Dla wszystkich a zwłaszcza krytyków dobrej whisky - do tego trunku trzeba dorosnąć, za dzieciaka też nie lubiłem, to po primo. Secundo - nie mieszać pojęć i nie klasyfikować jak gówno wiecie - JD to nie whisky i ch*j!
JD to j***ny lakier, jedynie drogi i znany jest bo robiony w zabytkowej destylarni.
wystarczy skoczyć do sklepu Ballantinesa i można kupić zajebiste nietuzinkowe trunki, których nie kupi się w j***nym pierwszym lepszym tesco spokojnie od 40 pln
Najbardziej mnie śmieszy jak ktoś pije np. Jacka Danielsa z colą. To przecież profanacja whiskey pić w formie drinku. Gdy ekipa porządna się trafi, to można i whiskey kupić. Większości osobom nie smakuje, bo ich nie stać albo pili tylko w formie zj***nego drinku hahaha.
Szlachta odkłada dwa miechy chajc na perfum i fotki cykają z butlą JD modnisie z grzywkami! Połowa z was nawet nie wie jak sie pije łiskacza a jak zrzucą sie na butle w 25 osób to kozactwo sie włącza ! gardzeeee
Najpierw dowiedz się, jak pisze się nazwę owego trunku.
Potem uświadom sobie, że większość tego, co słyszałeś o jego piciu (i skutkach jego picia) to mity z Hollywood.
Moi kumple z gimnazjum też to pijo to i wszystkie wiski na przykład black labela i ballantinsa i jak robimy zdjecia na facebooka to zawsze kupujemy to najdrozsze bo sie oplaca jak jestesmy w 15 całom klasom to normalnie wychodzi po 5 złoty czy jakos tak (j***ć matme). Ale to wszystko podobnie smakuje jak mi kiedys kolega w absolwencie przygasil papierosa to dolalem koli i sie pytam gdzie majo danielsa, a oni ze nie majom i pozniej jak wyszło to było smiechowo hehehe
