18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jak dorobić się fortuny

SuchyJan • 2014-08-01, 10:21
Młodzieniec zapytał starszego wiekiem bogatego mężczyznę o to, jak ten dorobił się fortuny.

Starszy człowiek pogładził palcem drogą wełnianą kamizelkę i rzekł: „Cóż, synu, to był rok 1932, apogeum Wielkiego Kryzysu. Zostało mi ostatnie pięć centów.”

„Zainwestowałem te pięć centów w jabłko. Cały dzień spędziłem na polerowaniu tego jabłka, a pod koniec dnia sprzedałem je za 10 centów.”

„Następnego ranka zainwestowałem te 10 centów w dwa jabłka, które następnie cały dzień polerowałem, żeby o 17:00 sprzedać je za 20 centów. W ten sposób przepracowałem okrągły miesiąc, pod koniec którego zebrałem fortunę w wysokości 9,80 USD.”

„Potem zmarł mój teść i zostawił nam dwa miliony dolarów”

KrisCFC

2014-08-01, 17:38
cola1111 napisał/a:

I to jest smutne...Mam 21lat, w głowie mam z 10 pomysłów dzięki których bez problemu zarobię w ciągu 5lat ponad MILION złotych, ale k***a urodziłem się w normalnej rodzinie. Stać nas na 5letni samochód, na normalne godne życie, ale na realizacje moich ambitnych planów już nie ma hajsu...Kombinuje i kombinuje, co kilka miesięcy dostaje olśnienia, ale co z tego, skoro wszystkie moje pomysły potrzebują kapitału początkowego, a banki nie pożyczają takim jak ja ;( Mógłbym sprzedać dom, ale starzy się na to nie zgodzą ; D



10 pomysłów? Podziel się częścią... najlepiej na PW :D

cola1111

2014-08-01, 18:00
Śmiejcie się śmiejcie, co z tego, że mam 21lat? To że ktoś tak młody nie myśli tylko o zabawie i r*chaniu jest jest śmieszne i powodem do drwin??
Powiem tak:
WY dalej zapie**alajcie na etacie za miskę ryżu, dalej dawajcie się okradać przez ZUS i wyśmiewajcie ludzi z odrobiną inicjatywy.
Nie wątpię, że kiedyś mi się uda i będę z sączył drinki w swojej wilii w Kostaryce, WY dalej będziecie narzekać, że Tusk was okrada. heh

ArekJarek

2014-08-01, 18:04
@UP
Skończ waść pie**olić.

Magicalan

2014-08-01, 18:14
@up up
Gdybyś rzeczywiście miał te pomysły to ogarnąłbyś się i zrealizował chociaż jeden z nich i zarabiał sobie hajs. Ale zamiast tego wolisz wylewać żale na forum jaka to Twoja rodzina jest przeciętna. W Polsce jest dużo sposobów żeby zarobić, jak się jest kumatym. Inwestorów też nie brakuje, ale żeby to wiedzieć musiałbyś się zainteresować tematem dokładniej. Ale Ty wolisz siedzieć i "wymyślać" biznesy życia. Powodzenia marzycielu, krowa która dużo ryczy mało mleka daje, pamiętaj.

JankoSado

2014-08-01, 18:49
cola1111

a prowadziłeś jakąkolwiek działalność w tym naszym mafijnym kraju, gdzie nie ma jednolitych przepisów
a każdy Naczelnik US może wystawiać różne interpretacje, które po kilku latach mogą zostać zakwestionowane

gdzie każda kontrola Skarbowa kończy się karą, a jak nie znajdą to gnębią, aż delikwent podda się "samoukaraniu"

jeszcze jedno,
w obecnych czasach możesz wkręcić się gdzieś zagranicę i zarobić trochę grosza na start, nie masz chyba żony ani dzieci na utrzymaniu, następnie może jakieś dotacje unijne lub z urzędu pracy, młodym dają na start

Spiddy

2014-08-01, 19:04
@JankoSado
Ten j***ny leń mógłby równie dobrze pójść do pracy i zarobić u nas, ale po co. On ma POMYSŁY, więc jest lepszy od nas wyszstkich i nigdy nie kiwnie palcem jak jakiś robol.

wi...........05

2014-08-01, 19:09
Cola1111
-istnieje coś takiego jak szkolenia startupowe
-kredyt do 50tys pln dostaniesz na firmę bez problemu, jak więcej to napiszesz biznesplan
-nie chcesz kredytu a twój pomysł ma potencjał to uderzasz do inwestorów

piterek098

2014-08-01, 19:40
jak kogoś stać na pięcioletni samochód to się mu przelewa bo ja mam 17-letni i nie mogę powiedzieć że muszę liczyć każdy grosz ,chociaż mogło by być lepiej

beno1

2014-08-01, 19:57
cola1111 napisał/a:

