18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Konspiracja stroju A-440 Hz

Mr.Drwalu • 2012-07-15, 13:41


Wszystko we wszechświecie jest oparte na wibracjach o określonych częstotliwościach. Materia jak wiadomo jest złożona z atomów. Jednakże nie jesteśmy pewni, czy atomy to energia czy materia. Istnieją hipotezy, że atomy nie jest materią, ale jest to energia elektronów okrążających jądro atomowe. Według tych hipotez atom jest czystą energią o określonej ścisłej częstotliwości, która jest zależna od liczby atomowej. Według owych częstotliwości rozpoznajemy poszczególne pierwiastki z dużych nawet odległości - jak odległość od Słońca czy nawet bardzo odległych gwiazd.

Fala dźwiękowa jest ruchem cząsteczek powietrza o określonych częstotliwościach, które oddziaływają na całe nasze otoczenie wraz z naszymi ciałami oraz z naszym umysłem włącznie.

WSZYSTKO w całym wszechświecie jest więc poddane wibracjom o ściśle określonych częstotliwościach.

Jest także bezspornym faktem, że dźwięk współ reaguje z najbliższym otoczeniem. Woda nie jest wyjątkiem i także reaguje na określone częstotliwości.

Oznacza to, że nasze ciała będą reagowały na te same częstotliwości, na jakie reaguje woda, która stanowi około 70% masy ludzkiego ciała a także na wielki wachlarz częstotliwości odbieranych za pomocą uszu a nawet układu kostnego.

Reakcje ciała ludzkiego na wiele częstotliwości są bardzo pozytywne i korzystne dla ludzkiego organizmu.

Są także częstotliwości, które posiadają na nas zdecydowanie negatywny wpływ.

Dlaczego widać w strojeniu A- 440 Hz jakąkolwiek konspirację?

Istnieje zaledwie jedna przyczyna zmiany stroju. W wyniku masowego rozpowszechniania się muzyki za pomocą radia i filmów, w obliczu ekspansji masowych mediów zaszła potrzeba ujednolicenia stroju muzycznego na cały świat - ustalenia międzynarodowego standardu. Co do owej przyczyny nie mamy najmniejszej wątpliwości, że ujednolicenie na skalę światową było i jest nadal potrzebne.

Ale dlaczego zmieniono strój z A - 432 Hz na a- 440Hz? Na to pytanie trudno jest uzyskać satysfakcjonującą odpowiedź.

Pierwsza próba zmiany stroju nastąpiła w roku 1917 z inicjatywy Rockefellerów. Świat muzyczny się na to nie zgodził, jednak rząd USA w rok później zaakceptował to jako standard. Nastąpił potem szereg takich prób i inicjatywy te zawsze wychodziły z dynastii rządzących klas. Świat muzyczny uparcie się na to nie zgadzał.

Dopiero w roku 1939 Anglia oraz Niemcy wprowadziły legislację standaryzującą częstotliwość 440 HZ jako ISO 16 dla strojenia wszelkich instrumentów.

Ponownie świat muzyków tego nie akceptował i dopiero w roku 1951 na kongresie muzyków w Londynie zaakceptowano ten standard, pomimo protestu wielu muzyków, w tym petycji kilku tysięcy muzyków francuskich.

Dlaczego A-440 Hz?

Strój 440 Hz i jego pochodne - czyli 55, 110, 220, 440, 880, 1320, 1760 czy inne wielokrotności lub ułamki podstawowej częstotliwości są praktycznie neutralne i nie powodują żadnej pozytywnej reakcji - tak w otoczeniu jak i w naszych ciałach.

Jednym czynnikiem wydaje się być bardziej jasny czy raczej jaskrawszy dźwięk - podobny nieco do efektu wzmocnienia wysokich tonów na wzmacniaczu czy radiu, które praktycznie niczego nie dodają do dźwięku, ale powodują z czasem szybkie zmęczenie ucha. Wysokiej klasy wzmacniacze Hi Fi nie posiadają możliwości wzmocnienia wysokich lub niskich tonów. Zdaniem producentów najwyższej klasy sprzętu wzmacniającego powinniśmy słuchać nagrań w sposób neutralny, zgodny z zamierzeniem producentów muzyki. Druga przyczyną jest prosty fakt, że nadmiernie wzmocnione dźwięki, zwłaszcza wysokie mogą spowodować trwałe uszkodzenia ucha a nawet głuchotę.

