18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Katecheza

cherry110 • 2013-04-10, 21:40
True story z okresu gimnazjum, więc raczej nie było

Na lekcji religii katecheta prowadzi temat związany z seksualnością, związkami w młodym wieku itp.
- No jak myślicie, jaka powinna być odległość między chłopakiem a dziewczyną jak spędzają ze sobą czas? Czterdzieści, trzydzieści centymetrów?
- Minus piętnaście

:doggy:

androgenius

2013-04-10, 21:45
Gimbazjum, jeszcze wam dobre 7cm zabraknie.

Un_Nem

2013-04-10, 22:13
ja nazwalem jezusa debilem po czym katechetka zrobila sie czerwona...
i ponoc doprowadzilem jakiegos ksiedza do czegos tam i pojechal do szpitala - dowiedzialem sie tego od okolo 25 ludzi z nie mojej klasy wiec chyba to byla prawda.
tak to sie robi :hitler:

Bacutil

2013-04-11, 00:49
Poradnia gimnazjalna jak rozj***ć lekcję religii? Zapytajcie czemu w biblii nie ma nic o dinozaurach.

bloodwar

2013-04-11, 06:25
Ja zrobiłem totalny wywrót na lekcji religii pytając: "Czemu Adam i Ewa mają pępki skoro się nie urodzili?" a potem, gdy katechetka zignorowała moje pytanie, zacząłem naciskać "Nie będziemy prowadzili dalej zajęć póki nie powie nam pani czemu Adam i Ewa mają pępki skoro się nie urodzili!" Wyj***ła mnie z sali i kazała iść do dyra, dyro kazał obiecać, że będe już grzeczny, wróciłem na sale, katechetka pyta się mnie "Już, już? Przeszła ci ochota na głupie pytania?" na co ja "Dowodem na nieistnienie "Boga" są męskie sutki - skoro męzczyźni nie karmią dzieci to po co im sutki? Gdyby "Bóg" istniał, nie pozwoliłby na taką głupotę!". Skutek łatwy do przewidzenia :-)

Nie jest prawdziwym ateistą ktoś, kto nigdy nie dostał obniżonego sprawowania za "trudne" pytania na lekcji religii! :-)

zyzyryxy

2013-04-11, 10:01
15 cm to to malutki siusek jest :)

KlinikaAborcyjna

2013-04-11, 12:24
bloodwar napisał/a:


Nie jest prawdziwym ateistą ktoś, kto nigdy nie dostał obniżonego sprawowania za "trudne" pytania na lekcji religii! :-)




No ty tym zdaniem rozpie**oliłeś system - naprawdę .
Zaprawdę powiadam ci że prawdziwy ateista nie chodzi na religię!!!

herbalix

2013-04-11, 13:37
@up
właśnie, na ch*j chodzicie na religię? w internetach to kozaczą jacy oni nie są ateiści, a w domu się mamie nie postawi, żeby kwita napisała.

straatveger

2013-04-11, 19:03
@up mówili mówili, ale matka kazała im sp***alać do kościoła ;)

KMD

2013-04-11, 19:09
Cytat:

True story z okresu gimnazjum, więc raczej nie było



A więc powiadasz, że takie świeże, że nie było?

VanillaBear

2013-04-11, 19:10
bloodwar, jesteś oficjalnie debilem.
Widziałeś Adama lub Ewę, ew. jakieś zdjęcie z tamtego okresu? O jakich pępkach pie**olisz?
Gimboteista, k***a, oświecony.

Necromantic

2013-04-11, 19:19
@up
Nie pie**ol że wierzysz w bajki o Adamie i Ewie. :D

abdul

2013-04-11, 19:27
ateista chodzi na religie, bo nie skonczyl jeszcze 18 lat.

xDarest

2013-04-11, 20:37
Gimboteista, k***a, oświecony. no k***a padłem.

Ja jak byłem w podstawówce, jakiejś 1 czy 2 klasie, na lekcji religii, jakaśtam stara brzydka siostra puściła nam animowaną adaptacje biblii. A po filmie zapytała nas wszystkich o ulubionego bohatera. Wszystkie dzieci mówiły coś w stylu jezus, adam, mojżesz etc. Jak przyszła na mnie kolej, ABSOLUTNIE SZCZERZE, odpowiedziałem, że lucyfer. Siostra wyzwała mnie od szatanów, wypieprzyła na korytarz i zabrałą do dyrektorki, następnie wezwała moich rodziców i namawiała ich aby skorzystali z pomocy egzorcysty bo jestem opentany.
To był ostatni dzień kiedy poważnie traktowałem lekcje religii.

Jak się nad tym zastanowić to może nawet to wydarzenie zapoczątkowało moją piękną drogę ku ateizmowi.


A tak apropos tych gimboteistów chodzących na religie, bo im mama karteczki nie podpisałą, gdy mi mamusia ma nie chciała podpisać to po prostu nie chodziłem. Od małego uważałem, że nikt nie ma prawa mówić mi w co mam wierzyć albo tymbardziej kazać mi chodzić na coś tak durnego jak Religia.