Beczka z fanów rocka, disko, techno, rapu, muzyki klasycznej, którzy nie potrafią widzieć nic więcej oprócz swojego obranego typu subkultury w która się muszą na siłę wkładać, bez chęci spojrzenia na coś innego, bo to przecież skaza na ich honorze.
wszyscy negujący z dupy - ch*j z wami! ziomek mówi, żeby nie robić z siebie debila, chce dobrze, gada z sensem, a wy się dopie**alacie, znawcy. wk***iłem się!
ahh te pseudo hejty, już nawet dobrze pocisnąć nie potraficie tylko w kółko te oklepane teksty, no dobra tyle o gównie to nie ja jestem specjalistą od szamba, jeżeli chodzi o Mesa to jeden z nielicznych który wychodzi naprzeciw hip-hopowym stereotypom a na polskiej scenie hip-hopowej takich artystów to mógłbym chyba na palcach jednej ręki zliczyć "niestety" i z "wielkim żalem", ale to pojąć mogą tylko osoby które mają poukładane w głowie a hejty gimby i reszta internetowego ścierwa niech żyje w świecie JP (nie mylić ze śp. Janem Pawłem bo utłukę jak psa), a co do tematu jeszcze nie oglądałem ale w ciemno walę że dobrze prawi :] zaraz ogranę
co on pie**oli o upadku kultury! Jaką my mamy kulture ?? Nawet ten RAP k***a ściągnięty od bambusów i się jeden z drugim gibie jak asfalt z krokiem na łydkach
Trudno nazwać film, książkę czy płytę durną przed tym jak się oglądało, czytało, słuchało. Może Pani Łepkowska walnęła 15 drinów i napisała scenariusz życia. Trudno będzie ocenić przed zobaczeniem. Dlatego Mes, jeżeli ty nie czytasz książki bo ktoś inny nazwał jej autora słabym to żałuję. Ja mam swoje zdanie.