Streamer Twitcha organizuje rozdanie na nowojorskim Union Square… pojawiło się zbyt wiele osób, a on nie mógł obsłużyć wszystkich, więc zrezygnował. Teraz są zamieszki.
Szczekam na Polskę? To same fakty przecież, ale patopatrioci chcieliby żeby nikt o tym nie mówił. Cicho, sza, tylko nie o Ojczyźnie Naszej Ukochanej, za którą dziadowie krew przelewali bo moje patriotyczne serce krwawi!
Mamy naszych, rodzimych patusów i nie jesteśmy ani trochę lepsi od murzynów, arabusów, czy Żydów, przyjmij to k***a do wiadomości.
widać
Zanim się sadole zesrają o wyższości kultury białego człowieka nad prymitywnymi instynktami murzyna, przypomnę pewne wydarzenie z Łodzi, bodajże z 2004 roku z promocji w MediaMarkt. Większości sadoli nie było jeszcze na świecie, ewentualnie srali w pieluchy, więc mogą nie wiedzieć. Wrzucam parę zdjęć, pod linkami niżej macie więcej. Czarnych tam nie widać, przykro mi. Ukrów raczej też, bo to 20 lat temu. Sami 100% Polacy.
W dużym skrócie: Pod Galerią Łódzką zebrał się tłum skuszony promocją, który wtargnął do marketu, zdemolował barierki, kasy i przy okazji witryny innych sklepów obok. Porządek zaprowadziła dopiero policja pałami. Nie brakowało takich, co korzystając z zamieszania wynieśli sprzęt nie płacąc.
Czy znaczy to, że Polacy mają czarne geny? Czy raczej, że debilizm jest uniwersalny i nie zależy od koloru skóry ani narodowości?
19 k***A LAT TEMU!
Jak na kogoś kto tak szczeka na Polskę to jesteś całkiem odważny, że nie używasz żadnego VPN'a.
Zanim się sadole zesrają o wyższości kultury białego człowieka nad prymitywnymi instynktami murzyna, przypomnę pewne wydarzenie z Łodzi, bodajże z 2004 roku z promocji w MediaMarkt. Większości sadoli nie było jeszcze na świecie, ewentualnie srali w pieluchy, więc mogą nie wiedzieć. Wrzucam parę zdjęć, pod linkami niżej macie więcej. Czarnych tam nie widać, przykro mi. Ukrów raczej też, bo to 20 lat temu. Sami 100% Polacy.
W dużym skrócie: Pod Galerią Łódzką zebrał się tłum skuszony promocją, który wtargnął do marketu, zdemolował barierki, kasy i przy okazji witryny innych sklepów obok. Porządek zaprowadziła dopiero policja pałami. Nie brakowało takich, co korzystając z zamieszania wynieśli sprzęt nie płacąc.
Czy znaczy to, że Polacy mają czarne geny? Czy raczej, że debilizm jest uniwersalny i nie zależy od koloru skóry ani narodowości?
Zakładam, że kolega na wakacje najdalej to pojechał do Suliatrowiczek...? Chociaż nie, może i lizałaś kultury w jakichś wakacyjnych kurortach, przy tym nie mając okazji przyjrzeć się panującym realiom w "integralnych" częściach miast w państwach postępu? W takim razie, chętnie podzielę się z Tobą własnymi refleksjami... Bazującymi na własnych przeżyciach z Hiszpanii, Niemien, Wielkiem Brytanii. Kolejno - Hiszpania wiek 11-12lat, dwie sytuacje zagrożenia życia bezpośredniego w jednej ja w drugiej mój brat. Tak, dla zabawy, kwiat zamorskich krain postanowił użyć broni białej. Stuttgard, Berlin czy Hamburg, zalane wyjętą spod prawa młodzieżą kulturowych odmian, padającej się wyłącznie działalnością kryminalną. Londyn to samo,za przyzwoleniem państwa można obserwować tworzenie się etnicznych enklaw, które zamiast integrować się z miejscem w którym żyją, próbują otoczenie dostosować do swoich norm społecznych, które znacząco odbiegają od standardów do jakich jesteśmy przyzwyczajeni... Podobne zjawisko można również zaobserwować wśród społeczności Polskiej, nie chcą uczyć się języka, chleją na potęgę polski import, wszędzie dookoła rozrzucając puszki po rodzimym piwsku... Awanturują się. Aaaale... Zdecydowana większość z nich, nawet te Sebastiany plasujące się w intelektualnej nizinie, za sprawą norm kulturowych, wciąż są w stanie wykazać pewien stopień dystansu do sytuacji skrajnie agresywnych. Grupy których bronisz, to zazwyczaj 2/3 pokolenia ludzi na emigracji, a integracji wciąż zwyczajnie nie widać.
