Ciekawy jestem na czym oparta jest ta lista, chyba nie tylko na słowie widzów

@Pisiorowaty

Nie popadaj w skrajność. Jesteś w stanie być tym kim chcesz bo nawet jak rodzisz się "goły i bez układów" to zawsze możesz je sobie wyrobić. Wiadomo, że masz wtedy szanse na granicy błędu statystycznego na to, że zostaniesz prezesem Orlenu ale jak nic nie robisz to nawet tego promila nie masz.

Mąż mojej koleżanki [dosyć spora różnica wieku jest między nimi...] pochodzi z bidula a obraca milionami swoich złotych. Facet nieprzeciętnie kontaktowy, pracowity i zdeterminowany do osiągnięcia sukcesu.

Każdy ma jakieś szanse bo nepotyzm był jest i będzie co oczywiście NIE jest dobre ale tak działa świat.

Te sprawy trzeba "roztrząsywać" do śmierci ostatniego komucha zasiadającego w publicznych instytucjach.(...)

Czy jeżeli twój dziadek był SB-kiem , to Ty też nim jesteś? Czy jeżeli twój ojciec kiedyś kogoś okradł... to Ty też jesteś złodziejem? Czy jeżeli Twoja matka była k***ą to znaczy ze ty tez dajesz dupy?!

Ogarnijcie się k***A wszyscy , bo popadacie powoli w paranoje...

Teraz wiem dlaczego nie mam nic i nic nie osiągnąłem, mój dziadek chłop małorolny, mój ojciec 15 lat pracy jako mechanik. Mam złe geny.

@Ziaba

Mój dziadek nie był w SB, a mój ojciec nie kradł. Za porównanie mojej matki do k***y, nawet przykładowe, zarobiłbyś w prawdziwym świecie w ryj i to tak, że przez miesiąc twoja matka by ciebie nie poznała. Wydaje mi się, że masz drobne problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Nie napisałem o dzieciach komunistów, ale o komuchach, którzy powinni wylecieć z instytucji publicznych. Ja wiem, że czytać trudno jak się w szkole nie uczyło, no ale postaraj się.

Swoją drogą, wychowanie i poglądy w pewnym stopniu wynosi się z domu, dziecko złodzieja prędzej zostanie złodziejem niż dziecko policjanta. Patologia rodzi patologie. Nie można jednak wykluczyć, że dziecko złodzieja zostanie policjantem, to już od niego zależy. Tak samo twoje dzieci może będą potrafiły czytać ze zrozumieniem, a ty masz z tym problem.

To, że dzieci komunistów mają często poglądy lewicowe i ustawili się dzięki rodzicom to już inna sprawa. Dla mnie każdy komuch powinien wylecieć na zbity pysk z życia publicznego, czy ma 20 lat, czy 80. Mnie nie obchodzi jego rodowód, mnie obchodzą jego poglądy i to czy dostał się na stanowisko dzięki układom ojca/matki/wujka/ciotki komunisty. Tacy ludzie w mojej opinii nie mają prawa do pełnienia funkcji publicznych, a tobie ch*j do tego jaki jest mój pogląd na tę sprawę. W Polsce nie było prawdziwej dekomunizacji więc trzeba ja zrobić.

A teraz idź do urzędu i kup kawkę biurwie rodem z PRL, która nie ma kompetencji i wiedzy, a za staż pracy jest chroniona przed zwolnieniem. Idź porozmawiać o wojnie z byłym SS-manem, który nie został skazany za swoje zbrodnie mimo, że zabijał ludzi. Idź do gazety wyborczej pochwal Michnika za to, że dorobił się na dekomunizacji. Idź do Urbana i powiedz, że ma nosa do interesów i wielbisz go za dorobienie się podczas zmian ustrojowych. Przecież o przeszłości nie trzeba pamiętać, było minęło co nie? Te czerwone k***y powinny gnić w glebie, a nie żyć w dostatku!

@Ziaba

Mój dziadek nie był w SB, a mój ojciec nie kradł. Za porównanie mojej matki do k***y, nawet przykładowe, zarobiłbyś w prawdziwym świecie w ryj

Najwyraźniej masz problemy z czytaniem. Bo ani nie napisałem ze twój dziadek był w SB , ani ze Twój ojciec kradł.. a tym bardziej ze twoja matka była k***ą.


Więc Mi nie gróź że sprałbyś mnie tak ze Moja matka by Mnie nie poznała. Tylko najpierw przeczytaj z 10 razy co napisałem...
A z resztą mam na myśli młodsze pokolenie , nie pamiętające tamtych czasów.


Więc że to napisz dosadniej... Uspokój się k***A i się nie gorączkuj ,a tym bardziej Mi k***a nie gróź.