Praktycznie nie ma powodu, dla którego ustalono taki właśnie standard, z którym większość muzyków na świecie w czasie jego ustalania się nie zgadzała. Można to porównać z Multikulturalizmem. Nikt się praktycznie z nim nie zgadza, ale zasady te istnieją i obowiązują.

Jeżeli praktycznie nie podano nam powodów, co jest ukrytym powodem owej zmiany?

Jeżeli nie A - 440, więc jaka częstotliwość powinna być naszą normą?

Najbardziej znany z niezwykle pozytywnych efektów na człowieka jest częstotliwość 528 Hz. Częstotliwość ta jest znana z tego, że działa relaksująco na nasz organizm. Uwalnia nas od stresu! Ale to nie wszystko. 528 Hz reperuje nasze DNA! Istnieje wiele prac naukowych ukazujących efektywność owej częstotliwości na nasz DNA.

Istnieje jednak mały problem. 528 Hz nie jest dźwiękiem przyjemnym dla ucha. Mamy więc paradoks. Częstotliwość niezwykle korzystna ale ze względu na nieprzyjemny dźwięk dla ludzkiego ucha jest ona konsekwentnie usuwana przy nagraniach dźwiękowych oraz w budowaniu zestawów głośnikowych. Tzw. punkt crossower - oddzielający wyjścia na wysokie tony, jest to punkt, który decyduje, od jakiej częstotliwości dźwięki są separowane i wysyłane do głośnika wysoko tonowego.

Często stosuje się 500 lub 1000Hz jako punkt crossover, ponieważ obie częstotliwości są wielce nieprzyjemne dla ucha. Z powodu użycia takich częstotliwości jako punktu crossover, dźwięki o tych częstotliwościach są niemal niesłyszalne, czyli głośnik... 'brzmi' dobrze.

Czy istnieje częstotliwość doskonała, którą można użyć do strojenia instrumentów muzycznych? Oczywiście że istnieje?

432 Hz!

Skąd się wzięła ta częstotliwość i dlaczego jej używano?

Częstotliwość ta jest określana jako pitagorejska ponieważ juz Pitagorasa, opracował pierwsze jej zasady. (Zasady tego strojenia były już znane w około 1800 lat p.n.e!) Według Pitagorasa używano stosunek 3 : 2 dźwięków w strojeniu. Według tego stroju uzyskano dźwięk A = 432 Hz. Dźwięk ten jest ściśle powiązany z tz. regułą złotego działu. Jednakże podział Pitagorasa nie był doskonały. Niemniej już w jego czasach używano 432 Hz dźwięku jako podstawy do strojenia instrumentów.

Nawet dzisiejsze polskie określenia reguły złotego działu nie są precyzyjne. Angielskie źródła nazywają to Golden Number (Złota Liczba) Phi (Czytaj Fi) i wynosi ona 1.618.

Fi = 1.618 Złota Liczba

Ogólnie regułę złotego działu określamy proporcją 3 do 5, ale nie jest to zbyt precyzyjne i po angielsku mamy znacznie więcej danych na ten temat. Znacznie szersze znaczenie owej liczby odkrył Fibonacci. (1170-1250) [EN]. Niestety po polsku prawie nie ma informacji na ten temat.

Fibonacci
opracował tzw. ciąg liczb, który posiada następujące właściwości.

Ciąg ten wygląda tak: 0, 1, 1, 2, 3, 5, 8, 13, 21, 34, 55, 89, 144, 233, 377, 610 itd. Dodawane są do siebie dwie pierwsze liczby, które tworzą trzecią liczbę. 0 + 1 = 1, 5 + 8 = 13, 55 + 89 = 144.

Dzieląc wyższą liczbę przez niższą otrzymujemy właśnie liczbę Fi = 1.618. 610 : 377 = 1.618, 144 : 89 = 1.6179, itd.

Oczywiście im mniejsze liczby, tym większe zaokrąglenie. 5 : 3 = 1.666. Im wyższe liczby, tym większa precyzja w stosunku do liczby Fi czyli złotego podziału. Złoty podział jest więc określany bardziej precyzyjnie jako:

1 : 1.618 albo 0.618 : 1

Ciekawy jest wynik strojenia ww.. stroju 432 Hz. Tak nastrojony fortepian da nam dźwięki C jako: 64, 128, 256, 512, 1024. Przypomina to nam ilości pamięci w naszych PeCetach, prawda?