Raz na 19 lat .... Murzyni co tydzień ....
Teraz rozumiesz k***a różnice wielbicielu czarnych knag
Ogólnie, z małej piszę tylko rusek, bo nimi gardzę. Polaczek też, bo gardzę nimi jak ruskami.
Żedy byo jasne: polaczek=sfrustrowany patopatriota, często sympatyk Konfederacji, aspołeczny dzieciak albo życiowy przegryw. Koleś z kołkiem w dupie, która go wiecznie boli bo jest nikim i świat nim gardzi. Dowartościowuje się hejtując w internecie czarnych, pejsatych, ciapatych, a najbardziej Ukraińców bo to teraz w modzie. I oczywiście lewaków, za których uważa wszystkich z poglądami odbiegającymi nieco od jego własnych.
Występują różne kombinacje powyższych cech, np. niektóre polaczki zamiast Ukraińców hejtują ruskich albo Niemców. Cechą wspólną wszystkich polaczków jest glęboka frustracja i zniekształcony obraz polskiej rzeczywistości, przez który de facto nienawidzą Polski, choć twierdzą, że kochają ją ponad wszystko na świecie. Nie rozumieją, że ich wyidealizowana Polska jest wytworem ich wypaczonej wyobraźni i faktycznie nie istnieje.
Zanim się sadole zesrają o wyższości kultury białego człowieka nad prymitywnymi instynktami murzyna, przypomnę pewne wydarzenie z Łodzi, bodajże z 2004 roku z promocji w MediaMarkt. Większości sadoli nie było jeszcze na świecie, ewentualnie srali w pieluchy, więc mogą nie wiedzieć. Wrzucam parę zdjęć, pod linkami niżej macie więcej. Czarnych tam nie widać, przykro mi. Ukrów raczej też, bo to 20 lat temu. Sami 100% Polacy.
W dużym skrócie: Pod Galerią Łódzką zebrał się tłum skuszony promocją, który wtargnął do marketu, zdemolował barierki, kasy i przy okazji witryny innych sklepów obok. Porządek zaprowadziła dopiero policja pałami. Nie brakowało takich, co korzystając z zamieszania wynieśli sprzęt nie płacąc.
Czy znaczy to, że Polacy mają czarne geny? Czy raczej, że debilizm jest uniwersalny i nie zależy od koloru skóry ani narodowości?
Zanim się sadole zesrają o wyższości kultury białego człowieka nad prymitywnymi instynktami murzyna, przypomnę pewne wydarzenie z Łodzi, bodajże z 2004 roku z promocji w MediaMarkt. Większości sadoli nie było jeszcze na świecie, ewentualnie srali w pieluchy, więc mogą nie wiedzieć. Wrzucam parę zdjęć, pod linkami niżej macie więcej. Czarnych tam nie widać, przykro mi. Ukrów raczej też, bo to 20 lat temu. Sami 100% Polacy.
W dużym skrócie: Pod Galerią Łódzką zebrał się tłum skuszony promocją, który wtargnął do marketu, zdemolował barierki, kasy i przy okazji witryny innych sklepów obok. Porządek zaprowadziła dopiero policja pałami. Nie brakowało takich, co korzystając z zamieszania wynieśli sprzęt nie płacąc.
Czy znaczy to, że Polacy mają czarne geny? Czy raczej, że debilizm jest uniwersalny i nie zależy od koloru skóry ani narodowości?
Łódź to przecież pejsate.