wk***iają mnie mają ''trochę'' kasy a panoszą się jak Bogowie świata i myślą że mogą każdego zgnoić..
pieniądze to nie wszystko. Ale wszystko bez pieniędzy to ch*j.
ja pie**ole, ludzkie myślenie. Nawet jeśli im smakował, to gdy dowiedzieli się, że to karma dla psów, w której jest nawet więcej mięsa niż w mięsie dla ludzi, już muszą k***a wypluwać, bo im się coś stanie
Dla tych co nie kumają. Program polega na tym:
Koleś przychodzi do programu ze swoim produktem albo pomysłem na biznes.
Prezentuje siebie i swój produkt, a ci ludzie na krzesłach tzw. Aniołowie Biznesu,
oferują pomoc materialną w zamian za zyski, udziały i patenty, uczestnikowi programu.
Aniołowie biznesu to tacy ludzie, którzy inwestują w firmy we wczesnej fazie rozwoju w zamian za udziały, udzielają także porad jak prowadzić biznes, dzielą się doświadczeniem, kontaktami itp.
Ludzie to typowe amerykańskie show. Tam 90% gestów (już nie mówię o scenach) jest zaplanowane. Takie akcje są wprowadzane co jakiś czas by podbić popularność programu. Ci ludzie musieliby być głupi, żeby ot tak zjeść żarcie niewiadomego pochodzenia od kogoś "obcego".
No i co z tego? Koleś zrobił normalne danie i nazwał to "dog food" to już powód do rzygania? Jak matka usmaży wam schabowego i w połowie konsumpcji powie, że to nie dla was tylko dla psiaka to też będziecie charczeć?
Podobała mi się polska wersja tego programu. Siedziało w niej kilka osób, które nikomu nic nie dawały bo szkoda im było kasy na cokolwiek. Szanowne jury tylko i wyłącznie się wymądrzało lub naśmiewało i nie ważne było czy przychodził do nich amator z oryginalnym/głupim pomysłem, czy fachowiec działający wiele lat w biznesie z konkretnymi wyliczeniami i kreatywnymi pomysłami.
pie**olenie... Zjadłem kiedyś psie żarcie suche, to mięsiste i czekoladki... Powiem krótko czekoladka smakowała lepiej niz ta taka ch*jowa czekolada z "zajaca", suche za twarde aczkolwiek smak przypominał jedne ze starych chipsów... Natomiast to mięsiste mogłoby walczyć teraz z turystyczną... Bo jedyne co by odpychało to zapach, a jak wiemy turystyczna lekko mówiac wyj***ła się na mordę... Nie będę pisał o oczywistych oczywistościach jak np różne afery w przemyśle mięsnym...