A całość wygląda tak: 1, 2, 4, 8, 16, 32, 64, 128, 256, 512, 1024, 2048 itd. Jest to naturalny porządek podwajania każdej poprzedniej liczby. 2 x 8 = 16, 2 x 128 = 256.

Częstotliwością nuty C = 256

Miary metryczne długości są także oparte na określonych przez naturę wymiarach. 1 metr jest to odległość, jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299 792 458 s. http://pl.wikipedia.org/wiki/Metr

W ten sposób doszliśmy do sedna sprawy.

Nasz system miar odległości i czasu - ilość minut w godzinie, sekund w minucie, długość roku, nasz układ dziesiątkowy... wszystkie owe liczby oparte są na określonych wymiarach czy wydarzeniach znanych nam we wszechświecie.

Dlatego strojenie w A - 432 Hz czy też w C - 256 Hz jest strojem naturalnym, ponieważ Hz czyli cykl w ciągu sekundy - sekunda jest naturalną jednostką czasu a częstotliwość odpowiada naturalnemu strojowi określonych fal, które wyrażają się w liczbach całych, co oznacza ich naturalne pochodzenie i naturalne miejsce oraz jest to umieszczone w naturalnie obliczanym czasie. http://physics.info/music/ [EN] -wiele ciekawych ilustracji.
1 sekunda to czas ściśle określony przez cykl 24 godzin dnia słonecznego.

W naszym przypadku mamy więc ilość drgań występujących podczas jednej sekundy. 1 Hz



Linie czerwone oraz niebieskie ukazują pełny cykl drgania, cykl naturalny. Jest on naturalny dlatego, że jest on cyklem pełnym. Cykl pełny zaczyna się i kończy dokładnie na skrajnym położeniu sinusoidy - bez względu na to, czy jest to na jej dole, czy na szczycie. Odległości czasowe pełnych drgań w obu przypadkach ( linie czerwone i niebieskie ) są identyczne.

Linia żółta reprezentuje koniec cyklu, który nie zamyka się sekundzie, czyli cykl ten nie jest skończony. Oznacza to, że jeżeli oba cykle, w przypadku linii czerwonych i niebieskich to liczby pełne, czyli 1 Hz, czyli 1 cykl w czasie 1 sekundy.

Odległość cyklu od środkowej czerwonej linii do linii żółtej nie jest pełnym cyklem czyli jest cyklem nienaturalnym. Liczbowo można to wyrazić około 0.78 Hz.

Czyli ułamki cyklów są naszym wrogiem!

Co jest szczególnie ciekawe, medycyna używa do badań ludzkiego ucha i słuchu kamertonów wyskalowanych w naturalnych, pełnych częstotliwościach tzn. 128 Hz, 256 Hz, 512 Hz. Link - Tuning forks [EN]

Używane są najczęściej dwie częstotliwości - 256 Hz oraz szczególnie zalecaną 512 Hz w testach Webbera oraz Rinne'a. Testy te przeprowadza się do badań stopień utraty słuchu oraz tzw. dzwonienia w uszach (tinitus).

Co jest wyjątkowo ciekawe - testy polegają na uderzaniu kamertonu oraz dwa rodzaje odsłuchu - poprzez ucho oraz poprzez... kość czaszki! Ponieważ kości nasze przenoszą także dźwięk i dźwięk ten jest odbierany przez ucho. Link [EN].

Jest oczywiste, że całe nasze ciało odbiera dźwięki, nie tylko fizyczne ucho. Medycyna nie używa kamertonów o stroju A 440 ale A 432 czyli C - 256 ponieważ jest to strój naturalny, odbierany w naturalny sposób przez nasze ciało.

Jeżeli owe dane są danymi naturalnymi, jest zrozumiałe, że wszystkie te dane współpracują ze sobą w sposób, w jaki zostało to zaprojektowane przez Stwórcę Wszechświata - Boga.

Wygląda to tak. Fala 2 Hz to dwa całkowite drgania w ciągu jednej sekundy. Istotne jest to, że 2 Hz to całkowite drganie, nie jedynie fragment (ułamek tej fali) w owej sekundzie. Jako liczba całkowita daje nam liczbę pełnych drgań w naturalnym czasie, jakim jest sekunda. czyli... 2.356 Hz nie jest naturalnym drganiem i niewiele rzeczy w przyrodzie zareaguje na ten dźwięk.

