18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kobieta za kierownicą

lllll • 2011-12-24, 10:16
Ktoś ma racjonalne wytłumaczenie co ona chciała zrobić?



bartus9944

2011-12-24, 22:18
Moim zdaniem na obwodnicy było zwężenie drogi na prawy pas i chciała blokować ku*asów którzy wyprzedzają wszystkich uczciwych kierowców , jeśli było tak jak myślę to szacunek dla niej !!!!

AngryCow

2011-12-25, 10:11
A ty dalej nic nie kumasz, kierowco z dupy

Phallucifer

2011-12-25, 13:59
No i z Będzina jest...

LoperPL

2011-12-25, 14:12
Dla takich matołów jak bartus9944 filmik łopatologicznie opisujący co jak i dlaczego. Ludzie nauczcie się jeździć!


Marian Paździoch

2011-12-25, 16:03
Bin Laden napisał/a:



No i właśnie to dojeżdżanie do końca pasa jest błędem...
Wystarczy przejechać się trasą Warszawa-Katowice tam co chwilę są takie utrudnienia i przez matołów którzy jechali do końca pasa który się kończy i wciskają się na siłę są korki (i są uradowani bo wyprzedzili 7 samochodów), widząc znak o przeniesieniu ruchu na drugi pas powinno się go zmieniać (w dogodnych momentach) jak najszybciej.



Taaaaki ch*j. Buractwo które nie wpuszcza to bym zaj***ł. Jak masz taką sytuację to sie wpuszcza jeden samochód. Wtedy korki są mniejsze i zamiast zaj***ć 1 pas to można wykorzystać ten drugi Fakt, że tak do samego końca nie powinno się dojeżdżać ale kilkanaście metrów wcześniej. Gdyby każdy z tego zaj***nego pasa wpuszczał 1 osobę to ruch byłby zajebiście płynny a tak chamstwo nie wpuści bo straci jeszcze 3 grosze na benzynę albo będzie stało 7 sekund dłużej. To jest drogowe buractwo. Stoisz w korku> Wpuść 1 auto. Raz ty wpuścisz raz ciebie wpuszczą. Widzisz duży ruch i ludzi którzy nie mogą przejść na pasach? Zatrzymaj sie i ich puść. Widzisz auto które chce wyjechać z parkingu ale nie może bo jest duży ruch? Zatrzymaj się i o puść.
Stop burakom w samochodach. Na pole k***a

lith

2011-12-26, 17:18
Zachowanie jest jak najbardziej normalne i wiadomo o co komu chodziło. Oczywiście można jechać na zakładkę i wtedy nie ma problemu zazwyczaj z cwaniakami, którzy się wpychają, korek jest krótszy, ale jednak przepustowość mniejsza, bo jeden wpuści, drugi nie wpuści, inny wpuście jednego, a wjedzie trzech i tak dalej. Sprawniej idzie jak jest miejsce żeb y wszyscy się wcześniej ustawili na tym jednym pasie- tylko tu pojawia się problem. Bo taki pusty lewy pas nie pozostanie pusty jeżeli się go nie zastawi w ten sposób. I teraz stojąc sobie tak w korku i będąc mijanym w sumie są 2 opcje, żeby nie czuć się jak frajer:
1. Właśnie w ten sposób zastawić lewy pas, ale trzeba to zrobić umiejętnie, mogła podjechać na wysokość tira... z resztą to tiry zazwyczaj w ten sposób blokują.
2. Samemu cisnąc lewym.... trudno... już wole robić za cwaniaka niż czuć się jak frajer, którego cwaniacy mijają.

Sam raczej stosuję drugą opcję. Ale nie mam nikomu za złe jak mnie przyblokuje ;]

Tak samo z wciskaniem się w ostatniej chwili na inny pas. Z jednej strony będę się starał takiego cwaniaka nie wpuścić. Z drugiej strony sam będę się wpychał i nie będę miał najmniejszych pretensji do ludzi, którzy puścić mnie nie będą chcieli. niestety spora cześć kierowców to takie ciapy, ze wepchanie się w takiej sytuacji nie stanowi problemu.

Jak zaczynałem jeździć po większym mieście to jeździłem grzecznie, nie kombinowałem, czekałem w korkach. Niestety zawsze kończyło się tak, że ja cwaniaka nie wpuściłem i nie dałem się wepchnąć to jakaś p*zda kilka samochodów przede mną zawsze sie znalazła. Więc dość szybko się nauczyłem, że skoro ludzie nie potrafią jeździć i przytemperować takich cwaniaków to ja nie będę z takimi frajerami stał i sam zacząłem się wcinać gdzie się da. Trudno. jak ludzie naucza się pilnować swojego to będę grzecznie z nimi stał. A takie stanie na lewym pasie to właśnie przejaw 'pilnowania swego'.

btw. za wschodnią granicą obstawianie w ten sposób gówno daje, bo trzeba jeszcze zablokować pobocze, trawnik, pas zieleni, a i tak jakaś łada sie przeciśnie polem xD

Marian Paździoch

2011-12-26, 17:56
Cytat:

Niestety zawsze kończyło się tak, że ja cwaniaka nie wpuściłem i nie dałem się wepchnąć to jakaś p*zda kilka samochodów przede mną zawsze sie znalazła.



Sam jesteś p*zda nie kierowca. I burak. Nie wiesz czemu? Przeczytaj poprzednie posty