@ja-ch*j-morda-w-kubeł

Jesteś tak żałosnym człowiekiem, że nie jesteś godzien nosić normalnego imienia i zasługujesz na imię związane ze swoim poziomem intelektualnym np. Debil, Kretyn, Idiota, Imbecyl. Pierwszy twój koment na temat husarii musiał poruszyć sprawę "lewaczków". Bloodwar napisał sensowny komentarz odnośnie idealizowania tej jazdy to już musiałeś jebnąć coś o kremlu i wkleić zdjęcie z Putinem. Jak ty jesteś tzw. "Prawdziwym Polakiem" i nadzieją narodu to ja już wiem, że Polska upadnie szybciej niż wieszczą to najwięksi pesymiści.

Koniec Świata, z chęcią bym Ci wbił nóż w plecy

Żartuje, nie płacz. To tylko żart, nie marnowałbym noża na Ciebie. Wystarczą twoje dopalacze

awet fajnie się czyta wstawki historyczne, pod kilkoma wszakże warunkami. Pierwszym z nich jest zachowanie elementarnej logiki i chronologii zdarzeń. Otóż w roku 1621. Europa nie była wyniszczona wojną trzydziestoletnią, bo ta się dopiero rozkręcała (1618-1648). Ja ująłbym to raczej w ten sposób - katole naparzały się z protestantami, a my musieliśmy pilnować, aby w tym czasie Turcy tylnymi drzwiami się nie włamali i kopać ich po dupach, jak już próbowali.
Drugim warunkiem jest jaki taki poziom odbiorców. Jak czytam komentarze przygłupów, którym wszystko się z Putinem kojarzy i dosłownie pod każdym postem muszą pie**olnąć wzmiankę o lewusach to naprawdę mam dosyć. Wypłakałem już oczy nad nędzą umysłową większości polskich "patriotów", pozostaje tylko wyć do księżyca.

Koniec Świata, z chęcią bym Ci wbił nóż w plecy

Żartuje, nie płacz. To tylko żart, nie marnowałbym noża na Ciebie. Wystarczą twoje dopalacze

Czego ty byś nie zrobił dziadziu jakbyś mógł, wielki patrioto, porażko narodu. Ten zajebiście gustowny awatar obrazuje nędzę twojej osobowości.

Koniec Świata, porażką narodu to może być twoja rodzina, dlatego że, spłodziła takiego matoła

Ps. jeszcze co do Polaków w Moskwie w 1612. To te ruskie sk***ysyny nas zaatakowały pierwsze w 1610, a że nadziali się na husarie to musieli sp***alać do siebie...ale nasi ich dogonili
Obrazek

a w 1604 r. Dymitra to Ruscy sami chcieli sobie na tron wsadzić ... k***a chłopie - w swojej zapalonej nienawiści tracisz zmysły i możliwość zdrowego rozumowania ... albo naginasz fakty umyślnie.

Zajebiście, wielka armia, państwo od morza do morza... tylko dlaczego, skoro było tak zajebiście, tak żałośnie się skończyło? Nie można tutaj zawalić na Tuska i Putina....

Ps. jeszcze co do Polaków w Moskwie w 1612. To te ruskie sk***ysyny nas zaatakowały pierwsze w 1610, a że nadziali się na husarie to musieli sp***alać do siebie...ale nasi ich dogonili

Ja pie**ole, wracaj do książek... . Akurat to były te wspaniałe czasy, kiedy to my atakowaliśmy ruskich i jedyna chyba szansa w naszej historii by to wschodnie łatajstwo załatwić raz na zawsze (gdyby tylko Zygmunt III Waza nie stawiał swojego fanatyzmu religijnego i osobistych ambicji nad racje stanu...)

Koniec Świata, porażką narodu to może być twoja rodzina, dlatego że, spłodziła takiego matoła

Trzeba nam więcej takich "prawicowych" antyintelektualistów w Polsce, żeby całkowicie zabili myślenie i wbijali noże w plecy. Wracaj do lektury Mein Kampf i daj żyć normalnym ludziom.

Koniec Świata, dlaczego sugerujesz ludziom czytanie tej książki? Dziadziuś czytał ją na dobranoc?

Nie ogarniam tylko, dlaczego podziwianie Husarii i pięknej, polskiej historii musi się wiązać automatycznie z poglądami z prawej strony sceny politycznej, konserwatyzmem i nietolerancją... Jak twierdzą niektórzy w tym temacie.

