadamy.

Jesteś pewien, że ten przecinek chciałeś tam umieścić?

pisage

2014-06-25, 12:15

6

@up
sprawdź zasady pisowni, a później pouczaj. Dobrze napisał.

DerFels

2014-06-25, 12:21

4

Domorosły chumanista...

woofer51

2014-06-25, 12:43

chwalisz się czy żalisz bo ch*jowo się czyta

Cruciator

2014-06-25, 13:00

@bziktheblue

Korepetycje z wyrywania z kontekstu brałeś w redakcji Gazety Wyborczej?

Co...........an

2014-06-25, 13:11

6

U mnie w domu się nigdy nie przeklinało. Ja nauczyłem się przeklinać dopiero jak poszedłem do szkoły, ale żeby używać takich słów w domu to musiałbym być masochistą :-D

I tak samo zamierzam swoim przyszłym dzieciom wpajać żeby takich słów nie używali, a nie się z tego śmiać i chwalić w necie.
W ogóle k***a sorry ale ten czterolatek to chyba niedorozwinięty, ale co się dziwić jak w tym wieku gapi się ciągle w tableta grając w gry falusem, zamiast rozwijać półkule.

pakozi

2014-06-25, 13:29

1

@bziktheblue

Przeczytałeś tylko pół zdania matole, to wina braku połówki mózgu?

mementomori

2014-06-25, 13:39

7

No k***a, nagle wszyscy mają dzieci co nawet bąka nie mogą puścić... Historie śmieszne i na pewno nie spowodują, że dzieci wyrosną na psycholi i gwałcicieli.

Kaskaderdx10

2014-06-25, 13:44

IOI napisał/a:

@xts
moje dziecko nie przeklina, bo my nie przeklinamy w domu.

kiedyś będzie trzeba je wypuścić z domu
wiesz o tym?

xts

2014-06-25, 13:44

1

mementomori napisał/a:

No k***a, nagle wszyscy mają dzieci co nawet bąka nie mogą puścić... Historie śmieszne i na pewno nie spowodują, że dzieci wyrosną na psycholi i gwałcicieli.

proste i logiczne ale nie dla gimbów co dopiero włosów na jajcach dostali.

maniutekxxxx

2014-06-25, 13:48

1

Saute napisał/a:

Przeklinający 4 latek - nie ma jak kochająca rodzina.

Wyślij dziecko do przedszkola a potem pisz takie komentarze, a tak w ogóle to najpierw miej to dziecko.

di...........os

2014-06-25, 14:03

Kim wy k***a jesteście, drogie gimbusy, by pouczać innych jak wychować dziecko?

Mam tu autentyczną anegdotkę:
Profesor Miodek (uczył moją starą lata temu i przez to kilka razy miałem okazję z nim się spotkać; anegdotę opowiedziała mi mamusia

) opowiada o brutalizacji języka: w domu rodziców jego wnuka (8 lat) dzwoni domofon. Odbiera Miodek. - jest k***a x (imię jego wnuka) - pyta cieniutki dziewczęcy głos. Miodek odpowiada - już k***a proszę x... Po czym wygląda z balkonu i widzi dziewczę, góra 10 lat...

prph

2014-06-25, 14:19

1

Haha, niektórzy napinają się bardziej niż linka hamująca na lotniskowcu

To moje historie, ale znam "ciekawsze" od znajomych. Będziecie mieć dzieci to zobaczycie.