@up chyba twój. Do kogo to w ogóle było? Ni z dupy ni z pietruchy

Powiem tak...

Mieszkam w Niemczech,
Mam (Niestety) dostawcę internetu 1&1 25

Nie będę świrował głupa wpie**alając tutaj screenera bo liczę na zaufanie... Prędkość internetu to Download: 3,6 Mbit/s (400kb/s) i Upload 630 Kbit/s (60 kb/s) i płacę 24.99 Euro miesięcznie...

Litości k***A! liczne telefony nic nie dają, technicy byli i proponowali zmianę rutera... załatwiłem więc sobie Fritz ! Box 7270 (czyli hi-end za 350 Euro) i ch*ja dało, net przyspieszył do 4.1 Mbit/s.

Umowy zerwać nie mogę, gdyż już 2 razy dałem "dupy" i nie zdążyłem 3 miesiące wcześniej złożyć wymówienia i muszę czekać, jednak dostałem już potwierdzenie zakończenia, przez co udałem się do Kabel Deutschland i będę mieć niedługo lte do 100 Mbit/s z gwarancją 10 Mbit/s w cenie 29euro/miesiąc przez rok a później bez dodatkowych opłat będę mógł zmienić taryfę 60 Mbit/s w tej samej cenie lub płacić 10 euro więcej i zostać przy lte. (oczywiście żadnych limitów/transferów itp).

Przepraszam, dobranoc.

http://www.speedtest.net/my-result/2971094958

Głąby z Was dzieciaczki.... Chłopczyk pisze o LTE i tak ma ustawione.... zmień chłopczyku w ustawieniach modemu na TYLKO UMTS płakać nad szybkością przestaniesz.

jak biednym trzeba być żeby chodzić w poniedziałek do pracy i mieć internet z Polsatu?

jak biednym trzeba być żeby chodzić w poniedziałek do pracy i mieć internet z Polsatu?

Jakoś ze 10 razy bogatszym od takiego plebsu jak ty?

Za wolno? Zapraszam do trójmiasta

@Mantuanuliupu

Gość czuje się oszukany to i wk***iony jest, a Ty z jakąś kulturą wyjeżdżasz. Wyobraź sobie teraz taką sytuacje: internet potrzebny Ci jest do pracy, dzięki niemu zarabiasz hajs, przychodzi Pan mówi, że bedziesz miał szybkie łącze. Kupujesz, a tu dupa, nie działa, tracisz czas a co za tym idzie pieniądze. Ciekawe czy byś był kulturalny..

Zgadzam się z Tobą, z tym, że gdybym ja był wk***iony, to wyżywam się na dostawcy netu i usiłuję zerwać umowę a nie gwiazdorze na YT.

Ponadto-jak ktoś wcześniej napisał- prędkość do jakiejś tam wartości, to nie prędkość od tej wartości wzwyż, czyli dostawca wywiązuje się z umowy, a że gość naiwny, to ma problem

co się dziwisz, na Ślonku tok je

Ja mieszkam na wsi głębokiej i tylko dzięki temu że łapie lte z polsatu mam dostęp do w miare normalnego internetu. Z samym podpiętym modemem spokojnie chodzi 20 z anteną za oknem 40-50. Z tego co wiem to takie rzeczy można poprostu brać na próbę na tydzień i sprawdzić jak i gdzie łapie. Myślę że polsat i plus się całkiem nieźledo rozwoju internetu mobilnego w Polsce przyczynili więc nie ma co się do nich sadzić.

Ech.. Speed Testy i inne tego typu apki służą do SZACOWANIA prędkości, bo żeby test był wiarygodny, musiałyby znać ilość urządzeń i czasy miedzy nimi, żeby zmierzyć te wasze prędkości. Dlatego też takie rzeczy sprawdza się po sieci operatora, który powinien mieć u siebie taki speed test.

Mam neta w Vectrze i przez zawirowania nie miałem zwiększonego pakietu wraz z nowym miesiącem rozliczeniowym. Zadzwoniłem do BOKU naświetliłem sprawę i po 10 minutach (nawet się udało) technik odblokował co trzeba. Jak mierzyłem speed testem wychodziło nie 40 Mbit, tylko 21 Mbit. Jak gość przestawił te limity to szło 27 Mbit, chociaż widziałem, że mi pliki zapie**alają 2x szybciej w downloadzie. To mi gość podał ichnią stronkę i tam to prawie 41 Mbit dowaliło i gość mi wyjaśnił na czym to polega i dlaczego oni są dokładniejsi w pomiarach, niż te internetowe testy.

Co ważniejsze, za każdym razem wyniki nie odbiegały więcej jak o 0.01 Mbit od poprzednich, gdzie przy tych Speed tesatach jak zawiało to szło i o 2-3 Mbit więcej lub mniej od poprzedniego testu. Po stabilności wyniku widzę, że w ch*ja mnie nie robił.

Z resztą technicy to nie j***ne k***y na słuchawce, pogadać idzie i nie ściemniają mi. Raz przez pomyłkę odłączyli mnie zamiast sąsiada. To mi gość to powiedział, a nie pie**olił, że to coś z łączami itp. Rozumiem, że zdarza się pomylić, gościowi podziękowałem za sprawne przybycie i poprawę sytuacji, a nie waliłem żarem z dupy i nagrywałem z tego filmiki na Jutuba...

Jeśli ktoś chce "gwarantowane" prędkości to używa kabla, do końca, czyli i też nie WiFi w laptopiku, tylko LANik jak bozia przykazała, wtedy bez zakłóceń bez problemu się wyciąga ile fabryka dała, a nie ból dupy bo mu w komórce ch*jowy zasięg leci na wiosce na Podlasiu, czy w Karpatach.

lepszy jest w orange