na ulice nic wiecej nie trzeba, lewy prosty i ewentualnie prawy na dobitke, nie wiem czemu w wiekszosci wytuacji wszyscy wala cepami z mocniejszej łapy
na ulice nic wiecej nie trzeba, lewy prosty i ewentualnie prawy na dobitke, nie wiem czemu w wiekszosci wytuacji wszyscy wala cepami z mocniejszej łapy
Bo to w większości kretyni, którzy działają pod wpływem impulsu i im się myślenie wyłącza. Głowa i myślenie w walce>agresja i siła.
Ale czego te murzyny sie tak drą. Człowiek na kacu, chce się posadisticowac w spokoju to nie k***a, muszą się asfalty drzeć od samego rana i to jakby ktoś im banany z drzewa kradł conajmniej. Czasem wydaje mi się, że oni nie rozmawiają, tylko tak właśnie się wydzierają. Dziwna nacja.