Banki zarabiają na wszystkim - na opłatach za konta, karty debetowe i kredytowe, kredytach odnawialnych, ubezpieczeniach,funduszach inwestycyjnych,hipotekach i pozyczkach gotówkowych itd.
Dają mały procent na lokatach a biorą duży przy pożyczkach gotówkowych. To tak w skrócie. (że tak ośmieliłem się poprawić twój błąd)
Największa część zysków banków to obrót gotówki, nie ściąganie opłat za konta (zresztą większość kont jest darmowych). Kredyty są tylko częścią zarobków banków.
Wyprowadzę cię z błędu bank może się tylko domyślić że w sklepie spożywczym kupiłeś żywność ale k***a w takim "oszął lub kerfurze" a są to spożywczaki możesz kupić TV lodówkę oraz opony do auta a bank będzie uważał to za zakupy które zrobiłeś w spożywczym.
Mało tego na stacji benzynowej płacąc kartą nie musisz kupować benzyny a tylko wódę piwsko napoje węgiel do grilla i bank za ch*ja nie zgadnie bo nie ma takiej informacji terminal do płatności nie przesyła danych za co płacisz a tylko ile.