Chcecie się doszukiwać nieścisłości w moich słowach, proszę bardzo. Ty wiesz o co Ci chodzi, ja niebardzo.

taka mądra a nie potrafi odpowiedzieć na pierwsze pytanie, tylko wali hasłami jak polityk z dwudziestoletnim doświadczeniem.

nastepna k***a co chce swoja slawe na youtube? niech sie ustawi w kolejce

Gac,

Teraz to Ty wciskasz mi swój światopogląd na temat szacunku, więc de facto nie okazujesz mi go (wg Twoich wcześniejszych postów) Wprowadź trochę logiki do swoich wypowiedzi bo zaraz mili panowie z góry zaprowadzą Cię do kuchni i skończy się dyskutowanie
Każdy człowiek teoretycznie rodzi się równy. Czy szacunek jest prawem naturalnym ? Nie sądzę. No chyba że w kwestii poszanowania osób starszych, chociaż tu więcej do powiedzenia ma kultura osobista i wychowanie

Idąc tokiem mojego rozumowania to teraz Ty wciskasz mi swoj światopogląd i nie masz szacunku do mnie. Że Ty mnie nie rozumiesz, bądź nie chcesz zrozumieć, nie onacza to brak logiki. Już mi się nie chce ciągnąć tego wątku. Gdybyśmy rozmawiali twarzą w twarz, rozmowa potoczyłaby się inaczej, bo tutaj nie wytłumaczę subtelnych różnic. Skoro ludzie rodzą się równi, to dlaczego nie mieliby mieć do siebie szacunku? Którzy mili panowie, chętnie poznam.

gac pokaz cycki, nie pie**ol glupot

Czekałam na ten tekst, aby mnie upewnił, że pora spać

Gac,

No właśnie. I dalej nie widzisz braku sensu w swoim :
"A czy wciskanie mi swojego światopoglądu to nie brak szacunku? Jak dla mnie lekki gwałt. Brak szacunku zaczął się nie z mojej strony" ? Chyba nie, więc Ci wytłumaczę. Otóż istnieje coś takiego jak RÓŻNICA POGLĄDÓW. To takie magiczne coś co sprawia że np. w tym momencie mamy różne zdania co do kwestii szacunku. Co więcej, przedstawienie swoich poglądów innej osobie to nie jest oznaka braku szacunku. Szok, nie ? anna496 i ja przedstawiliśmy Ci w mniej lub bardziej delikatny sposób nasze stanowisko oraz w przypadku anna496 opinii co do Twojego stanowiska. Czy ktoś Ci cokolwiek wciska ? Kazał Ci ktokolwiek z miejsca uwierzyć w to co mówi bo "k***A TAK MA BYĆ I ch*j" ? Nie, więc skończ pie**olić że ktoś Cię tu nie szanuje bo powiedział coś z czym się nie zgadzasz

Rozumiem kwestię różnicy poglądów, nie rób ze mnie ograniczonej dzidy. Właśnie o sposób wyrażania opinii chodzi. Brakiem szacunku dla mnie jest to, że anna496 od razu wyjechała, że "kiedyś może zrozumiem", sugerując że brakuje mi dojrzałości itd. Nie spłycaj moich wypowiedzi, nie chodziło o moją rzekomą hipokryzję. Czym sobie zasłużyłam na brak szacunku od Ciebie, że mówisz do mnie "skończ pie**olić"? Twoja ostatnia wypowiedz świadczy o traktowaniu mnie z góry.

Jesteś na sadisticu . Tak tylko przypominam. Nie przychodzi się tu raczej wykrzykiwać "macie mnie wszyscy szanować". Poza tym, już zaznaczyłam, że nie chciałam nikogo urazić i dystans jest wskazany. Czym sobie zasłużyłaś na "skończ pie**olić"? Moim zdaniem, pie**oleniem Laska, nikt nie chce zrobić Ci tu krzywdy, ale sama się podkładasz tak bardzo machając piąstkami na wszystkie strony .

Życzę Ci więcej luzu w gorsecie i szczerze, miłego dnia

Gac, niby taka spełniona jesteś w karierze i seksie, a z Twoich wypowiedzi wali takim niedowartościowaniem na tle społecznym, że szkoda czytać...
Może jednak kuchnia daje kobietom prawdziwe szczęście...

