mieszkam w illinois w miasteczku prospect heights (przedmiescia chicago) to co sie tu dzieje jak spadnie troszke sniegu lub zmrozi jezdnie to poprostu cyrk normalnie wziąć krzesło popcorn grzańca i na pierwszym lepszym skrzyzowaniu mega kino co minute ;d
Nigdy nie zrozumiem filozofii takich ludzi. Odpala kamerę i sobie nagrywa zamiast iść na skrzyżowanie i machać czym się da aby nikt tam nie zjeżdżał.. I na dodatek jeszcze w jego auto ktoś wjechał, też mi atrakcja..
Anper, ABS nic ci nie da na takim lodzie, podobnie jak jakiekolwiek zimówki bez kolców. Największym ich błędem jest właśnie hamowanie do oporu. Powinni pozwolić się potoczyć na jałowym biegu i wtedy mieliby chociaż jakiekolwiek szanse na zachowanie minimalnej przyczepności. Zwłaszcza, że automatem fajnie można na jałowym biegi się poruszać (dzięki kilku sprzęgłom, zachowuje się delikatniej niż manualna przekładnia na pierwszym biegu)