Podobnie jest ze znacznie wyższymi dźwiękami, jak A- 432 Hz czy C - 256 Hz.
Spójrzmy teraz na tabelę częstotliwości stroju A- 440- Hz. Źródło - http://www.sengpielaudio.com/calculator-notenames.htm



Zauważmy, że liczby całkowite występują jedynie w przypadku dźwięku A we wszystkich jego oktawach. Sprawę także komplikuje tzw. strój temperowany.

W ten sposób strojone instrumenty odbiegają całkowicie od wszelkich zasad naturalnych i działają przeciwko zasadom Złotego Działu czyli Fibonacci.

Liczba Fi = 1.618 nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia ponieważ żaden dźwięki nie posiada żadnego do niej odniesienia. W stroju A - 440 Hz, C posiada - 261.63 Hz)

Verdi i Stradivarius i wielu mistrzów muzycznych w tym okresie stroili instrumenty w stroju A - 432 lub C - 256.

Daje nam to takie wyniki w stroju naturalnym. W stroju temperowanym występują czasami ułamki liczb, aczkolwiek w znacznie mniejszych ilościach. Z tej przyczyny strój temperowany nie jest strojem doskonałym.

Tymczasem w stroju naturalnym wszystkie te liczby są liczbami całymi.



Instrumenty klawiszowe i strunowe z progami, jak gitara, posiadają strój temperowany czyli sztucznie kompromisowy, aby oddać w możliwie najlepszy sposób dźwięki matematycznie obliczone jako doskonałe. W stroju naturalnym odległości pomiędzy półtonami różnią się w zależności od tonacji. Dlatego skrzypce, wiolonczele czy basy nie posiadają progów. Równie doskonałym instrumentem jest... ludzki głos!

Jeżeli używamy stroju, który jest strojem opartym na naturalnej relacji do częstotliwości znanych w naszym otoczeniu, zauważymy oczywiste reakcje otoczenia na naturalny dźwięk. Jeżeli dźwięk nie jest naturalny, nie będzie on posiadał żadnego wpływu na otoczenie a nawet będzie przez otoczenie oraz nasze uszy praktycznie odrzucany.

Sprawdźmy, jak owe twierdzenia mają się do rzeczywistości.

Zalety stroju A - 432 Hz ( C - 256 Hz )

Nagrania dokonane w stroku C- 256 brzmią łagodniej, cieplej i są niemal balsamem dla uszu, zwłaszcza po wysłuchaniu przedtem czegokolwiek w stroju A -440. Dźwięki w A- 432 są bardziej solidne i brzmią przyjemniej. Kiedy się odsłuch*je na przemian cokolwiek w obu strojach, po chwili rzucają się w ucho dwa największe czynniki.


1. Strój A - 440 jest pozornie głośniejszy i agresywniejszy, wyraźnie 'kłuje' w uszy
2. Strój A - 432 jest cichszy ale czystszy, bardziej klarowny, solidniejszy, łagodniejszy i bardziej przyjemny


Można zaryzykować hipotezę, że strój a - 440 Hz jest odrzucany przez nasze uszy oraz otoczenie, co powoduje wyraźnie zwiększoną głośność. Być może jest to efekt braku absorbowania większości dźwięków przez otoczenie i co za tym następuje - pozornie mocniejszy dźwięk.

Dźwięk nagrań w stroju A 440 Hz jest pozornie głośniejszy, ponieważ przy odgrywaniu muzyki w obu strojach wskaźniki mocy wskazują nam identyczną siłę sygnału dźwiękowego.

Największa różnica jest obserwowalna podczas dłuższego słuchania muzyki nagranej w stroju A- 432. Po 30 minutach słuchania - nagła zmiana na strój A -440 jest wręcz bolesna.

Natychmiast słyszymy wysoce nieprzyjemny wyższy ton nagrań, który powoduje wielki nacisk na uszy i presję na umysł. Dopiero po kilku minutach można się przyzwyczaić do owej presji.

To owa presja powoduje, że odbieramy ten dźwięk jako głośniejszy.

Owo zjawisko pozornie 'głośniejszego dźwięku' także wskazuje na to, że nie tylko słyszymy, że istnieje jakiś problem, ale problem ten jest wyraźnie słyszalny a nawet odczuwalny fizycznie.

Słuchając dłuższy czas stroju A 440 i nagle przełączając na strój A 432 pierwsze 15 sekund wydaje się rozstrojone, ale po owym 'rozstrojeniu' zaczyna się odczuwać wyraźną ulgę i słychać ewidentnie ciepły, solidny i łagodny dźwięk robiący wrażenie słodkiego cukierka dla naszych uszu.