Ktoś tam wcześniej pisał, że nie wierzy, iż koń husarski kosztował dużo, i że władca musiałby wyprzedawać Polskę. Otóż koszty sprzętu husaria pokrywała SAMA. Była to najbogatsza szlachta, husarz musiał mieć wiele wiosek pod sobą, żeby móc opłacić sobie sprzęt + konia.

Zajebiście, wielka armia, państwo od morza do morza... tylko dlaczego, skoro było tak zajebiście, tak żałośnie się skończyło? Nie można tutaj zawalić na Tuska i Putina...

Z tego, co pamiętam, zawaliło się z powodu niskich podatków. W 1650 roku wpływy do budżetu Rzeczpospolitej, za Romańskim - około 11 milionów złotych / 11 milionów ludności, Francja - 420 milionów (w przeliczeniu) na 15 milionów obywateli, Anglia - 240 milionów generowanych przez 9 milionów mieszkańców. Podobnie niskie podatki były tylko w Rosji (za Gawędą), po pewnym czasie władzę w Rosji przejął Piotr Wielki, podniósł podatki, zaczął za nie szkolić na zachodzie szkutników, rusznikarzy, inżynierów wysyłał kupców do nauki Angielskiego, Holenderskiego, Niemieckiego itd., szkolił marynarzy, budował za państwowe pieniądze statki handlowe, wysyłał je ze zbożem i drewnem na zachód. Polscy magnaci / gdańscy patrycjusze uczyli w tym czasie swoich synów retoryki, łaciny, historii sztuki itd. W 1750 roku Polski handel zbożem praktycznie nie istniał, państwa sąsiednie fałszowały Złotego, by wspomóc kurs własnej monety (głównie Prusy), a kiedy caryca Katarzyna zapowiedziała, że Rosyjscy kupcy przestaną sprzedawać Polskie zboże, zdarzyła się Targowica.

Taką wersję słyszałem, jeśli ktoś ma lepsze wyjaśnienie - chętnie wysłucham.

Nie ogarniam tylko, dlaczego podziwianie Husarii i pięknej, polskiej historii musi się wiązać automatycznie z poglądami z prawej strony sceny politycznej, konserwatyzmem i nietolerancją... Jak twierdzą niektórzy w tym temacie.

Przecież nikt tego nie powiedział, oprócz właściwie samego "ja-ch*j-coś-tam-gargamel'a". Mnie też fascynuje historia Polski i lubię czytać na ten temat pomimo tego, że mam poglądy centrowe, umiarkowane (tak takie też istnieją), nie uważam się za jakiegoś lewicowca, czy prawicowca. Wk***ia mnie tylko takie bezmyślne i bezkrytyczne wychwalanie wszystkiego, opór przed niewygodnymi faktami oraz taki poziom intelektualny jaki reprezentuje wcześniej wspomniany kołtun oraz Stryjek, co to noże w plecy wbija.

Mam ochotę cofnąć się w te czasy i zginąć w trakcie takiej szarży jako Husarz.
Zalosne są wasze kłotnie i pseudo inteligentne teksty - nie chce mi się tego czytać nawet jak większości pewnie

Zajebiście, wielka armia, państwo od morza do morza... tylko dlaczego, skoro było tak zajebiście, tak żałośnie się skończyło? Nie można tutaj zawalić na Tuska i Putina....

Pewnie, ale debile na skalę lemingów byli w Polsce już 300 lat temu. j***ne pijusy pie**oliły, że jest ok, że nie trzeba nam armii, nawet jak zaczęły się rozbiory to tylko jeden Reytan się przejmował, a reszta miała wszystko w dupie i tak Polska się rozpie**oliła przez lemingostwo tamtych czasów, które do końca powtarzało, że przecież jest ok.

Tak samo było przed II wojną światową, kiedy przed dojściem do władzy sanacji pieprzone śmiecie zajęły się robieniem przekrętów zamiast rozbudową armii, a nawet w latach 30. opozycja pie**oliła, że po co się zbroić, przecież mamy pakty z Francją i Anglią...


Tak będzie również w tym stuleciu, ale wątpię żeby naród przetrwał, bo w Europie nie używa się już bomb tylko ekonomii i działań legislacyjnych. Więc radosne lemingi cieszą się z 400 euro na miesiąc i najgorszej opieki medycznej w Europie a przyrost naturalny i liczebność mieszkańców powolutku sobie spada...


i już niebawem słowa „Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór: czapkę wicher niesie, róg huka po lesie, ostał ci się ino sznur, ostał ci się ino sznur.” stracą na aktualności, bo nie będzie miał ich kto powiedzieć