18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jakby nie było - Na Drogach

GatecrasherKO • 2015-12-16, 12:16
Kierowcy widząc patrol inspekcji bardzo często ostrzegają się przez CB radio dlatego ITD używa także nieoznakowanych radiowozów. W sidła "Krokodylków" tym razem wpadł kierowca, który nie do końca zdaje sobie sprawę z popełnionego wykroczenia i kary jaka go spotka. Grozi mu mandat w wysokości prawie 3 tys. zł, ale to nie koniec kłopotów.



mygyry

2015-12-16, 12:26
ledwo 3tys kary dla gościa, który jest potencjalnym śpiącym mordercą w 20 tonowej ciężarówce...

ro...........24

2015-12-16, 12:58
Up , dla twojego większego wk***ienia powiem że to kierowca który jeździ u mnie .

oni więcej śpią na załadunkach i rozładunkach niż który kolwiek z nas

A kierowca Adam jest na prawdę good szofer

mygyry

2015-12-16, 13:10
@up Rozumiesz słowo potencjalnym?

wino666

2015-12-16, 13:11
@up

to zebys spotkal sie czolowo z kierowca adamem. :krejzi:

furor.condemnandi

2015-12-16, 13:13
Jeżeli ktoś dalej myśli, że chodzi tylko o bezpieczeństwo to jest debilem, tam liczy się tylko kasa i tylko o nią chodzi barany j***ne...

elfan84

2015-12-16, 13:23
Mordercy na drogach,świadomie robi to,więc inaczej nie można tego nazwać,skoro robi to zawodowy kierowca.Niczym to sie nie różni od tego co jedzie naj***ny,bo to sekundy kimnięcia i po zabawie.

gregor40

2015-12-16, 13:23
Pff, tylko 5000 dla pracodawcy? Ja bym ustalił za pierwsze naruszenie 1% rocznych przychodów, za drugie 10%, za trzecie 100% średniorocznych przychodów firmy za ostatnie 5 lat.

bach

2015-12-16, 13:29
Za łajzy z ITD piwa nie będzie, czarę goryczy co najwyżej zaproponować mogę ;)

cola1111

2015-12-16, 16:32
We wrześniu zrobiłem sobie wszystkie uprawnienia na pracę jako kierowca ciężarówek. W pierwszej pracy kazali mi jeździć 17-18godzin dziennie, pracodawca zapewniał, że ewentualne mandaty sam pokryje. Po tygodniu wk***iłem się i zrezygnowałem. Następna praca, to samo, trzecia praca znowu to samo, a pieniądze jakie oferowali to od 3 do 4 tysięcy złotych za 18 godzin pracy!! Jak sobie to przeliczysz to gra nie warta świeczki. Znam ludzi którzy przez 10lat zapie**alają po 17-18 godzin dziennie, dom to dla nich jakieś mityczne miejsce gdzie biegają jacyś mali ludzie i jakaś obca baba, co to za życie?
Po miesiącu pracy u trzech pracodawców zrezygnowałem z tego typu pracy, żałuję, że wyj***łem kasę na to prawko, na szczęście mam jeszcze możliwości samorozwoju.
Jeśli cenisz sobie życie prywatne, godność człowieka i bezpieczeństwo to nie idź za kierowcę ciężarówek, szkoda nerwów.
PS a i jeszcze jakimi złomami kazali mi jeździć, zestawy niby z 2005-2007 roku, ale stan jakby składane z dwóch, masakra.

stacu5

2015-12-16, 17:16
@cola1111
Spotkałem w trasie 11 kierowców z firmy "Mielczarek" i każdy mówi że czas pracy i pauzy to dla nich świętość, spotkałem też dwóch kierowców z transcargo (czy jak to się pisało) którzy na moich oczach wciągali po kresce bo już trzeci dzień bez spania są.
Mój szwagier jeździ w jakiejś firmie recyklingowej i tak samo tachograf rzecz święta, jeździ max 150km od domu, codziennie w domu i na miesiąc ma 3.5-4tys zł.
Wystarczy dobrze poszukać i nie poddawać się po trzeciej firmie. A najlepiej na samym początku jasno powiedzieć że nie masz zamiaru jeździć na magnesie i tyle.

Szaman4321

2015-12-16, 18:10
@stacu5
Dokładnie w kilku firmach szaf jest ch*jem a w innych normalnym człowiekiem. A jeśli jakiś szef wymaga abyś łamał przepisy bo to mu bardziej odpowiada, to są odpowiednie instytucje żeby to zgłosić nawet anonimowo.

mesjasz19

2015-12-16, 20:27
Żeby jeszcze pracodawca dawał hajs adekwatny do poświęcenia to rozumiem. Można się pomęczyć kilka lat i robić własne biznesy a tak pracujesz po kilkanaście godzin za kółkiem czyli na mega odpowiedzialnym stanowisku i zarobisz marne 4tys a w domu nie ma Ciebie więcej jak jesteś...
Każdemu nieuczciwemu pracodawcy murzyńskie pęto w ryj.

_rAr_

2015-12-16, 21:26
pie**olicie, że kierowcy którzy tak postępują to "mordercy". Póki nie wszedł przepis o konieczności rejestrowania czasu jazdy i pracy na tacho i nie powstało ITD, to na porządku dziennym było że kierowcy jeździli po 15h lub więcej bez odpoczynku i nikt nie płakał że "mordercy". Tarczka się kręciła do póki się nie porwała i tylko kierowca wiedział ile godzin tak na prawdę jechał..

cola1111

2015-12-16, 22:32
stacu5
Masz rację, na pewno da się znaleźć firmę dla której czas pracy to świętość, ale...No właśnie jak czas pracy to świętość to zarobisz tyle co na kasie w supermarkecie a nie ma cię 5 dni albo 3-4 tygodnie w domu.
Co do mojej sprawy, na szczęście mam jeszcze dwa małe biznesy które teraz się trochę ożywiły i nie muszę wracać do pracy. Prawko w moim przypadku miało być zabezpieczeniem na trudne czasy, nigdy nie wiadomo, co będzie w firmie za rok, czy dwa. Jak w firmie będę znowu dupa to pójdę do pracy.