Szczególnie słychać to przy odtwarzaniu muzyki na wyższym wzmocnieniu. Im większa moc dźwięku, tym wyraźniej słychać owe różnice. Szczególnie rzuca się w uszy solidniejszy bas.

Co jest ciekawe, słuchając tego samego w słuchawkach nie słychać tak wielkiej różnicy. Wydaje mnie się, że słuchanie muzyki z głośników odbiera się ją nie tylko w linii prostej wprost z głośników, ale odbieramy także dużą część odbić od ścian czy sprzętów w naszym najbliższym otoczeniu.

Odbite dźwięki, z powodu ich reakcji z owym otoczeniem, będąc w stroju A 432 reagują tak z naszym ciałem jak i z otoczeniem i w rezultacie słyszymy oraz czujemy wyraźną różnicę. Pomieszczenie, w którym słucha się wokalu, studia nagraniowe oraz sale koncertowe wywierają poważny wpływ na jakość nagrań z tych właśnie powodów. Wszystkie studia znane są z pewnego rodzaju charakterystycznego dla siebie dźwięku, który staje się wzbogacony o dodatkowy rezonans z otoczeniem. Tak wzbogacony dźwięk jest nagrywany i odtwarzany z płyt. Odtworzony nadal reaguje z otoczeniem podczas jego odtwarzania.

Jeżeli porównamy oryginalnie nagranie w stroju A 432 Hz, nagrane w dobrze brzmiącym studio oraz odtworzymy je w równie dobrze brzmiącym otoczeniu - różnica będzie bardzo duża.

Poniższa ilustracja ukazuje nam, w jaki sposób dźwięk wędruje z głośnika do naszych uszu.


Linia czerwona reprezentuje bezpośredni dźwięk docierający do nas z wprost z głośników. Jest on najlepiej słyszalny, ale dźwięki odbite od ścian oraz różnych sprzętów także odgrywają dużą rolę. W przypadku porównania omawianych strojów właśnie owe odbite dźwięki rezonują z otoczeniem współreagując z nim. Ten diagram wyjaśnia nam, dlaczego w specyficznych sytuacjach wokal może rozbić kieliszek!


Oto jak to można zrobić. W poniższym video jest znacznie więcej takich wyczynów wokalnych.


Różnica pomiędzy strojem A 440 oraz A 432 jest szczególnie wyraźnie słyszalna w przypadkach muzyki łagodnej, relaksującej. Nawet muzyka bardziej agresywna jest także znacznie przyjemniejsza i ponownie słychać dźwięki bardziej solidne i ciepłe, podobnie, jak podczas słuchania z wysokiej klasy wzmacniacza lampowego.

Muzyka relaksująca sprawia także wrażenie lekkości - dźwięki wydają się być zawieszone w powietrzu.

Ludzki głos brzmi także lepiej w tym stroju oraz wymaga mniejszego wysiłku podczas występu. Wszystkie te czynniki znane były tym muzykom, którzy ostro protestowali przeciwko zmianie stroju!

Dlaczego więc go zmieniono?

Najprawdopodobniej chodzi od separację człowieka od Boga. Czy słyszałeś powiedzenie, że jesteś z kimś na tej samej fali? Otóż strój A 440 najwyraźniej nie jest na identycznej naturalnej fali z naszym Stworzycielem. Najwyraźniej taki jest tego cel. Drugim celem jest aplikowanie nam stałej presji czyli stresu, co prowadzi w wielu wypadkach do chorób typowych dla stresu z rakiem włącznie.

Wyobraźmy sobie dzień typowego pracownika w jakimś biurze. Rano budzi go radio, nastawione na ranne budzenie. Radio gra nadal, gość myje zęby, robi sobie śniadanie, słucha radia, wiadomości i... muzyki. Schodzi do samochodu, włącza silnik i... radio. Jadąc do pracy także słucha muzyki. W pracy wielu ludzi ma możliwość słuchania radia przez cały dzień. Wracając do domu także słucha się radia w samochodzie a w domu dla, hmmm... 'relaksu' włącza się TV!

Stres od 5:00 do 22:00!

Dodajmy do tego zatruta wodę, pożywienie, inne kłopoty i nic dziwnego, że co trzeci człowiek w dzisiejszych czasach umiera na raka.

