Ty tak serio, czy żartujesz? Przecież ten tekst (nie historia, a tekst właśnie) urąga stylistyce i zasadom gramatyki języka polskiego. Czułem się jakbym czytał "humor z zeszytów", a nie opowieść o przeżyciach dziadka autora wstawki... tragedia.Czytało się bardzo przyjemnie tak więc łap piwo.