bić kobietę się nie godzi. ale bardziej wk***iają tacy "obrońcy" którzy nie znają całej sytuacji,a widząc takie jak ten finały wtrącają swoje pięć groszy.
bić kobietę się nie godzi. ale bardziej wk***iają tacy "obrońcy" którzy nie znają całej sytuacji,a widząc takie jak ten finały wtrącają swoje pięć groszy.
co prawda to prawda
z drugiej strony chyba niektórzy nie mieli baby w domu i nie wiedzą, jak potrafi wk***ić (tak, wk***ić) swoim zachowaniem i gadaniem
Ciekawostka pod koniec dopiero. Taki tam spoiler.
P.S. Ale tu nie baba w domu, spokojnie było to można olać. Iść się naj***ć, przespać w hotelu...I ch*j że tępa c**a ale napie**alać słabszego to jak bycie gejem, tylko w innej formie.
Może jestem dziwny, ale dla mnie lanie kobiety(szmaty też) jest nie w porządku. Nawet jeśli to jest wyszczekana agresywna suka - można ją po prostu rzucić i się nie wk***iać, bo co zmieni takie jebniecie jej ? chwilę będzie spokojna i sytuacja się powtórzy i tak w kółko... Wiadomo, że niektórzy mają takie żony z którymi mają dziecko, mieszkanie wspólne itp. Ale mimo wszystko można się jakoś wyprowadzić/wziąć rozwód - nie jest to takie proste, ale możliwe.