Zauważmy, że zmiana stroju nastąpiła w okresie, w którym większość ludzi zaczęła używać radia i stało się ono nieodzownym i powszechnym urządzeniem domowym. Potem dołączyła do nas TV, doszły iPody, słuchawki, radia samochodowe, dyskoteki, wielkie koncerty o niezwykłej mocy dźwięku. Nic dziwnego, że generacja Y nie jest zdolna do przetrwania!

Przykłady muzyki z stroju A-432 Hz.

Przedstawione tutaj przykłady dźwiękowe to głównie nagrania przetransponowane elektronicznie z jednego stroju w drugi.

W takim układzie nie ma mowy o jakiekolwiek wzajemnej interakcji głosów czy instrumentów ze sobą oraz z najbliższym otoczeniem podczas nagrań, co posiada olbrzymi wpływ na barwę dźwięku. Wszystkie owe czynniki podczas nagrań współpracują ze sobą oddając jeszcze bardziej owe subtelne ale doskonale odbieralne przez ucho interakcje składające się na ogólną jakość nagrania i barwę dźwięku.

Co jest znamienne - nawet zwykła elektroniczna konwersja jest wyraźnie słyszalna nawet na zwykłych komputerowych głośnikach.

Kilka przykładów elektronicznego przetransponowania trzech znanych utworów:

440hz Celine Dion - Power Of Love 432hz

440hz Mandy Moore - Crush 432hz

440hz Robbie Williams 432hz


Przykłady i źródło oddziaływania wibracji dźwięku na materię - efekt znany jako Cymatics.

http://www.numbers-count.com/index.php?option=com_content&view=article&id=10&Itemid=13

Instytut Schillera - http://www.schillerinstitute.org/music/revolution.html (Oni walczą o C- 256 czyli o ten sam strój.)

http://www.omega432.com/music.html

http://www.greatdreams.com/grace/100/104philight.html

nurgle

2012-07-15, 19:34
ja rozumiem, że wstawienie takiego czegoś na sadola to po prostu taki żart :D

baleksus

2012-07-15, 19:55
No dobra, to nie mogę sobie po prostu przekonwertować wszystkiego do 432 Hz?

Mr.Drwalu

2012-07-15, 20:03
nurgle napisał/a:

ja rozumiem, że wstawienie takiego czegoś na sadola to po prostu taki żart :D



Tak, to jest temat z cyklu "sadol uczy, sadol bawi". :krejzi:
Możesz odnaleźć ukryte zdania, dziwne treści, spiski, a co najlepsze takie tematy uwielbiają najlepsi z forum. Możesz odbić od centrum informacji i spamować, że jest wklejone zdanie/słowo "bóg, stworzyciel" itp. Po prostu czysty hejt z krwi i kości. :amused:

jacekmatys

2012-07-15, 20:37
nosz k***a następny.... myśliciel i jego częstotliwości.Ja jak dałem długi temat to dostałem wpie**ol za popsute myszki a tu co?? ujdzie płazem??

Max Ibuprom

2012-07-15, 21:00
Świetne! Już dawno o tym słyszałem, ale ten artykuł jest świetny!

Nie mogę tylko uwierzyć jak czytam komentarze tutaj. Tyle się mówi o prawdziwej istocie, o tym jak zbudowany jest świat czym jest bóg... Nawrt na dicovery zaczeli mówić prawdę a ludziska nic nie kumają dalej...

Właśnie tak jest, materia jest z energi, energia jest z wibracji, a wibracjami "zarządza" super wszechświadomość która też jest energią. Rzeczywistość jest tylko wizualizacją teświadomości, ejst jak sen. Nierealna i zarazem realna. My też jesteśmy częscią tej świadomości nasze myśli tworzą rzeczywsitość.

Gdy synchronizujemy się (myścię że synchronizatorem jest serce) z wszechrzeczą z pulsem wszechświata(wielokrotności pulsu, planety mają wolny puls, a my na tej samej zasadzie jak z ta muzyką, na zasadzie wilokrotności synchronizujemy się z pulsem), wtedy nasza świadomość ma siłę sprawczą. Każdy chyba zna uczucie "sklejania się", no to włąsnie o to chodzi.

Teraz już prosto, spisek robi wszystko zębty nas zdesynchronizować-stajemy się wtedy chorzy fizycznie i psychicznie, wpadamy w depresje-taki stan jednostki jest dla rządzących bardzo pożyteczny, ale to temat na osobną dyskusje)...

