Włączyłem film jak otworzyłem piwo. Zanim się skończył... skończył mi się czteropak. Cieniasy. A tak serio, to odpowiednie przygotowanie, piwo schłodzone, z kufla - nie puszki czy butelki (nie ma tyle gazu) i spokojnie można w minutę trzy obalić. Ważne, jeden gatunek. Dobra kończę, żona już po schodach idzie, a ja mam jeszcze dwa przed sobą...