Najwyraźniej masz problemy z czytaniem. Bo ani nie napisałem ze twój dziadek był w SB , ani ze Twój ojciec kradł.. a tym bardziej ze twoja matka była k***ą.


Więc Mi nie gróź że sprałbyś mnie tak ze Moja matka by Mnie nie poznała. Tylko najpierw przeczytaj z 10 razy co napisałem...
A z resztą mam na myśli młodsze pokolenie , nie pamiętające tamtych czasów.


Więc że to napisz dosadniej... Uspokój się k***A i się nie gorączkuj ,a tym bardziej Mi k***a nie gróź.

k***a, chłopie. Ty serio masz problemy z czytaniem. Popatrz, ja też nigdzie nie napisałem, że uznałeś mojego ojca za złodzieja czy dziadka za SB'ka. Wiem, że pisałeś o przykładach... Ja na te przykłady tylko odpowiedziałem, równie przykładowo (prawdziwie, ale po to żebyś wiedział z jakiego domu wyszedłem). Zaznaczyłem także, że za porównanie mojej matki z k***ą, mimo, że przykładowe dałbym w pysk. Teraz ty przeczytaj co napisałem i zrób dokładną analize.

Mój dziadek nie był w SB, a mój ojciec nie kradł. Za porównanie mojej matki do k***y, nawet przykładowe, zarobiłbyś w prawdziwym świecie w ryj

Tak na marginesie, odbieranie słów przez internet jako groźby jest absurdalne. Niby jakbym miał zrealizować to co napisałem wyżej? W realnym świecie gdybyś robił sobie głupie przykłady z moją matką w tle to biłbym aż by równo puchło, moje słowa odbierz lepiej jako lekcję bo kiedyś możesz w prawdziwym świecie powiedzieć coś czego będziesz potem bardzo żałował.

I nie stosuje się wielkiej litery w odniesieniu do własnej osoby, to świadczy o egocentryzmie...

Mój dziadek nie był w SB, a mój ojciec nie kradł.

To chyba jest odpowiedź , tak? Dobra nie chce mi sie juz prowadzic tej prowadzącej donikąd rozmowy


Apropo , co świadczy podpis pod twoim nickiem "JA" , napisane dużymi literami??? ^^

Ja pie**ole, ciężki człowiek z ciebie. Odpowiedziałem na przykłady, które podałeś i co z tego? Przecież napisałem dlaczego to zrobiłem w moim poprzednim poście (a czekaj, pewnie tego też nie zrozumiałeś). Nie będziesz mi wpierał do łba, że nie zrozumiałem tego co napisałeś, bo zrozumiałem to doskonale. Jednak to ty masz ogromny problem z pojęciem tego co pisze. Zresztą moja poprzednia wypowiedź zawierała słowa, które wskazywały, że ten twoj bełkot był pojmowany jako przykład. Odnieś się do tego, a nie wyrywasz z kontekstu część wypowiedzi. Nigdzie nie twierdziłem, że nazwałeś mojego ojca złodziejem, a dziadka sb'kiem... Stosujesz najzwyczajniej w świecie porównania godzące określonym personom, takie zachowanie świadczy o braku szacunku do innych i może kogoś urazić, w przykładach tego typu powinno stosować się odniesienia do osób niespokrewnionych (np. "gdyby czyjś ojciec był złodziejem to...?", "gdyby czyjaś matka była k***ą to...?").

"Ja", świadczy o tym, że to ja. Napisane drukowanymi literami, bo ładniej wygląda pod nickiem. Znajdź gdzieś na forum wypowiedź, w której odnosze się do swojej osoby używając wielkiej litery. Podpowiem tylko, że nie znajdziesz, chyba, że jest to początek zdania.

A teraz na drzewo pompować banany, bo czepiasz się dupereli zamiast szukać argumentów.

"Stosujesz najzwyczajniej w świecie porównania godzące określonym personom, takie zachowanie świadczy o braku szacunku do innych"

Pisze Ci k***a przecież ze nie pisałem tego do 'okreslonych osob' (patrz. twojej rodziny). Tylko pisałem to jako odnosnik do sytuacji , ciezki zjebie... jak czytasz k***a ksiązke i jest taka przemysleniowa (ch*j wie jak to sie nazywa) dopiska autora odnosząca sie do czytelnika to dzwonisz do pisarza i go opie**alasz ze jakby Ci to powiedział w realu to byś Mu zaj***ł?! Jak nie potrafisz zrozumiec treści któa ktoś napisał to jej k***A nie komentuj...

Nigdzie nie twierdziłem, że nazwałeś mojego ojca złodziejem, a dziadka sb'kiem...

A troche później bronisz się :

Mój dziadek nie był w SB, a mój ojciec nie kradł.

A to jest zachowanie majace na celu odparcie zarzucanej tezu (patrz , poprzedni cytat).


Więc k***A gościu juz wyjdź. Bo nei mam zamiaru kopać studni zeby znizyc sie do twojego poziomu.