I to jest smutne...Mam 21lat, w głowie mam z 10 pomysłów dzięki których bez problemu zarobię w ciągu 5lat ponad MILION złotych, ale k***a urodziłem się w normalnej rodzinie. Stać nas na 5letni samochód, na normalne godne życie, ale na realizacje moich ambitnych planów już nie ma hajsu...Kombinuje i kombinuje, co kilka miesięcy dostaje olśnienia, ale co z tego, skoro wszystkie moje pomysły potrzebują kapitału początkowego, a banki nie pożyczają takim jak ja ;( Mógłbym sprzedać dom, ale starzy się na to nie zgodzą ; D



gdybym miał gitarę to bym na niej grał.
Też mam taki biznes plan w którym w 1 dzień dzięki pożyczce z banku zostanę milionerem. Po prostu pożyczę 999 999zł z banku, dam 1zł wkładu własnego i BIZNES się kręci dz**ko.

Plecionkarz

2014-08-01, 19:59
cola1111 napisał/a:

Śmiejcie się śmiejcie, co z tego, że mam 21lat? To że ktoś tak młody nie myśli tylko o zabawie i r*chaniu jest jest śmieszne i powodem do drwin??
Powiem tak:
WY dalej zapie**alajcie na etacie za miskę ryżu, dalej dawajcie się okradać przez ZUS i wyśmiewajcie ludzi z odrobiną inicjatywy.
Nie wątpię, że kiedyś mi się uda i będę z sączył drinki w swojej wilii w Kostaryce, WY dalej będziecie narzekać, że Tusk was okrada. heh



Wiesz na kogo wyrastają tacy którzy w wieku 20+ lat bujają w obłokach i myślą, że marzycielstwo oderwane od rzeczywistości przyniesie im sukces? Na zramolałych 40 latków którzy mają gównianą dorywczą robotę bo ostatnie 20 lat czekali aż nadejdzie ich moment. Moment nie nadszedł więc jak na podstarzałego niewykwalifikowanego bezrobotnego przystało cieszą się jak mogą marchewki popielić za 3zł/h. Pomysły bez doświadczenia znaczą gówno, nie siedziało się w branży, nie ma się kontaktów to jest się skazanym na klęskę i długi. Więc radzę nie gardzić tymi którzy idą do roboty tuż po szkole zamiast siedzieć i czekać aż świat stanie otworem bo tym otworem będzie śmierdząca dupa.

beno1

2014-08-01, 20:09
Plecionkarz napisał/a:



Wiesz na kogo wyrastają tacy którzy w wieku 20+ lat bujają w obłokach i myślą, że marzycielstwo oderwane od rzeczywistości przyniesie im sukces? Na zramolałych 40 latków którzy mają gównianą dorywczą robotę bo ostatnie 20 lat czekali aż nadejdzie ich moment. Moment nie nadszedł więc jak na podstarzałego niewykwalifikowanego bezrobotnego przystało cieszą się jak mogą marchewki popielić za 3zł/h. Pomysły bez doświadczenia znaczą gówno, nie siedziało się w branży, nie ma się kontaktów to jest się skazanym na klęskę i długi. Więc radzę nie gardzić tymi którzy idą do roboty tuż po szkole zamiast siedzieć i czekać aż świat stanie otworem bo tym otworem będzie śmierdząca dupa.


Mój szwagier (35), całe życie bujający w obłokach, pierwsza praca w wieku 26 lat - jako cieć na parkingu. Zero szkoły, tylko co chwila genialne pomysły na biznes. Aktualnie siedzi na bezrobociu, kręci papierosy na maszynce, kiepuje do słoika, gapi się w okno i dwa razy na tydzień dostaje olśnienia... genialnego pomysłu na fortunę, tzw wizjonerzy.

CiapateDoGazu

2014-08-01, 20:37
cola1111 napisał/a:

I to jest smutne...Mam 21lat, w głowie mam z 10 pomysłów dzięki których bez problemu zarobię w ciągu 5lat ponad MILION złotych, ale k***a urodziłem się w normalnej rodzinie. Stać nas na 5letni samochód, na normalne godne życie, ale na realizacje moich ambitnych planów już nie ma hajsu...Kombinuje i kombinuje, co kilka miesięcy dostaje olśnienia, ale co z tego, skoro wszystkie moje pomysły potrzebują kapitału początkowego, a banki nie pożyczają takim jak ja ;( Mógłbym sprzedać dom, ale starzy się na to nie zgodzą ; D


A ja mam 19 lat. Jestem webdeveloperem w banku. Programuje od 4 klasy podstawówki. Do pracy poszedłem dwa tygodnie po maturze. Zarabiam 3k. W twoim wieku prawdopodobnie będę zarabiał koło 10. Co do dalszych perspektyw to czas pokaże. Aha i fura mojego ojca ma 15 lat i nie mam z tym problemu.

