18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

krwiożercze psiaczki

lubiepoziomki • 2013-04-11, 19:35
Cytat:

Na to, co dzieje się w Gminie Zawoja brak już słów. Wszystkich, których psy swobodnie biegają niezabezpieczone po okolicy prosimy o obejrzenie zdjęć. Są bardzo drastyczne. Pomyśl – może to twój pies przyczynił się do tej rzezi.



W weekend apelowaliśmy do mieszkańców gminy o staranne zabezpieczanie psów na terenie posesji. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że łączą się one w większe grupy i atakują dziką zwierzynę, która przez przedłużającą się zimę, podchodzi pod domostwa.

Jednak tego, co wydarzyło się w ten weekend nie spodziewaliśmy się nigdy. Na zdjęciach widać zwierzęta z wyprutymi młodymi z brzucha.

- Zdjęcia przedstawiają dwie sarny, łanię oraz cielaka - wszystkie zostały zagryzione w ciągu wczorajszego dnia przy drodze na Kolędówkę. Łania i sarna - co widać zresztą na zdjęciach - były kotne – poinformował nas Michał Bartyzel, rzecznik prasowy Gminy Zawoja.

Gdzie w tym czasie był Twój pies??





wiecej zdjec w komentarzu
nie daje na harda bo za slabe, poza tym bylo na stronie internetowej gazety, dodaje link
http://www.powiatsuski24.pl/zawoja/2313-horror-w-zawoi-uwaga-drastyczne-zdjecia

Da...........id

2013-04-12, 10:03
NieWiemZeWiem napisał/a:

a skad wiadomo ze to psy k***a? co oni jacys k***a detektywy z w11?!?!?! najpierw dowod a potem sranie... duzo jest drapieznikow ktore mogly tak zrobic z sarnami czy co to tam k***a jest...



Bóbr, żubr, kuna, ryjówka, lotopałanka i inne traszki.
k***a, k***a, k***a (te k***a, żebyś zrozumiał po swojemu, kaleko umysłowy), k***a!!!1!!111

A teraz komentarz dla ludzi mniej ociężałych umysłowo.
Ktoś kto jest myśliwym lub uczestniczy w tym naoglądał się setek zwierząt zagryzionych przez różne stwory leśne (95% to i tak robota psów) i na pierwszy rzut oka odróżni atak psów od np. wilków, jeżeli ktoś jest aż tak tępy i muszę mu to tłumaczyć to niech zamilknie i komentuje ścierwo wrzucane z kwejka czy innego portaliku.

Szeldo

2013-04-12, 10:31
Mama z Bambim <333 pozatym że nie żyje to spoko:)

de...........nt

2013-04-12, 10:35
Melegan napisał/a:

Tylko idiota zabija zwierze w ciazy ..



Aż Ci piwo postawiłem :amused:
To na pewno były głupie jamniki, albo pudelki.
Mądrzejszy pies, taki jak owczarek niemiecki nigdy by ciężarnej łani nie zabił.

PegasiBierzeWDupe

2013-04-12, 11:37
Wypowiem się.
Ojciec myśliwy, kiedyś podchodząc pod paśnik (dla sarenek, k***a, nie dzikich psów) miał taką sytuację, że z tego paśnika wylazła na niego wataha psów. gdyby nie to że miał ze sobą Mosina mogłoby to się na prawdę źle skończyć - na szczęście wystarczył jeden strzał z biodra. (kto strzelał z broni nie w call of duty tylko z prawdziwej wie że ciężko przycelować). ojczulek na szczęście trafił jednego, reszta sp***oliła (trafiony z resztą też, ale nie cały). było to około 12 psów. myślicie że one warzywka wpie**alają? coś jeść muszą. dlatego zając zniknął z pół, w dużej mierze właśnie dzięki psom.
ponadto teraz za odj***nie takiego zwierzaczka grożą nawet 2 latka. czemu? bo pie**olonym mieszczuchom z (tfu, k***a) stolicy nie podoba się zabijanie zwierzaczków. nie patrzą że te zwierzaczki są REALNYM zagrożeniem 24/7.

froqer

2013-04-12, 12:08
Ej, nie znam się, to mam pytanie. Czy sarna może być kotna? To nie tylko koty są kotne? :D

cerastes

2013-04-12, 12:50
a od czego jest myśliwy? wcześniej funkcjonowała taki zawód jak hycel, wyłapywał i zabijał takie bezpańskie psy..

niech myśliwy ruszy dupę do lasu i jak tylko zobaczy psa, niech go odpali !

