Niech się cieszy, że murzynka zabrała mu tylko jeden banknot.
Gdyby chciał zalegalizować swoje granie, to nie dość, że co miesiąc musiałby z każdego kubełka oddawać państwu 20% w podatkach i 23% w vacie (jeśli byłby vatowcem), to jeszcze musiałby z tego kubełka wypłacić 1500 pln ZUSu i z 500 pln księgowej.
A żeby było śmieszniej, z tych wszystkich podatków, polska murzynka dostałaby więcej niż wzięła ta czarna murzynka.
Także niech biały bocian się cieszy, bo w kraju nad Wisłą dostałby jeszcze domiar za niezapłacone podatki i brak licencja na granie muzyki no i oczywiście mandat za zakłócanie ciszy nocnej.
Jak mi sie życie sp***oli to wyjadę gdzieś gdzie dużo tego jest i zacznę kręcić filmy na harda. Zanim nie odjebią to będzie mniej murzynów na świecie.
Niech się cieszy, że murzynka zabrała mu tylko jeden banknot..
My, muzycy, mamy przepie**olone w tych czasach.