przeglądając stare zdjęcia, które ilustrowały życie codzienne w miastach Ameryki Południowej, natrafiłem na fotografie przedstawiające niewolnictwo w Stanach Zjednoczonych. Zostały one wykonane pomiędzy 1860 a 1900 rokiem, w następujących stanach: Luizjana, Wirginia, Floryda.
Pod zdjęciami napisane było, iż "fotografie to magiczny portal, dzięki któremu możemy podróżować w czasie". Pomimo że brzmi to trochę dennie, jest w tym trochę racji...
Wtedy to byli prawdziwie czarni mudżiny. Teraz to jacyś tacy wy-black-li są od nieróbstwa (nie zbierają już bawełny) lub od nadwagi (im grubszy tym więcej prześwitów. Jak z czarnym balonem. Im bardziej napompowany tym jaśniejszy)
Dostał taki okazjonalnie batem i zapie**alał z uśmiechem do pracy. Teraz się uśmiecha j***ny na widok roweru do podprowadzenia. W ok. 100 ostatnich lat schrzanili taki dobry system.