Ludzie drążcie temat, otwórzcie sowje czaszki trochę. Zrozumcie że jestseśmy strasznie zmianipulowani, odcięci od źródła, ale w końcu prawda się wybija na pwoeirzchnie tylko ym musimy to dostrzec, zrozumiec i mieć świadomość jak to działa! Jesteśmy jednością! |Jako ludzkość mamy ogromny potencjał-potrafimy synchoronizowac się wszyscy między sobą zyskując wtedy przepotężną siłe! Tylko wszycy musża to zrozumieć, a ONI tego nei chcą, proszę was czytajcie, oglądajcie o tym filmy, weźcie grzyba/kwas zrozumicie ze to prawda i jak to działa!

Mamy moc tworzenia rzeczywistości, nei rękami-myślą, ale nei jako jednostki tylko jako 6mld indywidualnych, przebogatych świadomości połączonych w jedność w jednym celu-naszego wspólnego dobra!

Wierzcie lub nie ale działy by się cuda!

Ale oni tego nei chcą-nie potrzebowali byśmy już zwierzchnoków, nie było by klas, pieniędzy, każdy był by dla każdego jak brat... Szkdoa że nam się nie udało... może następnymu cyklowi się uda:(


Jak nastorić gitare basową w tej tonacji? ALbo przepuścić rpzez jakiś program?

krav_magik

2012-07-15, 21:53
byłem ciekawy, co tym razem ma dla nas konserwatywny Mr. Drwalu. Tym razem jest to New Age'owa teoria spiskowa. Brawo, czekamy na następne.

pi...........in

2012-07-15, 21:58
W okolicach trzeciego akapitu zacząłem coś przeczuwać, że to jakaś kolejna poj***na teoria spiskowa. Trzeba będzie posty Drwala omijać szerokim łukiem.

jacekmatys

2012-07-15, 21:58
Max Ibuprom napisał/a:

Świetne! Już dawno o tym słyszałem, ale ten artykuł jest świetny!

Nie mogę tylko uwierzyć jak czytam komentarze tutaj. Tyle się mówi o prawdziwej istocie, o tym jak zbudowany jest świat czym jest bóg... Nawrt na dicovery zaczeli mówić prawdę a ludziska nic nie kumają dalej...

Właśnie tak jest, materia jest z energi, energia jest z wibracji, a wibracjami "zarządza" super wszechświadomość która też jest energią. Rzeczywistość jest tylko wizualizacją teświadomości, ejst jak sen. Nierealna i zarazem realna. My też jesteśmy częscią tej świadomości nasze myśli tworzą rzeczywsitość.

Gdy synchronizujemy się (myścię że synchronizatorem jest serce) z wszechrzeczą z pulsem wszechświata(wielokrotności pulsu, planety mają wolny puls, a my na tej samej zasadzie jak z ta muzyką, na zasadzie wilokrotności synchronizujemy się z pulsem), wtedy nasza świadomość ma siłę sprawczą. Każdy chyba zna uczucie "sklejania się", no to włąsnie o to chodzi.

Teraz już prosto, spisek robi wszystko zębty nas zdesynchronizować-stajemy się wtedy chorzy fizycznie i psychicznie, wpadamy w depresje-taki stan jednostki jest dla rządzących bardzo pożyteczny, ale to temat na osobną dyskusje)...

Ludzie drążcie temat, otwórzcie sowje czaszki trochę. Zrozumcie że jestseśmy strasznie zmianipulowani, odcięci od źródła, ale w końcu prawda się wybija na pwoeirzchnie tylko ym musimy to dostrzec, zrozumiec i mieć świadomość jak to działa! Jesteśmy jednością! |Jako ludzkość mamy ogromny potencjał-potrafimy synchoronizowac się wszyscy między sobą zyskując wtedy przepotężną siłe! Tylko wszycy musża to zrozumieć, a ONI tego nei chcą, proszę was czytajcie, oglądajcie o tym filmy, weźcie grzyba/kwas zrozumicie ze to prawda i jak to działa!

Mamy moc tworzenia rzeczywistości, nei rękami-myślą, ale nei jako jednostki tylko jako 6mld indywidualnych, przebogatych świadomości połączonych w jedność w jednym celu-naszego wspólnego dobra!

Wierzcie lub nie ale działy by się cuda!

