Ja nie chcę badań na temat serca czy leków. Ja chcę badania na temat mózgu. Oraz nie chcę streszczenia, tylko całego artykułu. No chyba że masz dostęp i dasz mi hasło.

nigdzie nie mówię, że jest różnica w budowie mózgu. sam tam coś napomknąłeś o fizjologii - a w tej są jak widać pewne różnice (sam podkreślam - bez znaczenia).

ogólnie - nie ma co pie**olić, może i chińczyki mają ponadprzeciętne iq, ale i tak im nie wierzę, a cywilizacja białego człowieka i jej zdobycze w zasadzie ukształtowały wygląd obecnego świata, więc to niejako samo z siebie wychodzi, kto ma najwięcej oleju w głowie.

ano - rację mają też ci, którzy mówią, że testy iq są ustandaryzowane - dla każdego będą mierzyć to samo, bez względu na pochodzenie (klocki/rysunki/itp wszędzie są te same i tak samo postrzegane). faktycznie, może dochodzić do pewnych przekłamań, bo ktoś mógł manipulować przy danych, ale tego raczej nie mówiłbym zbyt głośno, bo PRL też miał werwę w zakłamywaniu rzeczywistości i jeszcze się okaże, że nie mamy z czego za bardzo być dumni jako Polacy .

Jest dokument o dzieciaku z Indii, który zyskał (i praktykował!) nieprawdopodobną wiedzę medyczną będąc samoukiem (wiedzą i umiejętnością analizy przypadków rozwalał studentów medycyny na łopatki). Wyjechał do UK, gdzie zrobili mu testy na inteligencję i wykazali braki w niektórych aspektach. Dzieciak rozkminiał rozwój komórek nowotworowych, a nie potrafił powiedzieć, która figura będzie kolejna w szeregu.
Powodem tego było zaniedbanie przez niego edukacji wczesnoszkolnej, przez co niektóre aspekty (pod których kątem badany jest właśnie iloraz inteligencji) zostały zaniedbane.
Ku twojemu zmartwieniu autorze, inteligencję (a raczej umiejętność rozwiązywania problemów) da się wyćwiczyć.

Jedyny naukowy wniosek po analizie tego obrazka jest taki, że iloczyn IQ oraz długości fujary na całym świecie jest wartością stałą.*

*Nie dotyczy sadolowych "lasek" i Anny Grodzkiej.

nigdzie nie mówię, że jest różnica w budowie mózgu. sam tam coś napomknąłeś o fizjologii - a w tej są jak widać pewne różnice (sam podkreślam - bez znaczenia).

Ale to nie dowodzi różnic w mózgu, więc pytam się znowu, po co to mi pokazujesz?

ano - rację mają też ci, którzy mówią, że testy iq są ustandaryzowane - dla każdego będą mierzyć to samo, bez względu na pochodzenie (klocki/rysunki/itp wszędzie są te same i tak samo postrzegane).

No nie do końca. Taki murzyn z Afryki czy Indian z dżungli amazońskiej w życiu mógł nie widzieć na oczy żadna zabawki, długopisy do wypełniania testów, idee pisania czegoś by dopasować coś do czegoś a nawet może istnieć bariera językowa bo jego język nie określa np. pojęcia figury geometrycznej.

@myha
Ale po ch*j się tak spinać ? Przecież to jest oczywiste, że azjaci są od nas bardziej inteligentną rasą. Pogódź się z tym, białasie.

Metody pomiarów IQ są jak dupa-każdy ma własną. Tyle w temacie.

@"ten poziom iq jaki teraz jesteśmy w stanie zbadać jak najbardziej jest zależny od pierwszych lat naszego życia nie tylko od genów, w tym od wiedzy, wychowania , kultury itp"

Tak, a kolor RPA jest tylko przypadkiem albo błędem.

Matryca mi siada czy k***a nie widzę koloru zielonego na mapie?

a widzisz Ork.Fajny, zacząłem szukać, tak z ciekawości i okazuje się, że jednak pie**olisz bzdury (nie pierwszy raz zresztą - wcześniej robiłeś to jako Arashel): http://www.news-medical.net/news/2005/04/26/9530.aspx - zwracam uwagę na pkt 4.:

Brain Size Differences. Studies using magnetic resonance imaging (MRI) find a correlation of brain size with IQ of about 0.40. Larger brains contain more neurons and synapses and process information faster. Race differences in brain size are present at birth. By adulthood, East Asians average 1 cubic inch more cranial capacity than Whites who average 5 cubic inches more than Blacks.

z początku uwierzyłem na słowo, że nie ma różnic w objętości i budowie mózgu (co zresztą mi trochę śmierdziało), a jednak się okazuje, że są. nieznaczne, ale są...

