18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Magiczne grzybki

Mr.Drwalu • 2012-08-05, 09:32



W Polsce, jak i w większości innych krajów świata zbieranie, posiadanie oraz konsumpcja gatunków psilocybe jest całkowicie nielegalna, a władze gdyby się dało, w ogóle zakazały by im rosnąć. Zawarte w opisywanych grzybach substancje nie są toksyczne, ani nie powodują powstania uzależnienia fizycznego, jednak eksperymentów z nimi zdecydowanie nie powinny samodzielnie podejmować osoby niedojrzałe, niestabilne psychicznie i emocjonalnie, o skłonnościach do depresji bądź paranoi. W takich przypadkach szok spowodowany uwolnieniem ukrytych psychoz może doprowadzić do długotrwałego urazu psychicznego. Dla większości osób dorosłych i dojrzałych doświadczenie takie jest zupełnie bezpieczne, a nawet dobroczynne gdyż skłania do głębszych refleksji nad sobą i własnym życiem.

wudun

2012-08-06, 23:02
ElfisPreslej, Wystarczy że na przełomie września i października w Sudety pojedziesz to od rastuchów kupisz. %0 sztuk i masz niezłą jazdę(ok 25 trzeba zjeść żeby coś było).


pjm77,
Czytając twoją wypowiedź to ty raczej jesteś pro ;) . Tutaj nie chodzi aby nak***iać grzyby raz w tygodniu. Uważam że każdy człowiek powinien przynajmniej raz doświadczyć tego stanu świadomości. Mówisz że jadłeś kwasy, fajnie tylko to syntetyk i jest parę razy silniejszy od grzybów( stanowczo odradzam chęć sięgnięcia po ten półśrodek). Po kwasie są raczej stany już psychodeliczne a po grzybach raczej ciężko jest wpaść w depresję(mają bardziej przyjazny wpływ niż kwas)

ravn

2012-08-06, 23:29
Jak człowiek umie otworzyć się na własną wrażliwość, to i grzybki czy inne wspomagacze są mu nie potrzebne. Fakt, na pewno po "wzięciu" przeżycia są bardziej intensywne (nawet po zwykłej trawce), ale nie trzeba nic brać, by nauczyć się jak widzieć a nie patrzeć.

gregor4020

2012-08-06, 23:55
k***a, no trzeba na prawdę mieć naj***ne, żeby do objawów wadliwego działania zatrutego mózgu dorabiać filozofię. Lubie walnąć setę wódy w gardło, ale nie dorabiam do tego filozofii.

A wracając do tematów dwóch kolesi z pierwszego filmiku (częstują się na "festiwalu grzybów") to jakoś wybitnie ich nie znam, ale wystarczą trzy sekundy, żeby zobaczyć jak są zniszczeni i przywieszeni...

atta2k

2012-08-07, 02:55
Czy ktoś mógłby podać źródło do całego dokumentu, byłbym bardzo wdzięczny!!

pjm77

2012-08-08, 00:49
wudun napisał/a:

ElfisPreslej, Wystarczy że na przełomie września i października w Sudety pojedziesz to od rastuchów kupisz. %0 sztuk i masz niezłą jazdę(ok 25 trzeba zjeść żeby coś było).


pjm77,
Czytając twoją wypowiedź to ty raczej jesteś pro ;) . Tutaj nie chodzi aby nak***iać grzyby raz w tygodniu. Uważam że każdy człowiek powinien przynajmniej raz doświadczyć tego stanu świadomości. Mówisz że jadłeś kwasy, fajnie tylko to syntetyk i jest parę razy silniejszy od grzybów( stanowczo odradzam chęć sięgnięcia po ten półśrodek). Po kwasie są raczej stany już psychodeliczne a po grzybach raczej ciężko jest wpaść w depresję(mają bardziej przyjazny wpływ niż kwas)



Jestem pro-wszystko, pod warunkiem, że jest to zrobione z głową. Spróbowałem sobie w życiu tego i owego i wiem, że jak dobrze postukasz, to prawie wszędzie znajdzie się drugie dno. Jednak bawiąc się w takie (i inne "kontrowersyjne") rzeczy należy liczyć się z tym, że nie zawsze wyjdzie się z tego zdrowszym, lepszym i szczęśliwszym. Wiele skutków jest odwleczonych w czasie i mało oczywistych w momencie, kiedy wpada się na "zajebisty pomysł". Więc jeśli to robić to z odpowiednią dozą zdrowego rozsądku, na pewnym poziomie dojrzałości życiowej (dlatego takie entuzjastyczne posty budzą mój wewnętrzny sprzeciw - kretynów nie sieją) i nie przychodzić później z płaczem i pretensjami. Faktycznie kwasy są mocniejsze, jazda po nich jest bardziej "szarpana" i często mniej pozytywna. Co nie oznacza, że po grzybach nie da się zaliczyć zdrowej schizy. Przeżyłem to i widziałem innych w tym stanie. Mały problem z grzybami jest jeszcze taki, że dają po wątrobie. W przypadku LSD nie zostało to jednoznacznie stwierdzone. Zdrowa wątroba dużo zniesie, ale nie każdy taką ma, warto mieć to na uwadze. Uważałbym ze stwierdzeniami typu "każdy powinien". W skrócie - ten, kto powinien, ten i tak spróbuje. Nie warto ryzykować bez sensu, że sięgnie po to ktoś, kto do tego nie dorósł. Potem skutek jest taki, że Ewa Drzyzga ma z kim wywiady robić i nie można w spokoju telewizji obejrzeć :mrgreen:

Shatter

2012-08-08, 11:34
Niedługo rozpoczyna się sezon więc polecam samemu poszukać bo ceny są irracjonalne.Jeśli nie wiesz jak wygląda psilocybe semilanceata to polecam poradnik na hyperreal :D

kroplowa

2012-08-10, 20:46
@ulthart

Tak, tak.. Bo Kościół powstał lat x-dzieścia temu..

jamajczyk

2014-08-28, 01:02
Cytat:

To skoro te całe grzybki tak pomagają w zobaczeniu "Boga", zrozumieniu swojego bytu, misji do spełnienia itp. to.. to dlaczego Kościół nie daję po jednym podczas komunii zamiast opłatku??

moze dlatego ze to skotniala i przestarzala lecaca na twoje pieniadze instytucja, gdyby sie okazalo ze nagle dostajesz zrozumienia swiata i zaczynasz odrzucac schematy moze to sie okazac im nie na reke : )