18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Narkofobia w Polsce

Hugo_Nicpon • 2010-12-25, 19:26
Film majki kariny, aktywistki społecznej działajacej na polu narkotykowym. www.majakarina.pl

kocur

2010-12-25, 21:02
wystarcza statystyki, wykresiki, cyctaty z kodeksu karnego, liczby procenty i wszyscy ladnie pieknie w to uwierza :) i w p*zdu z narkotykami!

Ra...........og

2010-12-25, 21:07
kocur, różnica jest taka, ze w tej prezentacji przynajmniej podawane są wiarygodne źródła statystyk, a nad problemm warto się zastanowić. Bo chyba wszyscy wiedzą, że obecny system zapobiegania narkomani ssie pałe... :roll:

Scarlet

2010-12-25, 22:36
każdy zdrowo myślący terapeuta uzależnień przyzna, że depenalizacja byłaby najlepszym wyjściem.

BM_

2010-12-26, 00:20
Ten kraj powiela chore podejście swych ulubieńców i niedoścignionych wzorców amerykanów wszystkich do jednego worka,hurtownika o milionowym zysku i licealistę do jednej celi..to jest jak kiepska komedia ale to prawda,kocur zastanów się zanim coś palniesz...to nie chodzi tylko o ten temat...życie w takiej rzeczywistości to kpina z demokratycznego państwa,decyzja jakiegoś chorego psychopaty przekreśla życiowy start dzieciom które ktoś postanowił zamknąć ze zwykłymi kryminalistami za powiedzmy działkę speeda.Cóż,wyjście jest tylko prawo należy ZMIENIĆ!

maszynka

2010-12-26, 00:32
Ale propaganda swoje zdziałała.

Kocur jak tylko usłyszał o "narkotykach" już mu sie włączyło "zło,ćpuny i hiv".

Jest trochę ludzi którzy boją się tego słowa i automatycznie odcinają się na argumenty nawet gdyby pochodziły od samej władzy :]. A dane są do sprawdzenia.

O tym w Polsce NIE MOŻNA jakoś normalnie mówić, mamy naprawde dobry przykład tabu. Odezwij się = jesteś ćpun.

Bu...........sz

2010-12-26, 02:30
maszynka napisał/a:

Kocur jak tylko usłyszał o "narkotykach" już mu sie włączyło "zło,ćpuny i hiv".


borsukmarek napisał/a:

kocur zastanów się zanim coś palniesz...


Czy wy w ogóle zrozumieliście, co on napisał? Także wy lepiej narkotyków nie reklamujcie...

kamel1989

2010-12-26, 04:14
Boże błogosław tą kobiete:P

Prometheus_Coprophagus

2010-12-26, 05:51
Nie lubię wypowiadać się w czyimś imieniu, ale doszło do tak zwanego przegięcia pały.

maszynka napisał/a:
Cytat:

Kocur jak tylko usłyszał o "narkotykach" już mu sie włączyło "zło,ćpuny i hiv".



Gość pisze o tym, że wszyscy podchodzą zupełnie inaczej do problemu, kiedy przy okazji poda się parę cyferek i cytatów i doprawdy nie widzę w tym (odnoszącym się nie tylko do problemu narkotyków) stwierdzeniu niczego, co sugerowałoby uruchomienie wspomnianego wyżej schematu.

Abstrah*jąc, pytania we wspomnianej w nagraniu ankiecie z ch*ja chyba wyjęto. Bo od kiedy prawo ma ograniczać przyjmowanie jakichkolwiek substancji przez wspomniane jednostki bądź pomagać komukolwiek wychodzić z nałogu? Z definicji prawa jako zespołu norm zabezpieczonych legalnym wykorzystaniem przez państwo przymusu, regulujących życie społeczne, gospodarcze i polityczne nijak, k***a, wspomniane cele nie wychodzą. Albo wstawka z kosztami stosowania przepisu. Od ch*ja kasy kosztuje też nas, podatników, stosowanie art. 278 KK i 119 KW (zabór mienia) - może kradzieże też zalegalizujemy? I powtórka z ankiety - przecież mimo istnienia tego przepisu mamy złodziei, wielu było już kilkukrotnie karanych za to samo, wniosek - przepis nieskuteczny, wyj***ć go w p*zdu. Albo inaczej - hurra, rozpie**olić całe prawo, bo nie działa i jest kosztowne - prawo karne, cywilne, gospodarcze, pracy i wszystkie inne możliwe - będzie, k***a, wesoło, wiśta wio!
Powodzenia.

Krzysztov

2010-12-26, 06:58
Ja bym tyko zwrócił uwagę na jedną rzecz - Portugalia zmieniła ministerstwo sprawiedliwości na ministerstwo zdrowia, ale w Polsce to nie przejdzie ;)

cisek666

2010-12-26, 09:59
A pie**ole, będę ćpał Acodiny :P

Wlodek1988ns

2010-12-26, 10:38
Świetna prezentacja poparta źródłami fajny wrzut

tranzystor

2010-12-26, 11:00
W Polsce wystarczy wyświetlić kilka statystyk, opisać jak to cudownie gdzieś jest i już banda oszołomów krzyczy o legalizacji. Wyglądałoby to jak z Dopalaczami, niedorozwinięte gówniarstwo kozaczyłoby z tym gównej przed Policją, co wzbudzałoby jej słuszną agresję. Liczba śmierci spowodowanych zażyciem zmalała przez siedem lat z 400 do 290, ale przy tak małej różnicy w tak długim czasie trudno określić, czy spadek spowodowany był skutecznością akcji, czy polepszeniem jakości narkotyków, ewentualnie polepszeniem świadomości odbiorców. pie**olenie, kolejna droga zmiana, która prawdopodobnie jak wiele ambitnych nie sprawdziłaby się na polskim społeczeństwie.

W

2010-12-26, 11:17
tranzystor napisał/a:

Liczba śmierci spowodowanych zażyciem zmalała przez siedem lat z 400 do 290, ale przy tak małej różnicy w tak długim czasie trudno określić, czy spadek spowodowany był skutecznością akcji, czy polepszeniem jakości narkotyków, ewentualnie polepszeniem świadomości odbiorców.


polepszenie świadomości odbiorców to już spora część tego typu akcji.
a skoro liczba śmierci zmalała, a nie wzrosła, to świadczy to o braku wzrostu osób regularnie i nałogowo ćpających - znaczy legalzacja umożliwia tym, co od narkotyków nie stronią robienie tego legalnie, a ci, którzy nie próbowali, bo zakazane, wciąż nie spróbowali.

tranzystor

2010-12-26, 11:48
W napisał/a:


polepszenie świadomości odbiorców to już spora część tego typu akcji.
a skoro liczba śmierci zmalała, a nie wzrosła, to świadczy to o braku wzrostu osób regularnie i nałogowo ćpających - znaczy legalzacja umożliwia tym, co od narkotyków nie stronią robienie tego legalnie, a ci, którzy nie próbowali, bo zakazane, wciąż nie spróbowali.



Nie jest w żaden sposób potwierdzone, że liczba zgonów jest następstwem tej akcji. Jest to bardzo mała liczba, na przestrzeni wielu lat i najprawdopodobniej ma niewiele wspólnego ze zmianami. Przenoszenie do sektora medycznego w Polsce nie ma tymbardziej sensu, bo wszyscy wiemy jak służba zdrowia działa (tzn NIE działa). Kolejna fikcyjna reforma.