Ale ta p*zda w 1:18 sk***ysyńsko się zachowała , wj***ła się kobietę z dzieckiem , po czym wsiadła na rower odjeżdżając jakby nigdy nic się nie stało... o_O
Jeżdżę na rowerze własciwie codziennie po moim mieście Toruniu. Staram się jeździc przepisowo i bezpiecznie, aczkolwiek jeżdżę, dość szybko i sprawnie. Parę dni temu przjeżdzając przez pasy (tak wiem, rower się prowadzi, ale ja wole przejechać) byłbym świadkiem materiału na harda. Wykorzystując moment luki między autami, ruszyłem, po drugiej stronie pasów, czekało dwóch rowerzystów, postanowili też ruszyć, ale zrobili to nieco wolniej ode mnie i jechali w drugą strone, a lewym pasem jechał TIR, jak tylko ruszałem, bylem pewien, ze nie zdoła wyhamowac i ich przepuścic. Tamci cykliści byli chyba pewni, ze się zatrzyma, ale po chwili znaleźli się w martwym punkcie TIRowca. Kierowca minął ich w odległości może jednego metra, w dwóch gości staneło jak wrytych na środku jezdni. Z pewnośćią kierowca TIRa nawet nie poczułby, że ich ze sobą zabrał.. Na rowerze też trzeba myśleć i przewidywać.
Ten kawałek z soundtracku z Requiem dla Snu to bez-k***a-względnie najpopularniejsza piosenka na youtube'ie. Oficjalnych remixów i nieoficjalnych przeróbek trochę już było. To jest jeden z nich. No chyba że ktoś stworzył sobie piosenkę opartą w 90% na Requiem i nazwał ją po swojemu. Wtedy niedobry z takiego kogoś muzyk
a ja kiedyś popie**alałem sobie drogą rowerową, obok stanęła (jak się okazało za chwilę) blondyna w swojej małej yarisce, akurat jak przejeżdzałem to szmata drzwi otworzyła, tak przyk***iłem, że mordą po tym asfalcie z 2m frunałem. Głupia p*zda.