Ale oni tego nei chcą-nie potrzebowali byśmy już zwierzchnoków, nie było by klas, pieniędzy, każdy był by dla każdego jak brat... Szkdoa że nam się nie udało... może następnymu cyklowi się uda:(


Jak nastorić gitare basową w tej tonacji? ALbo przepuścić rpzez jakiś program?




no to mamy zagadkę: czy ja jestem już tak nawalony że mi w oczach litery się pezstawiają czy Tobie się palec plącze po klawiaturze?? jeżeli mi to sorki ale jeżeli Tobie to nih*ja nie uwierzę żeś cos sensownego napisał będąc pijanym....podejżewam że ŻYWCEM śkopiowałeś z jakiegoś bloga albo forum.ale popieram,popieram Pijmy więcej!!!!

Roszp

2012-07-15, 23:01
Tu jest taka ilość paranaukowego pie**olenia, ba jakichś faktów wyssanych z palca, że aż nie wiem od czego zacząć. Nie będę więc prostował tego ciemnogrodu. Cały artykuł to jakieś brednie.

skival

2012-07-15, 23:16
scroll mi sie "spalił"

Masterof

2012-07-15, 23:20
k***a to jest takie długi, że nawet nie chce mi się komentarzy czytać.

chetek

2012-07-15, 23:32
Poza bzdurami o stworzycielu, to może mieć sens. Wszystko na tym świecie opisane jest liczbami.

clemenza

2012-07-15, 23:35
ciekawy artykuł :)
niestety jest wzmianka o Bogu i już k***a dzieciarnia szaleje

Alik

2012-07-15, 23:45
Shit, bzdury i pierdoły, propaganda niczym z radia co ma ryja. Jakim trzeba być zj***nym nieukiem, żeby w to uwierzyć. Podstawowa wiedza z fizyki i elektroniki obala cały ten tekst.

Wystarczy sprawdzić tą tabelę z liczbami całkowitymi dla A4=432Hz. Łatwo to policzyć. Stosunek częstotliwości dwóch kolejnych dźwięków w systemie równomiernie temperowanym jest równy pierwiastkowi 12-stego stopnia z 2. I co wyszło? Całkowite liczby pojawiają się podobnie jak w stroju "440Hz" jedynie dla nut A. A autor tej propagandy sobie pozaokrąglał!

Dodatkowo stwierdzenie, że sekunda jest naturalną jednostką jest jedną z wielu manipulacji w tym tekście. Gdyby na przykład minuta składała się ze stu sekund to święte 432Hz przestało by być całkowite.

A Mr-Drawalu zapomniał jeszcze dodać, że to wszystko wina ryżego i że jego bożyszcze Jareczek przywróci 432MHz. AMEN.

Timitum

2012-07-15, 23:52
Nieźle się uśmiałem. Strój paryski, czyli ten wcześniej używany, to 435Hz.
Cytat:


Miary metryczne długości są także oparte na określonych przez naturę wymiarach.



Miary metryczne sa umowne, zaproponowane przez człowieka.

Cytat:


Nasz system miar odległości i czasu - ilość minut w godzinie, sekund w minucie, długość roku, nasz układ dziesiątkowy... wszystkie owe liczby oparte są na określonych wymiarach czy wydarzeniach znanych nam we wszechświecie.

Dlatego strojenie w A - 432 Hz czy też w C - 256 Hz jest strojem naturalnym, ponieważ Hz czyli cykl w ciągu sekundy - sekunda jest naturalną jednostką czasu a częstotliwość odpowiada naturalnemu strojowi określonych fal, które wyrażają się w liczbach całych, co oznacza ich naturalne pochodzenie i naturalne miejsce oraz jest to umieszczone w naturalnie obliczanym czasie. http://physics.info/music/ [EN] -wiele ciekawych ilustracji.
1 sekunda to czas ściśle określony przez cykl 24 godzin dnia słonecznego.



Jedna sekunda to nie jest ściśle okreslony cykl blablabla. 1 sekunda to efekt prac różnych organów, które to znormalizowały. Bo słoneczna doba nie ma 24 równych godzin. Słyszałeś kiedyś o dniach przestepnych?

Dalej było o ułamkach. Ułamki w częstotliwości są efektem tego, że sekunda to system umowny. Ludziom na co dzień to ułatwia, w matematyce nie, ale matematyka to nie rusza i mamy ułamki. Ot tak.

Ogólnie artykuł zawiera mnóstwo niepotwierdzonych albo kłamliwych informacji, i jest żywcem przekopiowany bo nawet linki wycięło z tekstu.
Pozdro600