Zamiast więzienia, gdzie będzie sobie żył z naszych podatków i żarł kozy z nosa z nudów, proponuję założyć mu na szyję tabliczkę z napisem "JESTEM MORDERCĄ" i codziennie pod nadzorem niech przechadza się od 8 rano do 20:00 po każdym większym mieście, moim zdaniem to odpowiednia kara, a koszt takich "spacerów" (mówię tu o nadzorze) i tak byłby niższy niż dzienne karmienie tego cepa.
"W miarę jak cywilizacja staje się bardziej kompleksowa, i w miarę jak potrzeba niewidzialnego rządu jest coraz bardziej demonstrowana, wynajdywane i projektowane są środki techniczne, za pomocą których społeczeństwo ma być uciskane. Dzięki prasie, telefonii, telegrafii, radiofonii, idee mogą rozprzestrzeniać się gwałtownie, a nawet natychmiastowo (...) Świadoma i inteligentna manipulacja zorganizowanych przyzwyczajeń i opinii mas jest ważnym elementem demokratycznego społeczeństwa. Ci, którzy manipulują tym niewidzialnym mechanizmem społeczeństwa stanowią niewidzialny rząd, który jest prawdziwą siłą rządzącą (...) Jesteśmy rządzeni, nasze umysły są modelowane, nasze gusta formowane, idee tworzone na podstawie sugestii, w większości przez ludzi, o których nigdy nie słyszeliśmy (...) Niemal w każdym akcie naszego codziennego życia, zarówno w sferze polityki jak i biznesu, nasze zachowania społeczne i myślenie etyczne jest zdominowane przez stosunkowo niewielką liczbę ludzi, którzy rozumieją procesy mentalne i społeczne wzorce mas. Oni pociągają za sznurki kontrolujące umysł społeczny, dopinają stare społeczne siły i wymyślają nowe sposoby, aby przejąć kontrolę nad światem."
Edward Bernays, Zarząd Telewizji CBS, Doradca Prezydenta USA Woodrowa Wilsona, Królewski Instytut Spraw Międzynarodowych (Chatham House), Rada Stosunków Zagranicznych (CFR), "Propaganda".(P)
Bo w tym zażydzonym kraju , obywatel jest tylko ścierwem maszyną do zapełniania ich kieszeni , a pieniądz złoto to jest to od czego sk***ysynom świecą oczy
Tylko, że to maksymalny wymiar. Porównanie takie to głupota. Pijak kierowca dostanie te 15, a fałszerze zawias rok na dwa. Podniecacie się maksymalnym wymiarem jak jelenie na rykowisku a to ch*j znaczy. 25 lat za fałszywki jest dla mafiozów może. 15 lat dla pijaka wynika z kwalifikacji czynu - nieumyślne spowodowanie śmierci. Można mieć pretensje do prokuratora co najwyżej. Albo łykać jak pelikan co dziennikarzyny skrobią. Im chodzi właśnie o taką podnietę dla jeleni. Dyskutujcie jak zapadną prawomocne wyroki.
Jakby za fałszowanie pieniędzy było max 2 lata to nadrukowałbym 100 miliardów, wepchnął w rynek i zdestabilizował całe państwo a wszyscy pomarlibyście z głodu, albo stracili oszczędności całego życia przez inflację.
Tak więc tak - jest to gorsza rzecz niż zabicie człowieka.
Zauważcie jedno - w obu przypadkach zastosowano medialne "GROZI DO". Fałszerzom grozi do 25 lat, ale dostaną pewnie zawiasy albo parę lat max. Gość zabił policjanta i dzieci z premedytacją więc może się szykować do ostrego wpie**olu przez 15 lat w więzieniu.
Ale łykajcie dalej te medialne hasła jak Grodzki spermę i narzekajcie na kraj...
Fałszujesz pieniądze - szkodzisz całej Polsce. Zabijasz kogoś - szkodzisz tylko jemu.
Rozumiem ze jakby nacpany i naj***ny idiota rozjechal ci starych, w trakcie spaceru, to absolutnie by ci to nie zaszkodzilo? Zglos sie moze na badania.
Ale fałszowanie pieniędzy to zagrożenie dla całego kraju to jedna sprawa, a druga to taka, że to nie jest kara tylko ZAGROŻENIE karą. Więc morderca pewnie dostanie 12 albo 15, a fałszerze do 5 albo w zawiasach.