Jakbyście dzieci nigdy karpia na wigilie nie zatłukli..
Często po odcięciu głowy jeszcze dobre 10 min paszczą rusza..
Polecam świeżą głowę do wody wrzucić.. fajny bajer jak gdy się z takiej głowy robi mikro napęd odrzutowy. (głowa przez chwilę pływa na zasadzie odrzutu przepompowywanej wody)