Z drugiej strony "religijni" ludzie wychodząc z kościoła potrafia powiedzieć "ooo patrz, Kowalska, tej k***y nienawidzę i mam nadzieję, że zechnie"
Przedewszystkim to być dobrym człowiekiem, wesołych świąt życzę
Bo po co stwarzać szopki i zwracać na siebie uwagę gadaniem "ja jestem ateistą i mam to w dupie".