18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Magiczne grzybki

Mr.Drwalu • 2012-08-05, 09:32



W Polsce, jak i w większości innych krajów świata zbieranie, posiadanie oraz konsumpcja gatunków psilocybe jest całkowicie nielegalna, a władze gdyby się dało, w ogóle zakazały by im rosnąć. Zawarte w opisywanych grzybach substancje nie są toksyczne, ani nie powodują powstania uzależnienia fizycznego, jednak eksperymentów z nimi zdecydowanie nie powinny samodzielnie podejmować osoby niedojrzałe, niestabilne psychicznie i emocjonalnie, o skłonnościach do depresji bądź paranoi. W takich przypadkach szok spowodowany uwolnieniem ukrytych psychoz może doprowadzić do długotrwałego urazu psychicznego. Dla większości osób dorosłych i dojrzałych doświadczenie takie jest zupełnie bezpieczne, a nawet dobroczynne gdyż skłania do głębszych refleksji nad sobą i własnym życiem.

Za...........em

2012-08-05, 09:45

Max Ibuprom

2012-08-05, 12:06
Miałem kilka(naście) silnych przeżyć psychodelicznych, w tym opeirdolenie najwyżeszj jakości psychoaktywnych trufli w Holandii(dawki dla dwóch osób) i wszystko o czym tu mówią to prawda. Ludzie byli by zdrowsi gdyby grzyby były legalne. Powiem więcej, każdy powinnien przejść przez proces inicjacji tak jak kiedyś w plemionach, zeby zrozumieć skąd tu jestśmy, po co, czym jest "Bóg" i jak to wszystko działa. Grzyby pokazują mechanizmy, skale, przepływ energii, jej strony. Pokazują co jest w życiu ważne i jak trzeba żyć by doznać zbawienia. Pozwalają odkryć w sobie wewnętrzne świało, energie miłości ktora spaja wszechśiwat, a jednocześnie pokazują ciemną stornę mocy. Oczywiscie tak uświadomione społeczeństwo jest niewygodne dla elyty...

Przeżycie jest miażdżące, nie wiele osób za peirwszym razem jest w stanie sobie z nim poradzic szczególnie bez przwodnika... Wnioski z przeżycia wyciąga się MIESIĄCAMI i pamięta do końca życia. Jeśli mamy choć trochę otawrty umysł(zresztą odpowiednia dawka załatwi każdego) i grzybów nie wykorzystamy tylko jako śmeichowe przeżycie ale jako wrota do wszechjaźni doznamy oświecenia i na zawsze połączymy się z "bogiem". Uświadomimy sobie że istnieje dużo więcej niż myśleliśmy do tej pory-że istnieje "magia"(przepływ energii(świadomości) który możemy naginać), śmierci nie ma, istnienie/świadomość jest nieskończona i wszystko i wsyzscy jesteśmy jednością polączoną w jedną neiskończenie ogromną sieć. Nauczymy się kochać i doceniać-grzyby zasiewają jasność w sercu, uświadamiają człowiekowi jak mały i zarazem jak wielki jest i jak ważną misję do wypełnienia ma każdy z nas. Uświadamiają nam że jesteśmy an Ziemi(to taki czyściec) żeby wybrać białe lub czarne, jeśli wybierzemy szare będziemy tu wracać aż się zdecydujemy! Światłość i miłość jest jedyną drogą.

POLECAM każdemu i jeśli będziecie mieli okazję to kilka rad:
just let it go(bardzo dobra rada)
Nie bać się, pozwolić żeby nas porwało w podróż, czerpać z niej jak najwięcej i miec świadomośc że niedługo wrócimy, ze to seans ale zę to co widzimy to jest prawda i TAK JEST i poprostu to zaakceptujcie, nie walczcie z kosmosem bo macie zerowe szanse-sprzymierzcie się z tą siłą i jej zaufajcie-to jest dobra siła nie zorbi wam krzywdy o ile nei będziecie się przed nią bronić jak małe, spanikowane zwierzątko które własnei wysżło ze sowjej norki i zobaczyło swiat do okoła.... ISTOTA jest wszędzie i "patrzy" na nas, trzeba to zaakceptować-nie walczcie z Bogiem i nie próbujcie być od neigo mądrzejsi, chlońcie i akceptujcie podczas podróży grzybowej...

Niech MOC będize z Wami! xD

To znacyz torche powalczyć możecie w końcu każdy z nas ma boską cząstkę ale żeby wymysleć coś nie banalnego co można skonfrontowac z tym co juz jest i sie obronic to trzeba mieć leb nie od parady...

