Burżuj, k***a.

A mógł lecieć tym j***nym tupolewem.

Skończylibyście porządną szkołę i uczelnię, to by nie było biadolenia, że zarabiacie 2k i nie macie co do gara wrzucić. Ale zamiast skupić się na nauce lepiej było iść się z kolegami naj***ć prawda?

Skończylibyście porządną szkołę i uczelnię, to by nie było biadolenia, że zarabiacie 2k i nie macie co do gara wrzucić. Ale zamiast skupić się na nauce lepiej było iść się z kolegami naj***ć prawda?

Nie karz odpowiadać na to pytanie ...

Powiedziałbym Wam o pewnej osobie, że jest szmatą. Że jest tępakiem, którego Ci najbiedniejsi z biedronki powinni uczyć ortografii. Powiedziałbym, że gdyby spadł ze swojego ego na swoje IQ to by sobie krótkie nóżki połamał. Powiedziałbym, że skoro tacy jak ta osoba mają w rękach to co mają, to ja wolałbym żyć w bezprawnym państwie. Powiedziałbym, że żyje się ciężko, że ciężko się wybić i że trzeba być na prawdę bezmyślnym palantem, żeby zajmować wysokie stanowisko w państwie. Powiedziałbym... ale nie powiem...

czlowiek powiedzial k***a prawde a wy sie sracie, jak ktoś kase ma, to kupuje rzeczy oryginalne, markowe. Ktoś kasy nie ma, kupuje w biedronce, wstydzicie sie "biedy" ? tym bardziej k***a mi was żal i ch*j.

Skończylibyście porządną szkołę i uczelnię, to by nie było biadolenia, że zarabiacie 2k i nie macie co do gara wrzucić. Ale zamiast skupić się na nauce lepiej było iść się z kolegami naj***ć prawda?

Odezwał się wielki uczony, mamusia i tatuś fundują ci studia? gratuluje jak byś sam chciał na życie i szkołe zarobić tak jak większość wiedział byś jak jest fajnie. Na dzień dzisiejszy nikt ci nie da umowy o prace, staż, robota na czarno bądź umowa o prace za którą dziękujemy tuskowi, pracodawca ma cie głęboko w dupie może robić z tobą co chce. Opie**oli ci się coś na łeb wyjebie cie z pracy i tyle go widziałeś, nie przysługuje ci urlop czy L4. Sześć lat temu w miejcu gdzie teraz pracuje ludzie za 250-300h dostawali średnio po 3.5 do 4 tysięcy zależy od stanowiska dziś 1/2 tego. Za to kiedyś za 100 zł nie dał rady byś sam zakupów do domu przynieść a teraz za tą kwote zrobisz zakupy w 2 małe torebki jednorazowe ...

Nie powiem Jarek z tą biedotą w biedronce doj***ł. Ale osobiście dawno tam zakupów nie robiłem i nie lubię, nie dlatego że to niby dla biedoty, a dla tego że mnie akurat ta sieć sklepów wk***ia. Soki jadą chemią że ja pie**ole, kupuje Cole, a smakuje jak napój colopodobny, a jak coś jest normalne, a nie wyprodukowane dla biedronka to cena wcale nie lepsza niż gdzie indziej. Dlatego Biedronkom mówię stanowcze nie.
A poza tym to świetne zagranie polityczne Jarka. Może go i teraz jadą w mediach i próbują kota (czy tam kaczkę) ogonem odwrócić, ale taka prawda, że teraz wszystko drogie. I nikt mi nie wmówi, że to wina rynku bo gdyby panowie pOSŁOWIE obniżyli podatki to ceny byłyby mniejsze a i gospodarka troszkę odżyła. Tylko żeby podatki obniżyć to trzeba najpierw sobie odjąć.
j***ć polityków!!!

Jarek sam jest biedakiem, tyle że umysłowym. Jak on może kogoś osądzać i przypinać mu etykietkę "biedak", za kupowanie w Biedronce. Może nie wszyscy lubią wydawać na siebie dużo pieniędzy i dlatego wolą kupić tańsze Polskie produkty. Jak by zginął to nie byłoby mi go żal nawet, śmiecia. Wieczorem, wypiję sobie Zimnego Lecha za jego j***ne "zdrowie".

Kocham kaczyńskiego

w pupę, czy buzię?

coś się mi wydaje ze dołączy do brata:D

nie mógł się powstrzymać

k***a i mówi to gość, którego rodzinę można spotkać w dziale mrożonek.

Biedra jest zajebista, Amarena i Top Chipsy, to jest to
A co do polityków, to k***a powinno się jakąś bombę zrzucić do sejmu i byśmy mieli z głowy palantów.