Ajax Amsterdam, który obecnie swoją grą nie powala, nie słychać o nim w europejskich pucharach, potrafił zaskoczyć fajną inicjatywą. W grudniu ubiegłego roku umożliwili młodemu fircykowi, tj swojemu 8 letniemu kibicowi treningi, oraz zagranie w oficjalnym meczu pierwszej drużyny, u boku największych gwiazd zespołu! Młody cierpi na zespół jelita drażliwego, i na codzień zajmuje sie leżeniem w szpitalu, więc taka akcja jest jak najbardziej na plus, a dla niego z pewnością była nie lada przeżyciem. No bo który z was za dzieciaka nie chciał wystąpić w meczu swojej ulubionej drużyny?
Z resztą, ten poziom kibicowania w holandii jest jakiś taki, przyjazny, to już któraś z kolei akcja w niedawnym czasie, że wszyscy się organizują dla jednego kibica.
Rozumiem o co ci chodzi... Postaram się, żeby mój dzieciak miał raka wtedy zarobi kilka baniek grając przez załóżmy rok, wykorkuje po jakimś następnym roku, a ja zgarne jego kasę... Dobrze to rozegrałeś Wotsonie
Też mam zespół jelita drażliwego i zdarza mi się praktycznie swoje wnętrzności wysrać jak mnie przyciśnie, a żadna drużyna mnie na treningi nie bierze, ani w szpitalu jakos nie leże...