18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Import nowych aut z Ameryki

Freesh • 2014-03-14, 12:09
Oto w jaki sposób do naszego pięknego kraju sprowadza się auta w super stanie. Oczywiście wszystkie są bezwypadkowe.



KarmazynowyKucyk

2014-03-14, 12:22
Norma na polskim rynku samochodów używanych, pomijając to, że nieźle się na tym zarabia.

Kardio_Error

2014-03-14, 12:39
najwięcej można wyciągnąć na tych skasowanych
znajomy ostatnio kupił mercedesa, robił go 3 miesiące po godzinach, wrak+naprawa trochę ponad 22k a sprzedany został za 35

karolina91

2014-03-14, 12:40
Te k***y powinny za coś takiego trafiać do więzienia. W Islandii to jest nie do pomyślenia.

DW80

2014-03-14, 13:07
bezwypadkowy samochód w Polsce = nie rozbity w momencie sprzedaży...

cys23

2014-03-14, 13:35
Połowa bananowców chce przylansować się fajną furą, mimo że 10 letnią. A prawda jest taka, że za 43 kafle można kupić nowy samochód, z salonu, pewniaka, który pojeździ dłużej, no ale nie bęzie Be eM Wu na masce...

wiesiors4

2014-03-14, 13:41
karolina91 napisał/a:

Te k***y powinny za coś takiego trafiać do więzienia. W Islandii to jest nie do pomyślenia.


W Islandii, Francji, Włoszech, Holandi, w każdym cywilizowanym motoryzacyjnie kraju jest to nie do pomyślenia. To tylko ułamek tego, co się u nas dzieje. Kręcenie liczników, przebijanie numerów, składanie z trzech aut jednego. rejestracja i przegląd auta, kiedy jedzie ono dopiero na lawecie. Ubezpieczyciele też tną w ch*ja. Gdy po drobnym wypadku/stłuczce wmawiają właścicielowi, że auto nadaje się tylko do kasacji/koszt naprawy przekracza wartość auta, odkupują od właściciela za grosze, robią po kosztach a potem sprzedają po cenie rynkowej. Takie zachowania powinno się tępić, bo tu chodzi o bezpieczeństwo. O ile ktoś spartoli robotę, to widać, że auto jest po przejściach, ale gdy ktoś zrobi to dobrze i dokładnie, to można auto obejrzeć z każdej strony i nic nie wzbudzi naszej podejrzliwości.

cys23 napisał/a:

Połowa bananowców chce przylansować się fajną furą, mimo że 10 letnią. A prawda jest taka, że za 43 kafle można kupić nowy samochód, z salonu, pewniaka, który pojeździ dłużej, no ale nie bęzie Be eM Wu na masce...


No jeżeli ktoś woli h*jdaja lub kija z salonu od 10 letniego auta klasy premium, to niech kupuje. Pracowałem w wypożyczalni samochodów i o ile te h*jdaje kie i inne gówna to jakoś są bezawaryjne, tak jakość wykonania, prowadzenie czy wygoda są pojęciami obcymi tym autom. Auta wykastrowane z motoryzacyjnych emocji, z biednym wyposażeniem, kiepską jakością - to jest dopiero szpan, nie? :homer:
PS wolałbym pełnoletnią, zadbaną Audi A8 4.2 niż jakiegokolwiek NOWEGO h*jdaja, kije czy inne gunwo z salonu, ale co kto woli. Kupi sobie taki i10 i wmawia ludziom, że jest wygodniejszy niż S klasa, szybszy niż S6, lepiej wyposażony niż E39, a potem w Internecie musi wylewać swój żal i wyzywać od "bananowców", bo czuje niedosyt. Czuje, że nie jeździ samochodem, lecz wyrobem samochodopodobnym, więc próbuje sobie wmówić, że każdy samochód który ma więcej niż 5 lat nadaje się już tylko na złom i w ten oto sposób poprawia sobie swoje samopoczucie. Mam 2 takich wujków w rodzinie, więc niestety wiem o czym mówię...
PS2 kolega ma Audi V8 4.2 z '89 z automatem i jasnym wnętrzem i mimo 25 lat na karku samochód jest ładnie utrzymany, wnętrze poszanowane i jest bezawaryjny. Jak myślisz, jak będzie wyglądało "nowe auto z salonu, pewniak" za 25 lat? Prawdopodobnie ne będzie już jeździło ;)
Jeśli ktoś jest motoryzacyjnym kastratem, to niech sobie jeździ tymi nowymi "salonówkami", ale niech nie wmawia innym, że auto 5 letnie nadaje się już tylko na złom.

Wifferin

2014-03-14, 13:47
karolina91 napisał/a:

Te k***y powinny za coś takiego trafiać do więzienia. W Islandii to jest nie do pomyślenia.



Wystarczy upie**olić oficjalnie łapy, to by sie nauczyli ;]

Meretrix

2014-03-14, 14:09
Pojechać na miejsce z miernikiem lakieru, jak się nie zgadza to przypie**olić oszustowi i wrócić do domu.

~DMT

2014-03-14, 14:21
Kupiłem chyba z 5 lat temu taką oto właśnie Vectrę, stary tel mi się rozj***ł i nie mam niestety innego zdjęcia, tak mniej więcej wyglądała w trakcie ratowania. Auto po spotkaniu z rowem, i od razu podkreślam, że tylko obita blacha, nie naruszyło podłogi, słupków, zero zmiany geometrii nadwozia, sprawdzałem to dość szczegółowo przed zakupem, wcześniej nie bita nigdy, też sprawdzałem, kto jest w temacie wie jak to zrobić ;) Wydarłem to za 1900 zł ze sekwencją, poszła za 4200 do Krk, nadmieniam że w ogłoszeniu na allegro i w rozmowie z gościem który to wziął było napisane że po przewrotce, i dla tego 3 tysie mniej niż wtedy była warta rynkowo. Sam osobiście to szpachlowałem, malowałem. hajsu też było trzeba ponad klocka w to włożyć, i oczywiście kilka ładnych godzin pracy, i z tego:





Wyszło coś takiego:



Jakby ktoś chciał numer lakieru, 9005 RAL MaT z palety Vilkensa. Na żywo prezentuje się duzo lepiej niż na zdjęciu.

Jagodzik

2014-03-14, 14:22
Prędzej szczepan niż klepany.

777i

2014-03-14, 14:23
może auto z dolnego obrazka jest rzeczywiście bezwypadkowe, a posiada jedynie tabliczkę VIN i papiery od rozbitka?
mogli "zalegalizować" pobyt kradzionej beemki w PL i tyle w temacie :P

dashadow

2014-03-14, 14:37
@wiesiors4 pięknie manipulujesz tekstem i lejesz wodę, gdy nie masz konkretnych argumentów. ale generalnie przytaczając pracę w wypożyczalni, przyznałeś że Hyundai i Kia są lepsze od h*jdi. a Twoje osobiste odczucia, oraz Twoje osobiste domysły co do osobistych odczuć innych - zostaw dla siebie, bo to ch*j a nie dowód :) Pozdrawiam :)

OsCaRiTo

2014-03-14, 14:44
po pierwsze cena w USD przekracza cene w PLN naprawionego czyli coś nie tak - raczej same papiery przebite

po drugie auto BEZWYPADKOWE nie oznacza bezstłuczkowe. Wypadek jest wtedy, kiedy są ranni :) więc sam ile razy sprzedawałem auto bardzo lubiłem używać słowa bezwypadkowe :D i robiłem to z czystym sumieniem bo ranyych nie było :D