Także zamknij morde i weź się za siebie zamiast pie**olić jak ci ciężko. Skończyłem.

LikeThis

2014-08-02, 01:11
beno1 napisał/a:


Mój szwagier (35), całe życie bujający w obłokach, pierwsza praca w wieku 26 lat - jako cieć na parkingu. Zero szkoły, tylko co chwila genialne pomysły na biznes. Aktualnie siedzi na bezrobociu, kręci papierosy na maszynce, kiepuje do słoika, gapi się w okno i dwa razy na tydzień dostaje olśnienia... genialnego pomysłu na fortunę, tzw wizjonerzy.


Nie 35 tylko blisko 60 .
btw.Mógłabyś załatwić od Ferdka Autograf? :amused:

iron.the.great

2014-08-02, 03:11
@ cola1111,

Miałem kiedyś takiego kumpla w liceum. Jak ja poszedłem na studia do WAW, to on przyszedł tu pracować. Kontakt się zj***ł no bo przecież on to pie**oli takich jak ja co to rodzice im na studia dają. On tylko 10k zł zgromadzi, założy kebaba, potem drugiego i jak ja studia skończę, to on już będzie bonzo. ch*ja mu z tego wyszło. Potem były kolejne pomysły. Na zmianę gówniana praca w WAW i powrót do rodziców na wieś. Rozkręcanie kolejnego gówna. Jakieś siłownie, wideo filmowanie, staże w powiecie i ch*j wie co jeszcze. Jakieś dofinansowanie z UE na firmę, która dostała jedno zlecenie i padła. Obecnie jest na etapie zakładania klubu sportowego we wsi. Gość jednym słowem odpłynął. Też tak myślał, że tylko mu kapitał potrzebny, ale przecież w tym kraju to nie dają takim jak on więc ból dupy wielki jaki to on pokrzywdzony. Przecież na dzienne rodziców nie było stać i on koniecznie musiał do pracy, a najlepiej biznes własny. I ch*j, że starszy brat dziennie Polibudę skończył. Przecież łatwiej powiedzieć, że wrogowie nie dali. I skończył z depresją i zszarganym zdrowiem na garnuszku u rodziców. I dalej żyje swoimi ułudami. I powiem Ci, że mi go nie żal. j***ny miał taką pogardę i poczucie wyższości nad całym światem, że mu się należało. Pamiętam dokładnie jak się pie**olony wywyższał wobec mnie jaki, to on lepszy jest i rekin biznesu, a ja ch*ja będę miał z tych studiów bo najwyżej na ten znienawidzony etat pójdę. Teraz j***na ciota nawet nie wyjdzie się spotkać, a jak już się widzimy to spuszcza łeb i do domu lezie zaraz. Boli go to, że komuś się lepiej powiodło, a przecież, to jemu miało się udać bo to on był ten lepszy i mądrzejszy. Ja sobie zapie**alam na tym etacie i jest mi nieźle. Przykładam się i jestem dobry wiec zaczęła pojawiać się też niezła kaska z misji pobocznych. Może nawet kiedyś założę własny biznes, ale nie dlatego, że to mój życiowy cel, ale dlatego, ze chciałbym mieć kiedyś własny bar. On pewnie za 5 lat gdy już się dorobię kredytu na mieszkanie stwierdzi, że mi to się jednak w ch*j powodzi i przyjdzie do mnie z zajebistym pomysłem na biznes tylko będę musiał zainwestować bo on "chwilowo" bez kasy. Ja pewnie go spuszczę na drzewo i się obrazi śmiertelnie. Za 10 lat będzie już kolejnym Januszem Cebulakiem, który siedzi na dupie, narzeka i pie**oli jak to innym łatwiej było w życiu i jak by on tak miał jak inni na starcie, to teraz by pił drinki we własnym hotelu na Majorce.

Jak rzeczywiście uważasz, że masz 10 pomysłów zajebistych to idź o nich pogadaj z kimś ktoś się już czegoś dorobił. Zobaczysz, że runą jak domek z kart. Weź lepiej sobie wymyśl co lubisz robić i w czym jesteś dobry i zacznij k***a studia/pracę w tym kierunku. Twoja pogarda dla "zapie**alających na etacie za miskę ryżu" bawi mnie i irytuje. W dupie byłeś i gówno widziałeś. Tacy jak ty lubią sobie pie**olić, że to kwestia, kasy, pomysłu, szczęścia żeby się dorobić. Wydaje Ci się, że w rok będziesz miał imperium. ch*ja będziesz miał bo żyjesz jakąś bajką. Ludzie, którzy do czegoś doszli najczęściej zapie**alali na to, czasem i całe życie, a ty jak widać gardzisz zapie**alaniem więc gówno w życiu osiągniesz jeśli nie zmienisz podejścia.

Dziękuję, dobranoc

damian8857

2014-08-02, 08:37
@cola1111 master of troll...