PegasiBierzeWDupe

2013-04-12, 12:56
cerastes napisał/a:

a od czego jest myśliwy? wcześniej funkcjonowała taki zawód jak hycel, wyłapywał i zabijał takie bezpańskie psy..

niech myśliwy ruszy dupę do lasu i jak tylko zobaczy psa, niech go odpali !



napisałem o tym trzy posty wyżej. myśliwy JUŻ NIE MOŻE dokonywać odstrzału bezpańskich, zdziczałych psów.

Je3anyPrzystojny

2013-04-12, 13:35
Zajebiste zdjęcie to z płodem na wierzchu, robi robotę
:)

LukChopie

2013-04-12, 13:45
Dafid napisał/a:

150gr ołowiu.



ile to jest 150 groszy ołowiu? o.o

Policeman

2013-04-12, 14:24
@Dafid Tobie też powinni załadować ołów w dupę, jak biegasz luzem po lesie bez mamy. Idę z psem na spacer do lasu i wyobraź sobie, że puszczam go ze smyczy, mój pies waży około 80 kg [Leonberger] i jest przylepą i pieszczochem, nigdy nawet nie warknął na człowieka, ale czasem lubi przybiec i się połasić, rzadko, ale kilka razy mu się zdarzyło, no i co kretynie? Zastrzelić? Lasy to nie miejsce dla patafianów-myśliwych. Takich to bym wysłał k***a o afganistanu, strzelania im się k***a zachciało, nie mówię o leśnikach, ale o tych piwnych debilach, co nie umieją odróżnić dzika od żubra, a potem płaczą w sądach. Jeśli pies jest groźny nie mam nic przeciwko, jeśli ktoś go ustrzeli, ale to o czym piszesz to jest czysty debilizm "każdy pies bez smyczy powinien gryźć piach". Mój sąsiad ma amstafa i chodzi z nim bez smyczy i bez kagańca, mi się to nie podoba, ale ten pies nie reaguje na ludzi i nawet inne zwierzęta, tak samo ty możesz po alkoholu zgwałcić 13-latkę, ale nie pójdziesz sobie obciąć ch*ja z tego powodu panikarzu.

cammidius

2013-04-12, 14:40
Mieszkam w okolicy lasu, w mojej miejscowości 90 % myśliwych to cwe*e, którzy nie wpuszczają do koła łowieckiego nikogo nowego który nie jest tzn. "śmietanką" bądź "elita" innymi słowy ci myśliwi to "słoma z butów", "zastaw się a postaw się". Na co dzień mam styczność z synami tychże myśliwych, którzy opowiadają o tym jak ich tato ustrzelił sarnę z młodym jeszcze koźlęciem, rodzącą sarnę, bądź tylko sarnę, a młode zostawało samo sobie itp. najczęściej nieżywe koźlę jest zakopywane bądź zostawiane by zgniło. Jest to incydent nielegalny ale co komu do tego jak się ma pieniądze. Widziałem zdjęcia na których są umieszczane małe koźlęta bez główek, filmiki jak zdezorientowane młode zostaje zabite poprzez odcięcie główki 25 cm nożem... Nie mówię że tak robią wszyscy myśliwi, ale mogę się spodziewać że większość łowców w Polsce tak robi, ponieważ się nie spodziewałem, że ludzie są do tego zdolni... Myśliwi których znam, są poj***ni i zabijają dla przyjemności, a taki pies zabija z instynktu, bo tak mu każe jego mały móżdżek. Pies nie rozróżnia dobra od zła. To po prostu natura, śmierć jest w przyrodzie czymś zupełnie normalnym.
A po drugie, skoro myśliwi tak zabiegają o zwierzynę łowną, strzelają do psów, sądzą się i mają wyłączność na odstrzał zwierzyny, to niech płacą odszkodowania za zniszczenia samochodu spowodowane potrąceniem np. dzika w środku nocy na drodze biegnącej przez las. Albo niech ze składek wybudują ogrodzenia i podziemne przejścia pod jezdnią. Ja jako kierowca jadąc przepisowo 90 km/h nie muszę się rozglądać za czającą się w krzaczorach wielką czarną ledwo widoczną masę na czterech kończynach, która czeka by samobójczo oddać życie "Akbar"

