Takie ch*jki jak ty wklejają w każdym możliwym miejscu pie**olenie o pis, po, albo ch*j wie co. W każdy j***ny zakątek internetu wklepujesz walkę pomiędzy rządem a opozycją?

Oburza cię to, bo nie ogarniasz. To co się stało, to nie są podatki, szwindle na sprzęcie medycznym, czy podwyżki dla posłów. To nie jest jedna z wielu spraw. To jest problem tego, kto i kiedy może pogrzebać w dupce twojej matce, siostrze, czy partnerce i czy one mają w tym względzie coś do powiedzenia. W innych tematach nie znajdziesz ani jednego napisanego przeze mnie słowa o PiS, czy PO.

Jak dymasz żonę to też szepczesz jej do ucha że tak dyma rząd klasę robotniczą??

Dobrze, że użyłeś tego porównania. Widocznie czujesz się wydymany. Użyj maści na ten ból.

PS A ja nie pisałem o patriotach tylko o "patriotach". Inna rzecz, że prześmigaliście to słowo, jak stary dziadek przetrze gacie nosząc je przez cały miesiąc

Co wy wiecie o znęcaniu:

Oburza cię to, bo nie ogarniasz. To co się stało, to nie są podatki, szwindle na sprzęcie medycznym, czy podwyżki dla posłów. To nie jest jedna z wielu spraw. To jest problem tego, kto i kiedy może pogrzebać w dupce twojej matce, siostrze, czy partnerce i czy one mają w tym względzie coś do powiedzenia. W innych tematach nie znajdziesz ani jednego napisanego przeze mnie słowa o PiS, czy PO.
Dobrze, że użyłeś tego porównania. Widocznie czujesz się wydymany. Użyj maści na ten ból.
PS A ja nie pisałem o patriotach tylko o "patriotach". Inna rzecz, że prześmigaliście to słowo, jak stary dziadek przetrze gacie nosząc je przez cały miesiąc

Ja natomiast uważam, że pie**olisz Pan. Temat o wystrzeleniu szczura, a ty pie**olisz o TK i "patriotach". Ja osobiście jestem temu przeciwny (nie mam na myśli strzelania szczurem), ale nie pie**olę o tym tak ni z dupy ni z pietruchy. Chcesz coś przekazać, to załóż k***a o tym temat. Jak ciekawie przedstawiony to będzie czytany, a tak to ch*j wpisy, po których ludzie mają Cię za półmózga.

Dla mnie dorosły osoboczłowiek znęcający się nad jakimkolwiek zwierzęciem to skończony ku*as.
Chcesz zabić? Zabij. Nie dręcz.

Szczur jeśli jest w miejscu w którym nie zagraża bezpośrednio ludziom, ma takie samo prawo do życia jak te bladzie z filmiku.
Wyj***ne mam w Twój opis, tak to jest znęcanie się.

k***a przecież wyraźnie napisałem do ch*ja wacława Polskiego w szkole nie mieliście? To amatorska próba wysłania szczura w przestrzeń kosmiczną

Nie ma czegoś takiego jak znęcanie się na szczurami czy myszami. To trzeba likwidować nawet dla zabawy.

Strasznie się wzruszajączylem coś pięknego

Przy okazji takich wydarzeń trzeba wsadzać kij w mrowisko ile sił. Niestety często okazuje się, że jest on potem cały w gównie, co potwierdzasz swoją wypowiedzią.

ty a mrówki srają?

ty a mrówki srają?

Tak. Niektóre, np. liściarki, używają własnych kup do nawożenia uprawy przydatnych dla nich grzybów. Inne korzystają ze specjalnych toalet w mrowiskach... Ale to nie od mrówek ten kij umazany :/

nie popieram ale się uśmiechnąłem i powiedziałem - sk***ysyny wciąż z bananem na ryju

Piękne, naprawdę, jednak prawdziwy odkrywczy duch eksperymentu w mateczce Rasiji nie zginął.

Piękne, brawo - to jest prawdziwa rozrywka w pracy, a nie jakieś pejsbuki i tjuby.

Piękne, brawo, to jest prawdziwa rozrywka w pracy, a nie jakieś pejsbuki i tjuby.

to mały krok dla szczura ale wielki dla ludzkości

Raczej nie przeżył samego wybuchu.

Jak w mrowisku może być kupa?

hahhahahahhahahahahahha j***ć obrońców zwierząt

Zgłaszam film i tego cwe*a co to wrzucił na policję. Chyba tylko tępe strzały się z tego śmieją.

I co w tym fajnego ? Że jakiś głąb zabił mniejszego od siebie? Jesteście tacy mocni chodźcie spróbować ze mną. Na policję już zgłoszone.

Raczej nie przeżył samego wybuchu.

Kiedyś konstruowałem petardy z puszek po piwie i prochu czarnego. Pierwsze egzemplarze były tak skonstruowane że ich nie rozrywało, tylko się odrywało wieczko od strony gdzie było zamknięcie i puszka leciała w powietrze do wysokości około 10 piętrowego bloku (30 metrów). Z czasem w ramach kolejnych eksperymentów ,przywiązaliśmy do puszki kilka razy żabę i każda żaba po takim locie żyła, oddychała, ale niestety wyglądała jakby była w szoku i nie reagowała na bodźce z zewnątrz - wybałuszone oczy i brak innych reakcji. Nie wiem czy ostatecznie przeżywały - ostatecznie zakończyliśmy ten proceder po kilku żabach - nie, nie jestem mordercą i nie biję żony chociaż czasami mam ochotę ją zabić.