IQ to nie jest jakaś wartość bezwzględna, tylko porównanie jak wypadamy na tle reszty. Zazwyczaj jest odnoszone do danego państwa, więc mając powyżej 100 jesteś powyżej średniej w danym państwie, a poniżej 100 masz poniżej średniej.
Tylko nieliczne testy mają niby sie nadawać do porównania ludzi w skali bardziej globalnej, ale to ciężka sprawa do ocenienia właśnie przez różnice kulturowe.

I tak ch*ja prawda. Korea Północna? Kto niby tam robił badania?

Mój drogi kolego IQ to wynik testu IQ, który jest standardem, czyli jest taki sam na całym świecie w danym okresie.
Nie masz racji w tym co mówisz do autora , a to co przytaczasz jako douczenie jest gówno warte. Podejrzewam, że brałeś udział jedynie w internetowych testach IQ więc wybaczam to co pierniczysz.
Na wynik w teście IQ wpływ ma jedynie doświadczenie w rozwiązywaniu problemów ( modalność mózgu ), wrodzona zdolność, panowanie nad stresem i rozwinięta logiczna część mózgu.
Rasa żółta nie istnieje. Ma taki sam kolor skóry co rasa biała, jednak różni się ukształtowaniem ciała, mają oni słabsze i niższe ciała, co sprawia iż muszą sobie lepiej radzić i mają więcej problemów. Ponadto w ich umiejscowieniu jest więcej zwierząt, które mogą zabić człowieka. Zaś w przypadku afryki, tam nie ma nowych kłopotów, tam cały czas przewija się najczęściej instynkt przetrwania.

Jeśli uważasz ze wiedza pomaga, to otworz dowolna stronę z wikipedii, przeczytaj całą, później otwórz ten test interntetowy bo normalnego nie masz dostępu jedynie szkoly wyzsze maja do niego dostep ( tak robilem ten test 131 to bylo ponizej sredniej na uczelnii, wstyd mi ) i mam nadzieje ze wiedza Ci się przyda haha A to ze masz przepuszczac kobiety przodem takze bedzie tam przydatne, ba a to ze masz szanowac innych to juz dodatkowe 50 pkt . Gościu dorośnij, albo po prostu nie wypowiadaj sie na tematy o których gówno wiesz i jeszcze obrażasz innych.
Nawet jesli miałbyś rację (a jej nie masz w niczym ) to autor wkleił coś z wikipedii, to są liczby. A jakbyś nawet został cyrkowym klaunem czy płakał godzinami to nic to nie zmieni, bo liczby to liczby i żadne emocje czy teorie tego nie zmienią. Bo jak biegacz pokonuje 100 metrów w 10 sekund to co ma w głowie nic nie znaczy dla tego co osiąga i jest widoczne z zewnątrz. 10 sekund to 10 sekund i tyle, wczesniejszy wysiłek to inna sprawa.

IQ nie jest równe inteligencji danej osoby, obecne testy pewnie mają jakieś przełożenie na wskazanie inteligencji jednak nie do końca.
Zresztą sam piszesz nawet że na wyniki w testach IQ ma wpływ m.in doświadczenie w rozwiązywaniu problemów czyli wiedza jednak ma znaczenie co sam przyznajesz, ja dodatkowo dalej twierdze że mają na nie wpływ także kultura danej społeczności w której się żyje, nie wspominając już o takich czynnikach jak choćby niedożywienie w okresie dojrzewania i wzrostu mózgu(chociaż to ma też wpływ na inteligencje) i parę innych mniej ważnych czynników.
Zacznijmy od tego że obecnie jest kilka-kilkanaście definicji inteligencji częściowo nawet wykluczających się więc może obaj mamy racje, zresztą chyba to wiesz jako student psychologi/socjologii/pedagogiki.
Jak twierdzisz że nie ma rasy żółtej to i nie ma białej, podziałów na rasy jest obecnie co najmniej kilkanaście, co jakiś czas świeżo mianowany profesor stworzy inny podział. W jednym ras jest tylko 3 w innym po kilkadziesiąt w jeszcze inni podział na rasy odrzucaj całkowicie.
Dalej mi się odechciało odpisywać bo nie ma nawet do czego, jakiś bełkot, chwalisz się jaki jesteś super inteligentny, do jakiej świetnej szkoły uczęszczasz, próbujesz mnie obrazić, a twoim głównym(jedynym) źródłem wiedzy jest wikipedia. I nie wiem co ma bieganie do inteligencji lub choćby IQ.