Yebiewdenko

2013-04-12, 14:55
Dafid napisał/a:

[...] i że jego pupilka prędzej czy później sięgnie 150gr ołowiu. [...]



To chyba z haubicy :lol:

8t88

2013-04-12, 15:19
To nie wina psów, że mają taką a nie inną naturę!

Nie należy odstrzeliwać psów, prędzej nierozważnych właścicieli, którzy nierozważnie wypuszczają psy luzem w miejscach niedozwolonych.

Trzeba też położyć nacisk na sterylizację. Myślicie, ze skąd biorą się zdziczałe psy? Myślicie, że wszystkie psy które zagryzają sarny spadły z nieba, bądź z innego wymiaru? Te psy miały kiedyś panów, lub ich przodkowie byli udomowieni. Niestety jak tępy ch*j na wsi nie dba o psa, to potem jedna suka da wiele szczeniąt; potem takie wiejskie pierdoły porzucają małe psy gdzie popadnie!
Sam mam znalezionego psa; znaleziony jako szczeniak w rowie, wraz z braciszkiem (niestety braciszek zdechł w męczarniach tego samego dnia u weteryniarza).

Tak więc wszyscy którzy twierdzą, że psy trzeba odstrzeliwać, to pierwsze pie**olnijcie 9mm między oczy ćwokom którzy porzucają psy, bądź je mają i nie pilnują należycie. A potem rozważcie czy sobie nie palnąć w łeb, bo wygadujecie bzdury (co jest normą na sadistiku).

No i jeszcze sprawa jedna... Myśliwi...
Myślicie, ze to tacy wspaniałomyślni ludzie troszczący się o przyrodę? Myslicie, ze po co oni dokarmiają sarny itp? - By miec potem niezły ubaw polując!

Popatrzcie tez może jak wygląda polowanie z psami na lisa, jak lis jest rozszarpywany żywcem przez psy łowieckie, a wąsata gawiedź myśliwska cieszy michy patrząc na cierpienia lisa.

Tak więc bez żadnego wychwalania tutaj myśliwych, bo oni akurat niczym się nie różnią od tych dzikich psów, są nawet gorsi, bo świadomie (nie instynktownie) wybierają zadawanie cierpienia innym istotom.


Z wieloma z "saisticowców" też nie jest dobrze. Osobiście zaglądam tutaj bo w przeważającej mierze są ciekawe wrzuty. Ale jak czasem bardzo brutalne, wstrzasające sceny w filmikach, a potem w komentarzach zdjęcie Bartoszewskiego z tekstem "wincej! wincej!" to stwierdzam, że ludzie którzy chcą "wincej" takich rzeczy nie mają równo pod sufitem.
Przykład: filmik gdy krokodyl rozrywa zebrę, i wypadają jej wnętrznosci... i po spodem "wincej!", albo zbliżenie sarny której głowa rozlatuje się na dwie części bo dosatała pociskiem mysliwskim w głowę... i znowu ludzie chcą "wincej". Wy jesteście po prostu nienormalni, skoro kręci was śmierć i cierpienie innych istot.