Szkoda, że nie może być w dwóch miejscach na raz. Kiedyś mógł, tzn. przed 10.04.2010.

Każda kobieta ma swoją wizję spełnienia. Jak już mówiłam, mam szacunek do kobiet, dla których jedynym spełnieniem jest rodzina, obiadki itp. Po prostu wk***ia mnie, kiedy jakaś smarkula wmawia mi, że kiedyś zrozumiem, czym jest szacunek otrzymany od mężczyzny podczas seksu. Takie płaskie myślenie: upichcę mu obiadek, to mnie weźmie na stole z podziwem w oczach w ramach odwdzięczenia się.

1Nie ma to jak nazywanie 3 lata mlodszej osoby "smarkula"
2Wiek nie swiadczy o racji, jak 30 latek powie ci, ze ziemska grawitacja wynosi 50N/kg (bo go brzuch do podlogi sciaga) to mu uwierzysz bo jest 7 lat starszy?
3 Wzielas chyba tekst o rzucajacym na lozko najedzonym i usmiechnietym mezczyznie zbyt doslownie. Ja to po prostu interpretuje jako spelnienie poprzez utrzymanie rodziny (jak dla mnie takie dbanie o rodzine i zarabianie na nia jest warte tyle samo)
4 I z tym szacunkiem poprzez seks, to wg. mnie nie zrozumialas, ale nie przez wiek, a raczej srodowisko w ktorym zyjesz, nie chce wysuwac pochopnych wnioskow, bo cie nie znam, ale po prostu nie dziwi mnie, ze ktos moze to zle odebrac, w czasach kiedy w przeciwienstwie do kobiety, facet ktory r*cha wszystko co sie rusza nie jest uwazany za szmate.

Pozdrawiam

A do filmiku samego teraz sie odniose: Ktos tam pisal, ze wali tekstem wyuczonym na pamiec - rzeczywiscie, moznaby odniesc takie wrazenie, bo ma taki styl mowienia w stylu (robie referat na Polski/ czytam bajke mlodszej siostrze), ale szczerze w to watpie z bardzo prostego powodu - wydaje mi sie ze kobita ma strasznie slaba pamiec, jak miala raz 3minutowe wystapienie to patrzyla co 20sekund na kartke, a przy reklamie wyborczej ledwo jej uszlo 20sekund bez zastanawiania sie powiedziec.
Co do gadania sloganow itd. Oczywiscie, ze mowi sloganami, z bardzo prostego powodu, kazdy kto jest za ta partia, zna juz program i co najmniej kilka wykladow michalkiewicza, berkowicza, mikkego, zapoznal sie prawdopodobnie z teoriami smitha, friedmana i szkola austriacka (poza gimbusami ktorzy krzycza JKM, bo taka moda, albo krzycza jebac JKM bo taka tez czasami moda jest) wiec nie ma sensu wykladac im tych teorii po raz setny, ci ktorzy sa przeciw albo nie beda tego wgl sluchac, albo wyjma sobie najlatwiejsze punkty zaczepienia, albo wysluchaja, i nie zrozumieja po czym powiedza "wszystko wina kapitalizmu" jak Pan, ktory lubi sie ze mna klocic w innych tematach : D (oczywiscie pozdrawiam). Wiec w takim wystapieniu/wywiadzie, grupa docelowa sa osoby, ktore na nic sie jeszcze nie zdecydowaly, i latwo mozna je zabarwic kazdym kolorem, albo takie, ktore maja juz jakies poglady, ale nie wiedza czy ktos jeszcze je glosi, wiec trzeba za pomoca sloganow szybko skrocic swoje poglady do tych 5/10 minut, bo nie ma potrzeby robic wtedy 2godzinnego wykladu, skoro jesli ktos sie zainteresuje, i tak przejdzie do zrodel i dowie sie lepiej, niz zrozumialby z informacji z 4 reki.
Co do wygladu to sie nie wypowiem, bo na zywo wyglada wszystko zawsze inaczej, ale wydaje mi sie, ze w miare r*chable, a jak przy tym ugotuje, posprzata, dzieci dobrze wychowa i znajdzie jeszcze czas o polityce, ekonomii i historii pogadac, to czegoz chciec wiecej?
No i feministki musialy ja calkiem niezle znienawidzic, po tym jak przyznala, ze nie sa kobietami itd

Pozdrawiam