Serio krety chcecie bronić?
Ja pie**ole.

ch*jowe jak diabeł, nieskuteczne pewnie drogie i jednorazowe. Polecam taką cłapke na kreta, wjebuje się w jego tunel tak zeby przeszedł miedzy szczypcami i dotknął ryjem zapadni. Skuteczność 100% i można to użyć ile razy się chce. Sprawdzone, złapalem na to kilkanascie sk***oli (oczywiście potem je wypuściłem na wolność w innym miejscu - adnotacja dla pojebów z grinpis i innego pedalstwa)

Ja pie**ole, jest skuteczny (od lat przeze mnie stosowany ze 100% powodzeniem) sposób, bezinwazyjny i nieszkodliwy zarówno dla upraw jak i kretów, a przy tym relatywnie tani. Zwykła rura ok. 40cm długa stalowa lub inna, zakończona z jednej strony stożkiem (dla łatwiejszego wbijania). W środek wkładamy wymontowany z chińskiego budzika za 2zł buzzer, zasilamy zwykłymi bateriami AA, pamiętając o odizolowaniu od rury. Takie ustrojstwo wbijamy w ziemię, przykrywamy z wierzchu puszką po konserwie (lub czymś innym, ale ciężkim żeby wiatr nie zabrał) w celu ochrony przed deszczem. Chroni strefę w promieniu ok 50m, ja rozstawiam zwykle ok 3-4 na powierzchni 2,5ar. Oprócz tego wbijam też metalowe pręty (które służą jednocześnie za znaczniki rzędów) z puszkami po piwie. Robię tak od lat na zagonie warzywnym i ani razu się nie wpie**olił, za to poza strefą działania, w sadzie i za sadem a także na ugorach, ryje do woli. Wilk syty i owca cała.


Oczywiście na trawniku nikt nie będzie sobie wbijał prętów z puszkami i psuł sobie widoku, ale tego ustrojstwa wcale nie widać, więc spokojnie można stosować. Wbić tak, żeby ostrza kosiarki go nie chwytały, a do koszenia zdejmować puszkę z wierzchu i gitara. Można się też pokusić o zrobienie bardziej dyskretnej pokrywy, której nie trzeba by nawet zdejmować.

Krety w Polsce są pod ochroną, zrobiłem screeny, filmy skopiowałem. Zajmie się tym prokuratura, w celu zidentyfikowania osób widniejących na filmach, na wniosek... (dane osobowe)

Cholera jasna! Czy mi się portale pomyliły czy Tobie? To jest ku*wa SADISTIC. Skoro nie odpowiadają Ci zamieszczane tutaj treści (mój to raczej lajtowy) to wypieprzaj na oficjalną stronę Parku Białowieskiego!


PS: Rób sobie screeny i k*etynie...Przecież napisałem że filmiki nie moje i są dostępne na yt....

@up
Mam szczera nadzieje ze jakis psychol upie**oli ci rece zebys musial sie tepy ch*ju lokciem podcierac.

Co do debili zabijajacych te zwierzeta bo trawnik im psuja, a) oby was sasiad podj***l bo jestescie idiotami, b) Patrzcie post Gregora40....tak sie to zalatwia uzywajac mozgu, sfolocz z azji sie przytargala ehhh szkoda slow.

Wypie**alaj na forum greenpeace'u, tępy ch*ju.
Krety są pod CZĘŚCIOWĄ ochroną, a co to znaczy to sprawdź sobie w googlach.
W sadach i ogrodach są to szkodniki, więc nie pie**ol mi tutaj. Wszy też na tym pustym łbie hodujesz, bojąc się ich zabijać?

Najłatwiej wsadzić psie kłaki do dziury, kret pójdzie do sąsiada. Sprawdzone.

ch*jowe to urządzenie. Zadziała jak petarda będzie blisko popychacza, a nie wciśnięta ch*j wie jak głęboko i podmuchem głaszcze kreta w dupsko nic mu nie robiąc.

ojoj małe ciotki muszą mieć piękne trawniczki... k***a dajcie spokój bogu ducha winnemu zwierzęciu

@Lavo - gdzie wyczytales, że można zabijać zwierzę bez pozwolenia? Ignorantia legis non excusat, jak to mawiali w Rzymie.

Ochrona częściowa – jeden ze statusów ochronnych w ochronie gatunkowej
roślin, grzybów i zwierząt. Według Ustawy o ochronie przyrody oznacza ochronę
gatunków roślin, grzybów i zwierząt, dopuszczającą możliwość redukcji
liczebności populacji oraz pozyskiwania osobników tych gatunków lub ich części

W przypadku ochrony częściowej zezwolenia na odstępstwo od zakazów może
udzielić regionalny dyrektor ochrony środowiska (regionalny konserwator
przyrody). Niektóre gatunki spośród poddanych ochronie częściowej mogą być
też, za zezwoleniem regionalnego dyrektora ochrony środowiska, przedmiotem
ograniczonego zbioru do celów zielarskich lub innych celów gospodarczych.