niestety-jak ktoś się trochę zna, to wie, że to, co gościu gra to niejako cienizna; naprawdę ruszanie palcami obu dłoni w ten sam sposób nawet bez zmiany pozycji (pozycja jako termin używany w grze na gitarze) jest aż tak trudne? aj dont fink soł. ani to nie brzmi, ani wygląda, do tego przesterem zasłania wszystkie niedociągnięcia. to nie tak, ze hejtuje-po prostu cudze chwalicie, swego nie znacie-polecam zapoznać się z twórczością gościa, który nazywa się Adam Fulara.

up@ racja, nie jest to zbyt trudne, zwłaszcza jeśli gra się zarówno na gitarze jak i fortepianie - wtedy palce naturalnie układają się w ten sposób.

Przerost formy nad treścią. Solówka ma uzupełniać utwór i przede wszystkim ma mieć sens, Angelo Batio sporo czasu z instrumentem spędził ale jego gra to matematyka w czystej postaci a nie muzyka. I żebym nie wyszedł na zgreda, który w każdym temacie truje o feelingu, polecam dla przykładu Necrophagist - chłopak zapiernicza jak głupi ale jest w tym masa serca, a nie zapie**alanie w jednej pozycji.

Temu chłopakowi MAB moze zrobic laske Najlepszy gość na YT i jeden z najlepszych techników EVER. GUSTAVO GUERRA

@up
racja, laske moze zrobic, ale najlepszy technik ever to to raczej nie jest to oczywiscie tylko moje zdanie, ale najlepszymi muzykami, zarowno pod katem kreatywnosci jak i techniki gry sa muzycy jazzowi. w/w michal aniol czy inny vai moze possac palke Patowi Metheny czy naszemu Jarkowi Śmietanie, a Mike Portnoy z DT może co najwyżej podać pałeczki Marcowi Erbetta. Efektownosc nie zawsze idzie w parze z faktycznym stanem, jesli chodzi o poziom muzyczenia.

Jakis czas temu ogladalem wywiad z tym panem, jego sposob na zaimponowanie jest po prostu szybkosc, malo go obchodzi feel czy phrasing, jedna skala, predkosc swiatla i jestesmy w domu.

Kazdy ma swoj gust jezeli chodzi o gitarzystow, niektorzy lubia technicznych gigantow jak Vai czy Satch, ja osobiscie, rozplywam sluchajac B.B. Kinga, albo jego bylego ucznia - Buddy Guya.

Sam John Mayer stwierdzil ze to wlasnie B.B. King pokazal mu idee jednej przemyslanej nuty zamiast 3 zagranych szybko.

Ja rozumiem, że to może być interesujące, ale to było na topie 30 lat temu!

Na szczęście żeby grać zejebiście nie trzeba być takim wymiataczem jak Michael i mieć tyle gitar w łapkach