18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Myśliwce z II Wojny Światowej

Keegen • 2013-07-06, 16:15
Ostatnio na Sadolu pojawi się temat o odnalezieniu myśliwców na pustyni. Jednak to jest nic w porównaniu z tym:

Cytat:


Niemal ćwierć wieku temu, brytyjski farmer David Cundall, usłyszał bardzo ciekawą historię, którą opowiedziało mu kilku amerykańskich weteranów wojennych. Twierdzili oni, że w dżungli Birmy została zakopana eskadra, pochodzących wprost z fabryki myśliwców Spitfire. Według wstępnych szacunków samoloty mogą być warte ponad 350 milionów dolarów.
Przez ostatnich 15 lat Cundall wydał ponad 200 tysięcy dolarów na poszukiwania i na początku bieżącego roku rzeczywiście udało mu się odnaleźć samoloty.

Początkowo sądził, że było ich tam tylko 20, lecz po dokładniejszych poszukiwaniach okazało się, że może się tam znajdować nawet 140 maszyn. Spitfire'y zostały zakopane w oryginalnych skrzyniach, ze złożonymi skrzydłami, a wszystkie części zabezpieczono smarem oraz papierem woskowym. Zachowały się więc w idealnym stanie.
A skąd się tam wzięły? Amerykanie zakopali je zakładając, że zabiorą je później Brytyjczycy, jednak RAF nigdy nie był tym zainteresowany, więc maszyny odeszły w zapomnienie.

I tu dochodzimy do najważniejszej kwestii tego znaleziska, czyli wartości tych maszyn. Kilka lat temu, przyjaciel Cundala kupił odrestaurowanego Spitfire'a za 1,74 miliona funtów.





Zarypanie z Oneta, ale są też Angielskie media do dyspozycji

riczardson

2013-07-06, 16:24
Daj foty tych skrzyń i myśliwców to wtedy uwierzę.

sz...........an

2013-07-06, 17:00
i tak dobrze, że w birmie a nie na strychu.

bloodwar

2013-07-06, 20:03
Jak puści od razu na rynek 120 sztuk Spitfire'ów w idealnym stanie to cena rynkowa mocno spadnie, mogł nikomu nic nie mowić i co roku wystawiać na aukcję po jednej sztuce za te 1,7 bańki :-)

Wiercik102

2013-07-07, 00:26
Dajcie foty !!! tych maszyn !

CYPRIAN

2013-07-07, 09:41
jeszcze zatankowane i po złożeniu płaską 19stką skrzydeł gotowe do lotu

defk23

2013-07-07, 22:38
ch*ja tam. Szukali, szukali i w końcu ich nie znaleźli. Poszukiwania wspierał nawet premier Wielkiej Brytanii, ale i tak gówno to dało.

tranzystor

2013-07-07, 22:43
Od początku wydało mi się to podejrzane, bo czy amerykanie dali coś komuś za darmo?

mieteklub

2013-07-07, 22:57
Jasieq napisał/a:

Daj foty tych skrzyń i myśliwców to wtedy uwierzę.


Wiercik102 napisał/a:

Dajcie foty !!! tych maszyn !


CYPRIAN napisał/a:

jeszcze zatankowane i po złożeniu płaską 19stką skrzydeł gotowe do lotu


Złożyli, odlecieli, skrzynie spalili. Wszystko jasne :kawa:

oc...........an

2013-07-07, 23:01
Ja słyszałem, że cała Brytyjska ekspedycja pojechała w Birmie, ale nie znaleźli:

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rozpoczelo-sie-poszukiwanie-wojennego-skarbu,298528.html


http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/dotkliwe-fiasko-ekspedycji-nie-znaleziono-zakopanych-spitfire,300906.html


Jakieś to pie**olenie. Onet mówi, że znaleziono, a tvn24 że nie.


I TVN24 ma rację. Autor, coś poj***ne źródła masz, bo znalazł tylko drewnianą skrzynię z niewiadomą, błotnistą zawartością.

Tu wywiad, w którym mówi, że nie znalazł:
http://www.telegraph.co.uk/history/world-war-two/9880471/Burma-Spitfire-hunter-David-Cundall-vows-to-continue-search-despite-loss-of-sponsor.html


Akcje co ciekawe sponsoruje tą akcję Wargaming, które dało światu pedalskie WoT przez które pojawiła się rzesza "ekspertów" którzy twierdzą, że IS-2 i Tygrys to było gówno -_-

A co do samych myśliwców, to czytałem, że zostały przywiezione w maju 1945 w skrzyniach do Birmy i jako, że wojna skończyła się parę dni później, to zakopali je i wyjechali do Londynu świętować. Jako, że wtedy tego sprzętu było wszędzie pełno to nikt się nie martwił jakimiś Spitfire zakopanymi na pustyni. Potem przyszła Zimna Wojna i już nikt nie miał czasu na takie pierdoły jak odkopywanie starych samolotów...

Pszszemek

2013-07-07, 23:13
up@ Kto twierdzi że Tygrys to gówno? Oo

karrbon

2013-07-07, 23:26
Keegen napisał/a:


Amerykanie zakopali je zakładając, że zabiorą je później Brytyjczycy, jednak RAF nigdy nie był tym zainteresowany, więc maszyny odeszły w zapomnienie.



RAF ich nie ściągał do kraju, ponieważ koszt jaki by musieli ponieść na powrót tych maszyn do kraju, był o wiele większy, niż wyprodukowanie tej samej ilości nowych maszyn na nowo. Dlatego zakopali je w ziemi ;-)

oc...........an

2013-07-07, 23:26
Bednara113 napisał/a:

up@ Kto twierdzi że Tygrys to gówno? Oo



Konkretnych użytkowników teraz nie przytoczę, ale już na paru różnych forach spotykałem się z tekstami typu "armata D25T do IS-2 to wielkie gówno, bo wystarczało zamontować PaK 44/2 L/55 kal. 128 mm na tygrysa, żeby brać je na strzała"

Jak czytam taki syf to wiem dwie rzeczy: gnojek gra w WoT i nigdy przedtem nie miał nawet atlasu z czołgami z drugiej wojny.

Niedawno na oficjalnej stronie WoT na FB, jakaś p*zdeczka napisała, że Niemcy to amatorzy, bo powinni byli wygrać wojnę bo Leopard I bez problemu radził sobie z T-34 :facepalm:



karrbon napisał/a:



RAF ich nie ściągał do kraju, ponieważ koszt jaki by musieli ponieść na powrót tych maszyn do kraju, był o wiele większy, niż wyprodukowanie tej samej ilości nowych maszyn na nowo. Dlatego zakopali je w ziemi ;-)




Czytałem, że ta partia przybyła w maju 1945 i krótko później Niemcy skapitulowali, więc nawet nie rozpakowując zakopali je w ziemi po czym pośpiesznie się spakowali i pojechali świętować w UK zwycięstwo ;) Na dodatek tego "złomu" było tyle, że nikt i tak by się nie doliczył 30 egzemplarzy i nikomu nie zależało na 30 samolotach w czasie gdy całe setki walały się po całej europie.

TomBoy

2013-07-07, 23:27
@up
No właśnie Ci ,,eksperci" z WoT (World of Tanks, taka gierka)

Machol

2013-07-07, 23:36
WoT jako gra nie jest taki zły. Dobrze zbalansowany itd. A gówniarze będą się ośmieszać, bo są gówniarzami. Tak samo jak obejrzy sobie taki dzieciak film Rambo i potem powie że można napie**alać karabinem z jednej ręki - mając świetną celność.