18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mike Tyson vs Andrew Golota

Sn...........ol • 2013-12-23, 08:54



Witam prezentuje walkę, którą większość widziała lub o której słyszała. Polecam ostatnie minuty filmu, trochę żal bo czekało się do rana, a Andrew odj***ł maniane. Potem jego trener od niego odszedł z tego co pamiętam. Chociaż trochę się nie dziwie bo Mike by go chyba zaj***ł :)

:mikolaj:

Trzyszcz

2013-12-23, 14:07
Uwielbiam gości co mają jakiegoś 1 ulubionego sportowca w danej dziedzinie sportu a reszta to średniaki. TO jak ten ktoś jedyny może być super skoro reszta to były średniaki? Ze średniakami wygrać nie sztuka.
Nie ma to jak cisnąć po ludziach, którzy są w czymś na tyle dobrzy, że znajdują się w ścisłej światowej czołówce, spośród 7 miliardów ludzi.

de_ent

2013-12-23, 14:15
Nic nie zmieni faktu że najważniejsze walki swojego życia przegrał w żenującym stylu,

Rossoneri

2013-12-23, 14:18
Z tego co pamiętam po jednym z ciosów pękła Gołocie kość policzkowa co stwierdzono w szpitalu, dlatego nie chciał dalej walczyć.

kickyourheadoff

2013-12-23, 14:23
@Saute Gołota żeby dojść do zaszczytów bokserskich i 3 haniebnie przegranych walk musiał obić w dobrym stylu wielu całkiem dobrych bokserów. Tego mu nikt nie może odmówić, a zaszczytny tytuł "wielka nadzieja białych" dobrze odzwierciedla nastroje przed jego walkami.
Jednak najbardziej pamiętam te 3, z których dwie były wygrane i trzecia zakończyła się ucieczką. Co byśmy nie pisali na temat Gołoty - nie przyniósł nam wielkiej chwały, zwłaszcza w oparach smrodku podejrzeń o sprzedanie wyników.

Bww

2013-12-23, 14:23
''A co do Gołoty, to Wietnamce mówią, że Tyson miał mu odgryźć w czwartej rundzie fiuta, ale Andrzej przytomnie po trzeciej sp***olił z ringu.''

Ne...........es

2013-12-23, 14:32
jak ja uwielbiam sadola :D co sekunde leci komentarz "gimbus" "hejter" "bol dupy" bo nikt nie potrafi sam myslec i musza spamowac te odzewki co 5 sec :D

mojo3

2013-12-23, 14:32
@Saute, jak możesz mówić, że Tayson był naszprycowany. Jointa wypalił przed walką, faktycznie marichuana na pewno wzbudziła w nim dodatkową agresje i siłe -,-'
był lepszy po prostu.
Andrew nie wypadał tak źle, gdyby przegrał ale został do końca, to nikt by nie miał pretensji, ale się bał.

Ka...........to

2013-12-23, 14:42
zlecialy sie gimbusy i teraz pie**olic beda ze golota byl nikim ... ruszcie dupy z przed monitora i zacznijcie zycie nieroby j***ne bo jak sie czyta te wasze zalosne wypociny to az sie wierzyc nie chce ze to mlode pokolenie coraz glupsze sie robi ...

myha

2013-12-23, 15:02
Gołota to ciekawe postać, zawsze jak oglądam jego walki to się zastanawiam czy go naprawdę tak mocno zżerał stres i siadała mu psycha czy cześć walk po prostu sprzedał.

Obie walki z Bowe miał wygrane(w drugiej o wiele bliżej), w jakim celu on go po jajach bił to nie mogę pojąć. No do głowy przychodzi mi tylko wyjaśnienie że on te walki sprzedał, a nie chciał dać się znokautować to faulował.

Walka z Grantem raczej wyrównana nagle po lekkim nokdaunie gołota się poddaje i znowu nie mogę pojąć dlaczego.

Dwa tytuły mistrza świata ukradli mu sędziowie w walkach z Ruizem i Byrdem(może nie chciał już sprzedawać walk to ktoś zapłacił dla sędziów :P ).

Co do walk z Brewsterem i Levisem to ruszał się jak kołek w tych walkach jak by rozgrzewkę zapomniał zrobić przed walką aż tak go strach paraliżował czy coś innego to też ciężko stwierdzić.

A walka z Tysonem się nie odbyła :P

Eliot Imperio

2013-12-23, 15:06
Jak patrzę po wieku większości ludzi jadących po Andrzeju to mi się płakać chce. Największą karierę robił jak mój rocznik czy nawet starszy było podrostkami albo bobasami ale teraz każdy tylko pie**oli. Nie dość że Polak, to osiągnął i zaszedł dalej niż każden inny pięściarz z naszego kraju nie dojdzie. Nawet sam fakt, że walczyl z Tysonem, żywą legendą boksu już samo mówi za siebie. Ale nie, że dostał wpie**ol, że ciota etc. Ciekawi mnie ilu z was osiągnie coś więcej w życiu niż 1k postów na sadolu? Fajnie o wszystkim się mówi, jednak nikt nie wie ile gość włożył w to pracy i czasu. Wypromował Polskę w USA, miał swój prime ale niestety psychika u niego była mocno na nie. Gdyby miał psychikę Szpilki zwojowałby zdecydowanie więcej przy jego umiejętnościach.

Clematis

2013-12-23, 15:07
septiq


z Twojej wypowiedzi bije taki poziom chamstwa i buractwa, że aż żal czytać.
Nazwałeś gościa tępą strzałą, pajacem i wysłałeś na leczenie, bo ma inne zdanie niż Ty,
proponuje przypie**olić sobie czymś w głowę.

Dzyzys

2013-12-23, 15:11
BongMan napisał/a:

Po czwarte - mordy w dupę i żreć kupę, bo Andrzej jako jedyny polski sportowiec zrobił karierę w USA i to on sprawił, że Polska w boksie coś znaczy i teraz taki Adamek (który nigdy nie osiągnie nawet połowy tego, co Gołota) może walczyć w Stanach.



BongMan ty idioto. Adamek w wadze półciężkiej i junior ciężkiej zdobył pas mistrzowski, a ponadto był pretendentem do pasa w HW (no niestety nie udało się). W latach 90 było 3 znanych Polaków, byli to Jan Paweł II, Lech Wałęsa i Andrzej Gołota. Andrew faktycznie jak ktoś tu wcześniej napisał miał prawie wszystko by być mistrzem. Problem polegał w psychice, dlatego często też potrafił przegrać te walki, które wygrywał. Jak już kiedyś Pindera powiedział Gołota potrafił walczyć dobrze gdy wszystko szło po jego myśli.

mordarca123

2013-12-23, 15:19
Nie wiem gdzie wy macie oczy. Ale po takich strzałaj jakie przyją, nie było sensu kontynuować, głowe masz jedną a to waga Ciężka. Czasem trzeba wiedzieć kiedy sie wycofać by za dużo nie stracić....

BongMan

2013-12-23, 15:27
Dzyzys napisał/a:

Adamek w wadze półciężkiej i junior ciężkiej zdobył pas mistrzowski, a ponadto był pretendentem do pasa w HW (no niestety nie udało się).


No i ch*j z tego, skoro prawdziwy boks zaczyna się w wadze ciężkiej? Porównywać w boksie wagę ciężką do półciężkiej i innych to jakby porównać w piłce ligę mistrzów do okręgówki.