Kościelny zakaz imprez w piątki

osobliwy nick • 2013-06-23, 03:34

Ale ci katolicy to mają dobrze z tym kościołem. Od teraz nawet na imprezę mogą iść w piątek... Biskupi znieśli przykazanie o zakazie organizowania hucznych imprez w piątki!

Cytat:

Episkopat pozwala organizować huczne imprezy w piątek. Biskupi zmienili czwarte przykazanie kościelne.

Dotąd zakaz udziału w zabawach i jedzenia mięsa dotyczył wszelkich okresów pokutnych, czyli także każdego piątku. Episkopat zdecydował wykreślić ten dzień z przykazania. Ksiądz biskup Marek Mendyk powiedział, że w miejsce dotychczasowego zapisu przyjęto nową formułę, obejmującą jedynie Wielki Post: "Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w czasie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach".

Jak zaznaczał biskup Marek Mendyk decyzja jest podyktowana faktem, że wielu wiernych coraz częściej organizowało zabawy w piątek. "Dotychczasowy zapis zagubił swoje znaczenie" - przyznał duchowny. Jednocześnie biskup zaznaczył, że osoby, które chcą zachować wstrzemięźliwość w piątek mogą to robić.

Zmianę zaakceptowali biskupi podczas 362 zebrania Konferencji Episkopatu Polski, które dobiega końca w Wieliczce.

Źródło

GrzesMk4

2013-06-23, 19:46

a co tu jest do rozumienia, kościół przystosowywuje się do zmian, widzą że ludzie i tak robią co chcą nie mogą pójśc w zaparte bo to nic nie da, powoli pozwalają na coraz wiecej żeby nie tracić wiernych.
Patrzcie co się dzieje i jak idą na usępstwa.

Tigeros55

2013-06-23, 20:13

1

SZAJBAAA napisał/a:

A mnie zastanawia jedno, jak to jest że znoszą jakiś tam nakaz? Bezpośrednie połączenie z Bogiem?

(Biskup) Szefie! Bo oni imprezki w piątki robią pozwolimy im?
(Bóg) Spoko luzik.
(Biskup) A mięsko też mogą?
(Bóg) Pewnie! Tylko nie z kozy.
(Biskup) A co z masturbacją?
(Bóg) Ty myślisz że nie widziałem wczoraj?

Wierzący jestem, ale wielu praktyk kościoła po prostu nie potrafię zrozumieć.

Biskupi zmienili czwarte przykazanie kościelne.
kościelne a nie Boskie!!!
to kosciół stworzył te nakazy o ktorych mowa i może je korygować, nie uważasz ze postęp jest ważny, skoro jakieś prawo jest martwe to czemu by je nie przekształcić... hmm
A po drugie tutaj chodzi raczej o moralność itd.
zabicie było jest i będzie czymś złym i na pewno sie to nie zmieni
a zabawa - czy to jest złe? - nie sądze...

zastanówmy sie jak jest w tymi posiłkami mięsnymi...
na serio uważasz ze jak zjesz kawałek szynki to Bóg sie odwróci od ciebie plecami i nie bedzie cie kochał? jeżeli tak sądzisz to stwierdzenie "wierzący" to za duzo powiedziane...

Jeżeli chodzi o masturbacje to pamiętaj....

PRZEZ MASTURBACJE MOŻESZ OŚLEPNĄĆ, więc nie dziw sie że jest zakazana
hehehehehehe ;D

ska

2013-06-23, 20:13

Boga żadnego nie ma, to wszystko wykorzystuje naiwność innych.

Szczam_na_Zakrystii

2013-06-23, 20:18

ska napisał/a:

Boga żadnego nie ma, to wszystko wykorzystuje naiwność innych.

Udowodnij.

Dobrutro

2013-06-23, 20:32

Też mi nowość, od czasów Jana Pawła II zniesiono piątkowe posty. Nie ma nakazu kościelnego, że nie wolno Ci się w piątek bawić czy jeść mięsa. Tak samo na stół wigilijny możesz serwować wszelkiej maści mięsiwa, bo ten zwyczaj też zniesiono i nie jesteś ograniczony tylko do ryb. Jestem ateistą, ale większość katolików nie wie nic o własnej wierze, nie wie co jest aktualizowane w doktrynie. A co nie jest im wygodne to i tak łamią, a potem mają żal do klechy bo im rozgrzeszenia nie chce dać. Bądźcie konsekwentni ludzie i nie bądźcie hipokrytami.

Zresztą posty to nie był tyle nakaz religijny co zdrowego rozsądku. Wszystkie posty były rozplanowane tak, by ludzie za szybko zapasów nie wyżarli. Np przed Wielkanocą, zima mogła się przedłużyć, a tu ludzie wszystko wyżarli i by pomarli z głodu.

Blizzard93

2013-06-23, 23:39

@SZAJBAAA - nie chcę się przypie**alać, lecz udowadnia się ISTNIENIE czegoś a nie jego brak. Równie dobrze mogę powiedzieć, że gdzieś na Plutonie jest kapela kotów, grających na okarynach piosenki Beatlesów, choć jest to całkowicie nielogiczne i niemożliwe, ale jeśli powiedziałbyś że to nieprawda, to kazałbym ci to udowodnić i byłbyś lekko w dupie. Dlatego jeżeli zakładasz, że coś istnieje, to na twojej głowie jest udowodnienie istnienia tego czegoś, a nie na głowie sceptyka udowodnienie, że tego czegoś nie ma. Dopóki nie udowodnisz, że to istnieje to z naukowego punktu widzenia tego czegoś nie ma.

Żeby nie było, jestem ateistą ale nie "wojującym" przeciwko złym katolom. Po prostu napisałeś na tyle głupi argument, że musiałem się włączyć do dyskusji. Pozdro

Nocturno

2013-06-24, 01:42

A ja wyjaśnię ten problem. Nie wiem, skąd wyczarowałeś ten artykuł, ale brzmi jak z Wyborczej. To nie jest takie proste. Sam jestem raczej tradycjonalistą, katolikiem radykalnym, radykalnym narodowcem.. i nie podoba mi się wszystko, co Kościół robi. ALE, jako katolik, mam obowiązek słuchać się papieża. Podejrzewam jednak, że sprawa ma głębsze dno. Mianowicie takie, że piątek zawsze był jest i będzie dniem postu, po tradycji żydowskiej przejętym. Jak wyglądają dokładnie te regulacje? Co wolno,a czego nie?

Musicie też zrozumieć, że jest różnica, między dogmatem wiary (Te są nienaruszone od zawsze), a modelem socjologicznym. Czyż nie wiecie, że kapłan u dzikich może popylać na golasa?? U nas to nie do pomyślenia, ale tak to wygląda. Kościół już raz próbował robić tak, jak wy tutaj wyliczacie, że "ma być stały"... Przypominam, że nie skończyło się dobrze. To nie powinno być "dopasowanie się" do kultury, lecz "kultury uświęcenie". To różnica.

comsonx

2013-06-24, 11:12

O nie! Kościół dostosowuje się do życia swoich wiernych! Jak tak może być?! Przecież oni powinni tylko gwałcić małe dzieci, a przynajmniej tak piszą w internetach ;/