Roszp

2012-08-05, 12:55
Mr.Drwalu napisał/a:

substancje nie są toksyczne


Jak patrzę na mordy i słucham wypowiedzi tych ludzi z festiwalu grzybowego to mam spore wątpliwości :-D

Max Ibuprom

2012-08-05, 13:14
To weź grzyby i przestań mieć "wątpliwośći"!

Re...........ms

2012-08-05, 15:15
każdy ćpun znajdzie wymówkę, że jego ćpanie jest zdrowe i każdy powinien z nim ćpać.

aa i nie obrażam tutaj ludzi, którzy korzystają z grzybów przy świętych rytuałach tylko ćpunków, którym wiecznie mało.. piguły na imprezach, grzyby i faja w domu.

masafahi

2012-08-05, 23:11
Wkręta życia:

Jesteś w psychiatryku, a całe Twoje życie, to urojenie.

Dokładnie raz tak miałem i trzymało mnie przez 3 dni.

orzechccc

2012-08-06, 12:46
ja mialem wkrete ze cale zycie to sen a ja pewnie leze w spiaczce i sie obudze w wieku 90 lat w swiecie zupelnie innym od tego ktory znam... na szczescie krotko mnie trzymalo a kumple (ktorzy wydawali mi sie zmysleni) caly czas zapewniali ze to realny swiat:D

a tak serio gdybym mial sie rozpisac na temat fazek mniej lub bardziej osiagalnych w polsce to zabraklo by mi komentarza.
Zaczynajac od cpania ze spozywczego/chemicznego/kosmetycznego/apteki/internetu a konczac na setce roslin i zwierzatek ogolnie rosnacych i zyjacych w naszych lasach/parkach...

Pan_Dawid

2012-08-06, 13:16
Cytat:

nie powodują powstania uzależnienia fizycznego

ale psychiczne tak, jak większa część tego typu syfu

Fiszu92

2012-08-06, 13:44
Pan Dawidek napisał/a:

ale psychiczne tak, jak większa część tego typu syfu

a od czego nie mozna sie uzaleznic psychicznie? :P

dtmwts

2012-08-06, 13:59
Brałem dwa razy w życiu grzyby, za pierwszym razem bieszczadzkie łysiczki po dwóch latach meksykany. Wrażenia niezapomniane ale żeby to ćpać cały czas? bez przesady aż tak fajne to to nie jest :-p

wudun

2012-08-06, 14:09
To co napisał Max Ibuprom jest świętą racją. Mimo że swego czasu mocno z tym przesadziłem uważam że każdy powinien choć raz tego spróbować. Podejrzewam że gdyby mieć porządnego przewodnika bez problemu można by odkryć sens własnego bytu. Mało tego osoby bardziej uduchowione mogłyby zobaczyć czym tak naprawdę jest bóg i czego od ludzi chce. Człowiek po kilku sesjach z grzybkami zaczyna olewać lewość, prawość a zaczyna dla niego liczyć się człowiek. Dla tego jest to nielegalne

gregor4020

2012-08-06, 14:15
No faktycznie, te zjeby z długimi włosami, o kompletnie wypalonych mózgach to okazy zdrowia i sprawności fizycznej i psychcznej.

Ogarnijcie się k***a, bo skończycie jak oni.

Nie_wiem

2012-08-06, 14:41
Tak się składa że ludzie zażywający psychodeliki to nie tylko przejarani hipisi. Francis Crick (odkrywca DNA), Steve Jobs, Carl Sagan i wielu, wielu innych. Cała dolina krzemowa wyrosła na kwasie, nawet projekt myszy komputerowej którą trzymasz teraz ręce ma swój początek w psychodeli. Nikogo nie chce zachęcać do spróbowania, ale zażycie substancji psychodelicznych może wywrócić spojrzenie na świat o 180 stopni.

kroplowa

2012-08-06, 14:44
Hmm.. To skoro te całe grzybki tak pomagają w zobaczeniu "Boga", zrozumieniu swojego bytu, misji do spełnienia itp. to.. to dlaczego Kościół nie daję po jednym podczas komunii zamiast opłatku?? Za szybko by poznali Boga?? Kto jest ćpunem będzie jadł sobie dalej, a kto nie, lepiej żeby nie jadł. Nikt nie mówi 'O! Popatrzcie, idzie oświecony! Cześć i chwała grzybom!' tylko 'pie**olone ćpuny, wypie**alaj brudasie!'

Wyżyjcie się ćpuny ;)