W związku z lawinowo rosnącą popularnością overclockingu śpieszę
donieść o odkryciu nowego pola do popisu dla "podkręcaczy"
-rozruszników serca! Ja już podkręciłem mojego dziadka z 65
na 75 Hz . Dziadek dostał olbrzymiego "kopa" i działa teraz
dużo sprawniej (choć może trochę nie stabilnie ). Co ciekawe,
temperatura dziadka utrzymuje się na stałym poziomie 36.6 C, więc
chyba nie wymaga dodatkowego chłodzenia. Dla wszystkich
zainteresowanych ostrzeżenie - trzeba się liczyć z szybkim zużyciem
dziadka!!!
Aj to były czasy. Chłodzenie woda - zapomnij, wuchta wiatraczkow ustawiona kolo kompa i to oczekiwanie - pie**olnie system i ch*j bombki strzeli, czy zadziala i NFS 2 pojdzie na full detalach (co oznaczalo nie mniej, nie wiecej, ze beda cienie i takie tam).
Czasy kiedy głupoty wynajdywało sie z folderu na_luzie i tyle. Nie bylo godzinnego siedzenia na forach z filmikami, kazdy obejrzal w 1 dzien co bylo w CDA i nastepne tygodnie sie czekalo na dworze, gadajac co moze byc jeszcze lepszego. Gierki tez nie zawsze chodzily ... k***a ile my mielismy czasu. Zadnych gadu-gadu, fejsbookow, twitterow, instagramow - bieda byla, nuda na maksa. Musielismy sie zajmowac gra w pilke, wyrywaniem lasek, czy opie**alaniem ogrodu sasiada.
Ehhh k***a, jak patrze na te biedne dzieciaki z tabletami i smartfonami w lapach, co to w parku zamiast walnac browca i pogadac z dupeczkami, siedza i przegladaja swoje hipsterskie aplikacje to sie szczerze ciesze ze mnie to ominelo.
Ale ch*j to temat o overclockingu - wiec, no... pozmienialo sie przez te lata. Jak wszystko.
Aj to były czasy. Chłodzenie woda - zapomnij, wuchta wiatraczkow ustawiona kolo kompa i to oczekiwanie - pie**olnie system i ch*j bombki strzeli, czy zadziala i NFS 2 pojdzie na full detalach (co oznaczalo nie mniej, nie wiecej, ze beda cienie i takie tam).