@Ziaba

Szybko mi ch*jku odpisałeś, pewnie po to żebym później tego nie zobaczył. Przez to i ja odpisuje z opóźnieniem. Nie moge patrzeć na to jak starasz się bronić swoich bzdurnych argumentów. Od początku wiedziałem, że stosujesz przykłady, ale te przykłady w żadnym razie nie były na miejscu. Jak nie potrafisz tego zrozumieć to przykro mi.

Bo widzisz pusty łbie, ja odpowiedziałem na przykład tylko po to żebyś wiedział jak wyglądała przeszłość moich przodków, a że ty nie miałeś jak argumentować swoich poglądów na temat lustracji po określe PRL to przyj***łeś się do tego.

Czytanie ze zrozumieniem w twoim popie**olonym przypadku jest ogromnym problemem, watpie czy znajdzie się na to jakieś rozwiązanie.

"Bo widzisz pusty łbie, ja odpowiedziałem na przykład tylko po to żebyś wiedział jak wyglądała przeszłość moich przodków"


A co mnie to do k***y nedznej obchodzi skoro cała sprawa nie tyczy sie Twoich przodków tylko k***a przykładu. A jeżeli do poczatku wiedziałes ze to tylko przykład to po ch*j an mnie naskakiwałeś zebym nie nazywał twojej matki k***ą a ojca złodziejem?

Albo masz ch*ja sąsiada w dupie ze jestes taki sztywny... albo na siłe szukasz zaczepki.

A odpisałem szybko bo akurat byłem online... widac nie masz sie juz do czego przypie**olić.


Pozdrawiam , jestes k***a głupi.

@Ziaba

A to ciebie obchodzi, że pisałem później o większym prawdopodobieństwie kultywowania poglądów przodków przez ich potomków. Nie miałem dziadka komunisty i komunistą nie jestem, ludzie z mapki mieli lewicowych przodków i mają lewicowe poglądy. Sporo dzisiejszych lewaków to potomkowie komunistów. Łapiesz czy dalej nie dociera? Tylko trzeba rozumieć przekaz, a nie pie**olić jak potłuczony.

I nie przypie**oliłem się o nazwanie mojego ojca złodziejem bo nigdzie jego złodziejem nie nazwałeś, ale o zastosowanie niestosownego przykładu z moją matką w tle. Chcesz kolejnego cytatu czy dalej nie łapiesz?

Mój dziadek nie był w SB, a mój ojciec nie kradł. Za porównanie mojej matki do k***y,nawet przykładowe, zarobiłbyś w prawdziwym świecie w ryj

Jeszcze większymi napisać? Jak cytujesz moje słowa to wyrywasz je z kontekstu i podajesz tylko pierwsze zdanie. Zrozum idioto, że od początku wiedziałem, że stosujesz przykład, który w żadnym razie nie jest stosowny i nie ma prawa zaistnieć w dyskusji. Koniec tematu bo z takim dennym typem jak ty szkoda rozmawiać. Naucz się czytać.

Taki przykładzik:

-Gdyby twoja matka była k***ą to może nie byłbyś taki głupi.

Ładnie tak zestawiać czyjąś matke z k***ą w jakimś debilnym przykładzie?

No w ch*j szybko odpisałeś, po kilku ładnych dniach.

Ten przykład z twoim ojcem załapałes i sie do niego nie dopie**alasz , a z matką juz nie załapałeś? Bo jeżlei bys załapał to taksamo bys się i do tego porównania nie przypie**olił.



A w tym porównaniu

Gdyby twoja matka była k***ą to może nie byłbyś taki głupi.

troche wychodzisz poza logike mojej wypowiedzi.


jeżeli napisałbyś tak:

Gdyby twoja matka była k***ą to nie znaczy że ty musiałbyś być k***a.

to wtedy miałoby to jakis związek z moja wypowiedzia...

@Ziaba

Słuchaj, nie podoba mi się stosowanie przykładu, w którym moja matka i k***a to elementy w nim zawarte. Z tego powodu się przypie**oliłem. Nadal mam cytować swoje słowa, w których ewidentnie widać, że pojąłem to jako niestosowny do sytuacji przykład? Odnieś się do nich, szczególnie do tych cytowanych na czerwono.

Ja wiem, ty myślisz, że jesteś taki geniusz i wiesz lepiej jak to zrozumiałem i nic juz nie zmieni twojego zdania, nawet cytaty.

Mój przykład nie był kopią twojego, ale miał za zadanie odwzorować zastosowanie słów "matka" i "k***a" w jednym zestawieniu. Tego chyba też nie załapałeś... Mnie razi to, że ktoś stosuje takie prostackie przykłady, które w normalnej dyskusji nie powinny mieć miejsca, a jak już to w łagodniejszym tonie.